To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - BLOS w V6

p_bladek - 14-05-2010, 19:35

Cytat:
Pozostaje tylko kwestia ile KM to trzyma stały skład mieszanki , bo jak się rozreguluje, to katalizator prędko zakończy żywotność, a ten z galantów jak działa z ECI Multi (a nie prymitywnym gaźnikiem gazowym) to po 17 latach i grubo ponad 200000tys przebiegu jest nadal sprawny.


Co Ty żeś sie czepił tak tego blosu. Fakt jest faktem, autor tematu ma 2 gen. i blos usprawni mu jazdę, Primera 250000 km nadal w rodzinie od 80000 2 gen 70000 na blosie i katalizator jest ok. Nie każdego jak widać stać na sekwencję i takie komenty sa zbędne. Sam też nie założę gazu, ale takimi tekstami odchodzimy od głównego watku.

JW. Blos jest ok i mozna go zakładać.

DAREX2006 - 15-05-2010, 00:16

Dziekuje za zainteresowanie moim tematem ,jak widać są i zwolennici a tak że przeciwnicy BLOSA tyczy sie to chyba wszystkich użytkowników LPG w autach ,przegladłem kilka forów rożnych marek i wszedzie tak samo za i przeciw ,poniewaz nie jestem w stanie wyłozyc teraz na sekwencje takiej kasy a jeszcze na dodatek mam mały problem z drogim galantem więc postanowiłem wsadzic tego BLOSA dzis przyszła przesyłka w najblizszych dniach montaż wiec za niedługo opisze moje wrażenia z jazdy na tym wynalasku
bieniak - 15-05-2010, 16:26

no ja z chęcią też bym blosa założył IIgeneracja strasznie zamula silnik. więc kolego opisz spostrzeżenia:)
DAREX2006 - 17-05-2010, 19:48

nio i blos założony fakt auto rakieta ale nie ustawie dosłownie nic jak bym nie regulowal to mam to samo podejrzewam ze reduktor szczelony czy na maksa wykrecony czy tak jak mam teraz srube wkrecona do oporu czyli nie powinien dostawac gazu auto idzie i raz sonda bogata za chwile zas uboga zobacze co mi powiedza na forum lpg asle raczej potwierdza to co przypuszczam
atomek_dogg - 17-05-2010, 20:01

W instrukcji Blosa jest napisane, że reduktor trzeba "otworzyć" na maksa. Są reduktory, którym trzeba wkręcić śrubę na maksa, aby je otworzyć, a są inne którym trzeba tę śrubę wykręcić na maksa. Nie pomyl śrób bo jest jeszcze jedna, której nigdy nie należy ruszać - naprężenie membrany ! Co do ustawiania Blosa to sam nic nie zdziałasz... blosa się ustawia podłączając pod analizator spalin.
DAREX2006 - 17-05-2010, 20:31

tak instrukcja instrukcją załozyłem blosa i go nie jestem w stanie wyregulowac jak bym go nie ustawiał wszystko bez zmian ,silnik pracuje całkiem ładnie nawet na wkręconych śrubach i tej duzej i tej małej i niezle sie zbiera ,sonda raz bogata za chwile uboga np.przy 2tys/min mam bardzo bogata bo az bład wyskakuje a przy 3tys/min uboga a za chwile na odwrót po prostu zero kontroli nad gawka gazu ,brak regulacji wolnych obrotów jedynie na przepustnicy kolektora teraz mam ustawione tak duża śruba wkręcona do oporu ,mała śruba też wkręcona do oporu i naj lepsze śruba regulacji na parowniku (reduktor) też wkrecona na maksa no i auto ma niezłego kopa a spalił na 3 godziny ustawień 1/3 baku troche za duzo tak sie mi wydaje, więc niech mi ktos powie skąd on zasysa ten gaz przez blutu czy irdą
atomek_dogg - 17-05-2010, 21:16

Wszystko jasne. Tej małej się nie rusza (ona jest od awaryjnego otwierania tej przepustnicy co chodzi po slicie). Reguluje się tylko tą dużą. Zapewne "rozregulowałeś" blosa. Jeśli masz instrukcję to wróć do ustawień fabrycznych (jest tam wszystko opisane). Potem pojedź do dobrego gazownika i on Ci podłączy Miśka do analizatora spalin i ustawi Ci mieszankę (dużą śrubą). A dobrze go założyłeś? Nie wiem czy wiesz ale blosa się zakłada tylko w jednym kierunku (jest na nim strzałka). A pozbyłeś się atutatora? Blos ma być podłączony bezpośrednio do reduktora.
DAREX2006 - 17-05-2010, 22:06

bez przesady ,kolego wiem jak załozyc blosa w którym kierunku i która sruba jest od czego zapoznałem sie z instrukcja i troche posiedziałem w temacie zanim go kupiłem niestety wygląda na to ze jest parownik walniety bo jak wytłumaczysz fakt ze po wkreceniu wszystkich srub oprócz tej od uniesienia perzepustnicy w blosie i parowniku silnik nadal działa przeciez nie powinien dostawac gazu a mimo to dostaje i to całkiem niezłą dawke
atomek_dogg - 17-05-2010, 23:03

A wykręcałeś tę śrubę od parownika? Może masz ten typ co się odkręca śrubę, żeby zmniejszać przepływ. I czy jesteś pewien, że nie kręciłeś tą śrubą od naprężenia membrany? Zazwyczaj jakoś blisko siebie są.
hans_1972 - 18-05-2010, 08:32

zaczni od tego, że podaj jaki masz parownik, bo nie wiemy jakie i gdzie masz śrubki w parowniku.
a co do blosa..
mała skośna śrubka ma być wykręcona na maxa, ma nie dotykać do przepustnicy, mała śrubka w środku tej większej wkręć do oporu i wykręć ok. 1 obrót (ta śrubka jest od regulacji wolnych obrotów), ta większa od regulacji składu, wkręć na maxa i odkręć ok 2-2,5 obr.

ustawienie parownika to większość sukcesu, jeśli wiesz od czego są śrubki na parowniku (która jest od naprężenia membrany, a którą od obejścia membrany - popularna od wolnych obrotów)..
wolne obroty wkręć na maxa, odłącz węża łączącego teraz parownik z blosem (powinien być bez żadnego registra, silnika krokowego itp), podaj napięcie na krótko na elektromagnesy od gazu, aby gaz szedł do parownika (nie zrobisz tego po przekręceniu kluczyka w stacyjce, bo gaz jeśli samochód nie pracuje to po kilku sekundach gaz zostanie automatycznie odcięty, więc trzeba go oszukać). wkładamy końcówkę węża która była podłączona do blosa do butelki napełnionej wodą, aby końcówka węza była pod wodą (butelka musi być poniżej parownika, bo gaz jest cięższy od powietrza i będzie "opadał w dół" , śruba od wolnych obrotów wkręcona na maxa, podajemy prąd na elektrozawory... i gaz leci do parownika, i w zależności od konstrukcji parownika kręcimy śrubą od naprężenia membrany i obserwujemy wylot węża, powinno być tak że z węza będzie wydostawał się gaz, to przykręcamy go pomalutku aż do momentu kiedy przestanie się wydostawać (w parowniku powinno być takie samo ciśnienie jak w atmosferze), lub można zostawić taki leciuteńko wydostający się gaz. uwaga.. śrubką kręcimy bardzo pomału, gdyż jest to bardzo czuła regulacja, po każdym przykręceniu-odkręceni śrubki, czekamy chwile na efekty kręcenia.
nie muszę przypominać że robimy to bardzo ostrożnie, i bez peta w gębie :-) ..
ale odradzam przeprowadzania tej operacji osobom bez wcześniejszego doświadczenia z gazem.. :-) .

i raczej jest to lipa z tym rozkręcaniem na max parownika, czyli odkręceniu śruby odpowiedzialnej za wolne obroty, gdyż wtedy cała procedura ustawienia naprężenia membrany nie ma kompletnie sensu, gdyż cały gazo omija membranę , bo ta śruba otwiera dodatkowy kanał, którym gaz omija komorę w parowniku w której gaz rozprężany jest do ciśnienia atmosferycznego.

we wszystkich blosach jakie montowałem, nigdy nie rozkręcałem blosa, nieraz była potrzebna drobna korekta śrubą od obejścia membrany, ale nigdy nie było to na maxa..
a silnik 2,5 w miśkach wcale nie jest tak paliwożerny, żeby trzeba to robić (rozkręcać).

w razie niejasności pytać, postaram się pomóc..

Marcin888444 - 18-05-2010, 20:51

DAREX2006 chwilowo korzystam z konta brata wieć panowie był reduktor brc założyłem lovtek i wszystko zaczeło działac mam regulacje wolnych i wysokich obrotów ustawiam jak chce kozystam przy tym z programu i sondy oraz analizatora spalin na razie ustawiłem ze na wolnych mam na pograniczu bogatej z uboga z tendencja na ubogą a na 3500 obr mam to samo tylko ze z tendencja na bogata oczywiście wartości sie zmieniaja czyli bogata uboga bogata ale bynajmniej mam juz kontrole nad ustawieniami czyli padniety był reduktor teraz pojerzdzę troche i zobaczymy jak spalanie
hans_1972 - 19-05-2010, 07:27

jeśli w miarę wzrostu obrotów mieszanka robi się bogatsza, to jest za "luźny" parownik, możesz go trochę skręcić...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group