To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Dźwięki z przedniego zawieszenia

Hugo - 27-04-2010, 15:05

KaWu napisał/a:
Ja u siebie czasami mialem taki dzwiek, ze podczas porannego ruszania (toczenia sie) tak jakby srubka lub plastik popukiwal.
Wydaje sie ze to z tylu z prawej strony. Luzow nie bylo na przegladzie 2 miesiace temu.
Teraz tak jakby ciut glosniej to slychac. Aha i po jakims czasie przestaje. Do momentu az auto troche nie postoi i znowu przez chwile go slychac.
KaWu napisał/a:
Mial ktos cos podobnego?
Mam chyba to samo, z tym, że stuka non stop i to z kazdym dniem głośniej i nie z prawej, a z lewej strony. Wymieniłem gumy stabilizatora i stuka ciszej, ale stuka. Wczoraj wymieniłem górne mocowanie amortyzatora i znowu ciszej, ale dalej stuka. Stare mocowanie było jak nowe. Zrób tak: Odchyl oparcie tylnej kanapy, zamknij się w aucie a druga osoba niech naciska na bagażnik. Jeśli usłyszysz te stuki gdzieś u góry (pod tylną półką) to mamy ten sam problem :D . Dlatego kupiłem górne mocowanie amortyzatora (słysząc stuki wyraźnie u góry), ale niewiele pomogło, a drogie było jak diabli. Z tym amortyzatorem to może być to, nie wiem w jakim stanie masz je u siebie, ale u mnie po zdjęciu sprężyny okazało się, że są prawie martwe (a na testach wychodziły OK). Poza tym żadnych luzów w zawieszeniu nie stwierdziłem. Kolejnym krokiem będzie wymiana amortyzatorów (bo i tak są do wymiany), a jak to nie pomoże to następnym posunięciem będzie odkręcenie wahacza dolnego wleczonego (drążka reakcyjnego) przykręcanego pod "tylną kanapą". Wtedy będę mógł go dokładnie sprawdzić czy tuleje nie są wybite.
jogi_08521 - 27-04-2010, 19:12

Co do skrzypienia z przodu przy kręceniu kierownicą to stawiam na sworzeń wahacza górnego u mnie tak ostatnio było po wymianie na nowy wahacz dźwięk zamilkł. u mnie było wyraźnie widać jak całe mocowanie wraz z gumami się obracało przy skręcaniu kołami.
KaWu - 28-04-2010, 09:05

Hugo napisał/a:
Zrób tak: Odchyl oparcie tylnej kanapy, zamknij się w aucie a druga osoba niech naciska na bagażnik.


NIe musze odchylac :) wchodze tylem auta.
Sprawdzalem i przy bujanie jest ok. Ale moze dlatego ze to nie zawsze wystepuje. Ale sprawdze jutro dokladniej bo jade na kanal.
MOze uda sie zdiagnozowac.

Hugo napisał/a:
Z tym amortyzatorem to może być to, nie wiem w jakim stanie masz je u siebie, ale u mnie po zdjęciu sprężyny okazało się, że są prawie martwe (a na testach wychodziły OK).


Ja tak samo-dlatego w tet testy nie wirze za bardzo. Tym bardziej ze na wielowahaczowych przewaznie pokazuje ze sa ok i ponizej 70% skutecznosci nie schodza.
Ja mam Nivo-ty masz zwykle amory-ale moze to jednak one.
Jak uda mi sie zdiagnozowac-to napisze dla potomnych.

PS. dzis rano tez sie odezwalo a pozniej cisza.

bania_85 - 03-06-2010, 14:16

Mam podobne zgrzytanie u siebie z przodu po lewej stronie (raz jest, a raz go nie ma). Zgrzytanie na początku występowało podczas bujania na boki, a później zaczęło też zgrzytać przy bujaniu w górę i w dół. Przy skręcaniu kierownica nic takiego nie występuje

Prosze o pomoc

Piekta1987 - 03-06-2010, 16:31
Temat postu: U mnie tez stuka tylko co
W moim rekinie sytuacja przedstawia sie tak: cos mocno stuka w lewym przednim kole, zbierznosc chyba poszla bo auto ucieka troche na prawa strone, jest bardzo niestabilne podczas przyspieszania i hamowania na nierownej nawierzchni...

Stukot z dnia na dzien wydaje sie silniejszy i pojawia sie coraz czesciej (teraz slychac go prawie caly czas, glosno i wyraznie jak by tam ktos siedzial i walil mlotkiem ).

Dodam jeszcze ze jak kopie mocno w lewe przednie kolo to slychac ten dzwiek...
Na diagnostyce nic nie wykryli, diagnosta stwierdzil tak:jezdzic az sie rozleci...a to nie jest najlepsze wyjscie


Co to moze byc...moze ktos mial cos podobnego w swym misku? Bo strach jezdzic.... :?

czekoladka_1981 - 03-06-2010, 17:10

Piekta1987 napisał/a:
Co to moze byc...moze ktos mial cos podobnego w swym misku? Bo strach jezdzic....

Zapraszam do >>>FAQ zawieszenie<<< opisanego przez Owczara

Piekta1987 - 03-06-2010, 17:30

czekoladka_1981 napisał/a:
Piekta1987 napisał/a:
Co to moze byc...moze ktos mial cos podobnego w swym misku? Bo strach jezdzic....

Zapraszam do >>>FAQ zawieszenie<<< opisanego przez Owczara


czytalem i nic konkretnego nie wywniozkowalem...

Hugo - 03-06-2010, 17:39

Piekta1987 napisał/a:
Stukot z dnia na dzien wydaje sie silniejszy i pojawia sie coraz czesciej (teraz slychac go prawie caly czas, glosno i wyraznie jak by tam ktos siedzial i walil mlotkiem ).
Najprawdopodobniej zużyty wahacz dolny tylny gięty (banan). Włącz 1 bieg lub P w przypadku skrzyni automatycznej, jedna osoba chwyta za w/w sworzeń, a druga buja autem przód-tył. Jak będzie luz na sworzniu to poczujesz go od razu (jak będzie duży to widać będzie nawet gołym okiem jak "chodzi" góra-dół).
Piekta1987 napisał/a:
diagnosta stwierdzil tak:jezdzic az sie rozleci...
EDIT
Piekta1987 - 03-06-2010, 17:51

HUGO dzieki za wskazowke jutro to sprawdze :D

i zapomnialem dodac jednego objawu choroby mojego miska: jak macham kierownica ma postoju slychac stukanie (napewonie jest to koncowka nie ma tam luzu) prz zapalonym silniku stukanie staje sie cichsze albo wcale go nie slychac...

a jeszcze dwa miesiace temu wszystko bylo pieknie :evil:

Hugo - 03-06-2010, 17:52

Piekta1987 napisał/a:
jak macham kierownica ma postoju slychac stukanie (napewonie jest to koncowka nie ma tam luzu) prz zapalonym silniku stukanie staje sie cichsze albo wcale go nie slychac...
Drążki kierownicze sprawdzone?
Piekta1987 - 03-06-2010, 17:58

Pan diagnosta stwíerdzil ze wszystko jest w pozadku...

...a nie jest...

robertdg - 03-06-2010, 18:16

Piekta1987 napisał/a:
Pan diagnosta stwíerdzil ze wszystko jest w pozadku...
no bo sprawdzał na szarpakach pewnie, a przy takim sprawdzaniu, wyjda koncowki drazkow oraz tuleje metalowo-gumowe, najpewniej sprawdzic recznie, odprezone zawieszenie i breszka, albo rozpinanie kazdego sworznia i sprawdzanie. Luz na jablku drazka mozna latwo wyczuc unoszac auto na podnosniku i palcem wybadac jablko drazka i wykonac bardzo krotkie i szybkie ruchy prawo lewo kolem
Hugo - 03-06-2010, 23:20

Piekta1987 napisał/a:
Pan diagnosta stwíerdzil ze wszystko jest w pozadku...
:D EDIT Pkt 8.2. Nie ma przymusu pisania na forum. Jeżeli coś Cię drażni nie musisz odpowiadać.
Piekta1987 - 04-06-2010, 10:22

Bylem przed chwila w Auto Centrum w Zielonce...znajomy mi doradzil zeby tam pojechac, maja tam ludzi co znaja sie na rzeczy... i powiedzieli mi tak :shock:
koncowki drazkow obie cena : 49zl*2
drazki : 98zl*2
wachacz lewy dolny giety(banan) 390 zl szt.tyl drazki reakcyjne oba : tuleja 70zl szt*2

robocizna plus geometria 430zl szt!!! :shock:

nie za duzo mi powiedzieli?

tomwasz - 04-06-2010, 10:48

Ceny części zależą od jakości i producenta. Ja za wymianę wahaczy płaciłem 100 PLN. Za drążki podobnie. Geometria to różnie bywa ale ostatnio chyba ok 80 PLN. Z tym, że nie wymieniałem tulei z tyłu więc może to nie jest aż taka astronomiczna cena.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group