To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - Outlander wygrywa z Tiguanem w Motorze

Trik - 20-04-2010, 00:12

rezon napisał/a:
wnętrze? chyba pojemnością, bo jakością plastików, komfortem siedzeń i wyciszeniem do nawet do Octavii2 się Outek nie umywa

Dziś przypadkiem miałem okazję przejechać się tm Tiguanem, na tylnej kanapie ale zawsze to coć. Auto miało może rok, przebiegu ok 45000. Kanapa twarda niczym deska, trzymania bocznoego brak, jakoś dziwnie przechylał się na zakretach i "czeszczał" po bokach i z tyłu. Cichy jest i owszem. Kokpit z daleka to jakiś bałagan, mnogosć przycisków i przełączników, kierownica jakaś taka "cienka" jakby z jakiegoś mniejszego auta. I czarno w środku niebywale. Plastiki uchwytów i boczki drzwi też twarde. Wąski jakiś w środku Ogólnie jestem na nie.

rezon - 20-04-2010, 07:36

Trik napisał/a:
Kokpit z daleka to jakiś bałagan, mnogosć przycisków i przełączników,
może z tylnej kanapy tak wygląda - kokpity grupy VW są nie mniej intuicyjne niż Mitsu.
Trik napisał/a:
Plastiki uchwytów i boczki drzwi też twarde.
Ale cała deska rozdzielcza czyli to o co możesz przy wypadku zaliczyć głową jest miękka. W Outku miękkiego plastiku nie uświadczysz.
Trik napisał/a:
Wąski jakiś w środku
miejsca ma mniej od Outka.
Trik napisał/a:
trzymania bocznoego brak,
w Outku tylna kanapa też nie trzyma na boki :lol: Trzeba było usiąść z przodu i spróbować :wink:
Trik napisał/a:
kierownica jakaś taka "cienka" jakby z jakiegoś mniejszego auta
pewnie wersja bez skóry - "skórzana" jest grubsza.
jaca71 - 20-04-2010, 09:48

rezon napisał/a:
kokpity grupy VW są nie mniej intuicyjne niż Mitsu.

Już ten przykład podawałem - żeby ustawić w VW lewe lusterko trzeba gałkę od sterowania nimi przekręcić w prawo. Rzeczywiście intuicyjne. Sterowanie długością przerwy wycieraczek tez jest intuicyjne. Czym szerszy pasek tym przerwa krótsza - logiczne.
Wiele by się jeszcze "logicznych" rozwiązań dało wyliczać :)
rezon napisał/a:
Ale cała deska rozdzielcza czyli to o co możesz przy wypadku zaliczyć głową jest miękka.

pierwsze primo podobno masz poduszki, drugie primo ja uderzysz głową w deskę to faktura plastiku lub jego gumowatość nie będzie miała żadnego znaczenia.

Trik - 20-04-2010, 10:09

rezon napisał/a:
Trzeba było usiąść z przodu i spróbować

Nie siadałem bo bałem się że spadnę z tego fotelika :) . Płaski, twardy i krótki.
rezon napisał/a:
Ale cała deska rozdzielcza czyli to o co możesz przy wypadku zaliczyć głową jest miękka
Deska/kokpit nie słuzy do walenia głową, pasy nalezy zapinać. Deska jest od wyglądania. Poza tym nie sądzę aby była bardziej miękka od tego czegoś czego dotykałem wsiadając z tyłu. Nie doszukujcie się odrobiny luksusy w klasie kompaktopodobnej. :lol:
rezon - 20-04-2010, 11:29

jaca71 napisał/a:
żeby ustawić w VW lewe lusterko trzeba gałkę od sterowania nimi przekręcić w prawo
:shock: ja mam lewe - w lewo, prawe - w prawo. coś kręcisz .
jaca71 napisał/a:
Sterowanie długością przerwy wycieraczek tez jest intuicyjne. Czym szerszy pasek tym przerwa krótsza - logiczne.
paski są przy czujniku deszczu - im szerszy pasek tym większa czułość czujnika. Ja mam na manetce z góry mały potencjometr - nie ma na nim żadnych pasków, w lewo radziej, w prawo częściej.
jaca71 napisał/a:
pierwsze primo podobno masz poduszki, drugie primo ja uderzysz głową w deskę to faktura plastiku lub jego gumowatość nie będzie miała żadnego znaczenia.
poduszki mam, ale co do braku wpływu miękkości plastików na efekty zderzenia to ciekawa teoria.
Trik napisał/a:
Nie siadałem bo bałem się że spadnę z tego fotelika . Płaski, twardy i krótki.
to skąd wiesz, że twardy skoro nie siadałeś? ale faktycznie są twardsze. Fotele w Octavii 2, A4 czy Tiguanie na długich dystansach są mniej męczące niż Outka. Mam porównanie nie tylko z jazd testowych - od ponad 10lat Octavie, od dwóch lat Outek. średnio 30kkm rocznie w tym również jazdy po 800-1200km dziennie w Polsce. Zdecydowanie wolę twardsze fotele, a nie miękkie kanapy. A boczne trzymanie też VW ma lepsze.
Trik napisał/a:
Poza tym nie sądzę aby była bardziej miękka od tego czegoś czego dotykałem wsiadając z tyłu.
to trzeba było niewierny TOmaszu dotknąć :wink: jest bardziej miękka i to znacznie.
jaca71 - 20-04-2010, 12:21

Cytat:
:shock: ja mam lewe - w lewo, prawe - w prawo. coś kręcisz .

W lewo jest prawe, a wprawo lewe lusterko w Caddy, Golfie V i Scirocco w większości nie sprawdzałem.
rezon napisał/a:
paski są przy czujniku deszczu - im szerszy pasek tym większa czułość czujnika. Ja mam na manetce z góry mały potencjometr - nie ma na nim żadnych pasków, w lewo radziej, w prawo częściej.

Na wierzchu manetki tam gdzie jest takie przesuwane coś, są na objaśnieniach paseczki. Zupełnie odwrotnie obrazują zasadzę działania regulacji interwału. Mały interwał - szeroki pasek.
rezon napisał/a:
poduszki mam, ale co do braku wpływu miękkości plastików na efekty zderzenia to ciekawa teoria.

Przecież miękkie jest tylko w dotyku. Jak przygrzmocisz głową to ta miękkość nie ma żadnego znaczenia. Ważniejsze jest jak się podda i czy nie pęknie. Chyba że Ci chodzi o spanie z głową położoną na desce rozdzielczej.

Trik - 20-04-2010, 14:20

rezon, Coś mi tu nie teges. Swoje doświadczenia opierasz na Skodzie O2 czy na VW Tiguan-ie :) ? Po za tym osobiście mam coś takiegoo, że jeśli cos zobaczę pierwszy raz i to coś mi nie podejddzie w jednym lub kilku detalach nie mam zamiaru sprawdzać dalej. I tylko dla tego żeby nie przekonywać się na siłę. Tak samo jest z ubraniami i sprzętem rtv i agd. Podobną sytuację miałem jak oglądałem Skodę Yeti 4x4 koleg. Trwało to raptem minutę i straciłem zainteresowanie tym pojazdem, przez kilka drobiazgów: foteleł i kokpit. A swoją drogą słowa tego samego kolegi drogowca "... na budowę, po sniegu, do 100-150km, może być, ale w trasę powyżej 150km to nawet mnie koniem do niego nie wciągniesz" :mrgreen: wogóle mnie rozwaliły.
rezon - 20-04-2010, 17:03

Trik napisał/a:
Swoje doświadczenia opierasz na Skodzie O2 czy na VW Tiguan-ie
jedno i drugie - ta sama płyta podłogowa, wiele części ma nawet taki sam numer. Nie wiem jak jest w Caddy i Golf V.
Trik napisał/a:
ale w trasę powyżej 150km to nawet mnie koniem do niego nie wciągniesz
co komu pasuje. Yeti dla mnie też jest brzydkie jak noc polarna, ale bardzo poprawna na drodze. Nie wyrywa kierownicy, nie zarzuca tyłem na śliskim i tak samo twardo zawieszone jak Outek tylko lepiej tłumi nierówności. Jest mniejsze, podobnie jak omawiany Tiguan. I nie ma twardych plastików jak w Dacii.
Anonymous - 20-04-2010, 19:25

dab napisał/a:
tez mu przeciwnika znalezli

według niektórych buntowników Tiguan to takie złoto :D

ZbigniewD - 21-04-2010, 00:12

Turek to złoto Tiguan srebro a Outek to gów... brąz pod warunkiem że jest 3 startujących :lol:
Do Outlandera to bardziej pasuje Dacia jako przeciwnik a nie VW

PiotrG - 21-04-2010, 07:54

Kolego Zbigniewie sfrustrowany austryjaku. To, że w twoim heimacie jest kult panzerwagenów nie znaczy, że musisz tu za nimi tak intensywnie lobbować. Tak jak napisał mitsoo - sprzedaj albo oddaj biednym beznadziejne japońskie powody twojej zgryzoty i bądź szczęśliwy w germańsko-rakuskich dziełach geniuszu technicznego. I nie truj przy byle okazji...
Fragu - 21-04-2010, 09:13

Tiguan Tiguan...ale jak to kurna mol wygląda :shock:



Nuuuda panie, nuda - jak wszystkie VW :roll:

Jackie - 21-04-2010, 09:44

No cóż, bardzo dziwi mnie to, że w prasie motoryzacyjnej drukowanej w Polsce cokolwiek mogło wygrać choćby z VW Polo (niechby nawet i Bentley - wg pismaków i tak Polo lepsze :D )
Można się długo spierać co komu bardziej pasuje niemniej to Outlander jest najlepiej sprzedającym się SUV-em na rynku a nie Tiguan i są ku temu powody. Od korzystniejszej ceny, przez obszerność wnętrza a na wyposażeniu kończąc. Outek ma po prostu najlepszy stosunek ceny do jakości i do wyposażenia. Enter. I proszę mi nie zarzucać stronniczości - mam świadomość, że technicznie jest kilka lepszych samochodów na rynku niemniej albo parametr ceny albo wyposażenia kuleje tam bardziej niż w Miśku. Ot i tyle. Outlander jest po prostu rozsądnym wyborem. Nic więcej nic mniej.
Pozdrawiam

Anonymous - 21-04-2010, 09:56

I nie sposób niezgodzić się z Jackie. Ostatnio spędzilem kilka dni nad pierwszą próbą wyboru następcy - w gre wchodził Tuareg, Q5,X5 oraz LandCruiser. Niestety serce ciągnie mocno do LandCa rozum podpowiada Tuarega ale kieszeń mówi... Następny Outek :twisted:
Trudno zdecydować się na używanego 2-3 letniego Tuarega w cenie nowego full opcja Outka. Landek drogi, trzyma cenę jak diabli i niestety nie do wykorzystania dla mnie (jazda 99% po drodze). Tiguan wydaje się mniejszy od Outka i cenowo (nie mówimy tu o cenie bazowej która w VW zawsze wyglada dobrze :evil: ) droższy. A i ciągle uważam że silnik 2.2 jest dobry wyborem dla Outka :P
pozdr

Fragu - 21-04-2010, 10:16

Jackie, sto percentów racji. Śmieszy mnie, gdy ktoś narzeka na plastiki w Outku, będąc w posiadaniu np. auta z Bawarii.
Pamiętajmy, że w teorii zawsze znajdzie się auto lepsze. Trzeba zachować pewien balans i nie dać się zwariować. :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group