To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Doradzcie jaki galant etc...

sebo199 - 09-05-2010, 13:03

Najprościej jest przejechać się każdym z tych aut, każdą wersją silnikowa. Zobaczyć który sprawia największą frajdę. Moim zdaniem nie ma jakiś większych różnic w kosztach utrzymania tych aut. W samochodzie 10 letnim i tak jest to swoistego rodzaju loteria, nigdy nie wiesz co się może zepsuć. Popieram radka79. Większość opinii o gdi to mity i lenistwo mechaników którzy najchętniej wymieniali by olej i sprzęgła, z małymi wyjątkami. Koszt jazdy na gazie silnikiem 2,5 jest porównywalny z kosztem jazdy na benzynie z silnikiem gdi. Nie mówię oczywiście o katowaniu. Nie zaprzeczam że silniki v6 i 2.0 to rewelacyjne jednostki. Ale da się zauważyć w większości przypadków że posiadacze v6 uważają GDI za coś gorszego, chociaż większość z nich nigdy takiego nie miała. Jak ja szukałem wozidełka przyjąłem pewne założenia których się trzymałem. Osobiście szukałem v6 lub GDI obowiązkowo z klimatronikiem. A o wyborze decydował stan auta.
FaLzone - 09-05-2010, 13:20

ja mysle ze jak przeznacze na gala te 18tysi to nie bede juz musial wkladac w niego zadnych pieniedzy oprocz oczywiscie jakis dupereli.
wydaje mi sie ze za 18tysi sa juz zadbane wiadomo ze nie kupie jakiegos szrota za 10k...

najdrozszy SE
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C12887348
mysle ze godny uwagi... niby garazowany, 1szy wlasciciel , rocznik 2000 i 160k przebiegu czyli nie przekrecany rzczej....

robertdg - 09-05-2010, 13:29

FaLzone, w sprawie opinii zapraszam do tego dzialu http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=86
Tomek - 09-05-2010, 13:37

tak jak napisał robertdg, o opinie pytaj w dziale 'chce kupić Galanta'

Jesli chodzi o tego co zaprezentowałeś, to zwróć uwagę, że jest nieopłacony a więc dolicz 3-3,5 kzł
Do tego Złotoryja - ja bym uważał

FaLzone - 09-05-2010, 13:51

spoko narazie niechce opinii tego auta.
ale powiedzcie czy za te ok. 18tys kupie gala i nie bede musial wkladac juz w niego kasy przez jakis czas ?? bo te spalanie z granicach 11-12l jeszcze przeboleje ale jak bym mial jeszcze kase w niego pakowac no to kiepsko...

radek79 - 09-05-2010, 14:01

witam nigdy niema gwarancji że jak wydasz te 18 tyś to tylko jeździć i tankować musisz sobie doliczyć jeszcze koszt wymiany oleju rozrządu i pewnie coś wyjdzie w praniu więc lepiej miej w rezerwie te 1500zł
FaLzone - 09-05-2010, 14:51

no tak ale chodzi mi bardziej o powazniejsze usterki. mysle ze w galach za 18k jest to zminimalizowane niz jak by brac gala za 10k...
Mirek Jurek - 09-05-2010, 15:39

Hugo napisał/a:
tomek84 napisał/a:
Avance szły jeszcze w 2.4 GDI.
Fakt. Zgadza się. Tak samo w SE.


2.0 rowniez :) Ja takiego mam. Jesli chodzi o spalanie to nie udalo mi sie spalic powyzej 13 litrow w miescie (V6 chyba nie mialoby problemu) i rzadko kiedy wrzucam 3 bieg (korki). Ponadto jezdze na paliwie 95, bo innego tu nie mamy :lol: a co do awaryjnosci to przez ostatnie 3 i pol roku i po przejechaniu 130k (obecny przebieg to 230k) zepsula sie tylko skrzynia i wymienilem kompletne zawieszenie z przodu i amorki z tylu nie liczac wymian oleju, filtrow etc. Aha, jeszcze rozrusznik, ktory dzewczyna mi popsula... bo sie uczyla... :)

radek79 - 09-05-2010, 15:43

zależy jak na to patrzeć i czym kierować się przy zakupie jeżeli kupujesz auto i blacharka jest oki tylko technicznie jest do roboty np.hamulce zawieszenie to lepiej kupić gala za 12 tyś i wszystko powymieniać i cieszyć się jazdą niż kupić za 18tyś z gdyż polskie drogi weryfikują szybko stan zawieszenia może wtedy się okazać że po zrobieniu 5tyś/km zawieszenie zaczyna stukać i auto zaczyna pływać po drodze
naj lepiej zabrać auto do warsztatu blacharskiego sprawne oko lakiernika szybko wyłapie wszelkie naprawy blacharskie nadwozia i podwozia auta

FaLzone - 09-05-2010, 16:29

Mirek Jurek to ile mniej wiecej wydales w ciagu tych 3,5 lat ?

radek79 no jak bym jechal juz kupic gala to z kims kto sie zna troche na nich. jak by byl gdzies w waszych okolicach to mam nadzieje ze mi ktos pomoze :) :D

aha i ile wynosi Was oplacanie oc ac itp na rok ?? szczegolnie Ci co maja 2.5 ?? i ile by bylo jak by sie bralo na wspolwlasciciela ??

mario mario - 09-05-2010, 18:29

2.0 czy 2.5 prawie tyle samo palą, zależy od stylu jazdy. A MOŻE 3.0 - 320 KM to by była frajda z jazdy takim galantem, no ale dużo więcej spaliłby niż 2.0 :D
Hugo - 09-05-2010, 20:24

FaLzone napisał/a:
ja mysle ze jak przeznacze na gala te 18tysi to nie bede juz musial wkladac w niego zadnych pieniedzy oprocz oczywiscie jakis dupereli.
Nie ma znaczenia ile na niego wydasz przy zakupie. Widzę, że jesteś mocno napalony, a to pierwszy stopień do... wpadki. Ten za 10 000 zł może być mniej awaryjny niż za 18 000 zł. Wszystko zależy jak trafisz. To są auta używane.
bronek04 - 09-05-2010, 20:28

Witam,
Wlacze sie do dyskusji, bo jestem rownie zainteresowany tym tematem.

Szukam juz od jakiegos czasu i nie znalazlem jednoznacznej odpowiedzi na dreczace mnie pytanie:

Czy faktycznie zagazowany silnik 2.0 GLS i 2.5 V6 ma bardzo podobne spalanie?
Ponoc jest to kwestia 0.7l na 100km

mario mario - 09-05-2010, 21:13

bronek04, odpowiem tak w stosunku ekonomika do osiągów lepiej wypada 2.5. Kilka razy wspominałem na forum o spalaniu w moim przypadku, a dokładnie w przypadku mojego egzemplarza. W zimie po odpaleniu chodzi 2-3 minuty i wyjazd, po 200 m korek 5 minut, następnie jazda 500 i kręcenie się przez 5 minut po uliczkach i dotarcie do pracy. Z pracy wyjazd 1000 m i korek 5 minut później kawałek 500 m i na parkingu do tego raz dziennie wyjazd do sklepu oddalonego o kilometr, w sumie dziennie robiłem 6-7 km, spalanie 14 litrów benzyny, miejsce testu Lublin. W zimie w trasie prędkość max 120 z kilkukrotną redukcją o dwa w dół (bo to automat) spalanie 11 litrów. Zrobiłem test jazdy emeryta w trasie, oczywiście w zimie, prędkość max 100 bez jakiś tam kickdown-ów spalanie 8 litrów. Obecnie na trasie do pracy i powrót 13 litrów, trasa 7,5. Jazda typowo miejska bez większych przestojów ale za to ciągła spalanie 11 litrów, napisałem szczerze jak potrafiłem, taka jest prawda o silniku 2,5. Na korki nie najlepszy, na ciągłą jazdę miejską uważam, ze lepszy i ekonomiczniejszy niż 2,0.
robertdg - 09-05-2010, 22:24

FaLzone, w Gliwicach gosc sprzedaje Galanty i z tego co wiem paru userów naszego forum zakupilo i sa zadowoleni, obecnie ma pare ciekawych furek, poszukaj na allegro, mial wystawionego srebrnego gala, zobacz to ten gosc http://moto.allegro.pl/show_user.php?uid=13513780 z tego co widac obecnie ma 2.0 i 2.5 mozesz kazdego sprobowac, a moze zlozysz indywidualne zamowienie i przywiezie Ci to czego oczekujesz.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group