Archiwum - [Cari 1.8 GDI] Proszę o wstępną ocenę.
gigant87 - 27-06-2010, 19:50
NO to normalnie. Przejdź 20km i będzie 7l/100km
Saqu - 27-06-2010, 23:32
Chwilowe 10,5 na 3 przy 2000tys obrotów to tak w miarę mniej więcej, nie słyszałeś, żeby silnik zaczął buczeć albo głośno się zrobiło w kabinie? mógł mieć trochę za niskie obroty na ten bieg dlatego też spalanie robi się większe i w kabinie jest głośno ogólnie
Adrians - 28-06-2010, 00:38
Wróciłem, co do tej pierwszej Carismy to rzeczywiście lewy tylny bok był w kiepskim stanie. Brała go rdza, miał pęknięty zderzak. Tak samo lewy przedni słupek był wgnieciony, przednia szyba oczywiście wymieniona. Wszystkie cztery tarcze totalnie zardzewiałe i krzywo zdarte w niektórych miejscach. Klapa bagażnika z jednej strony odstawała bardziej. Silnik w miarę chodził, pomijając, że zaraz po odpaleniu wskoczył na dobre 2000 obrotów. No samochód był bardzo zaniedbany, olej do wymiany, opony również. Te zimówki w zestawie, to dwie opony ze szrotu bez felg. W dodatku niesamowicie bardzo siedział tył, nadkola praktycznie wchodziły już na opony.
Co do tej drugiej, to oto ona:
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13780304
Co sądzicie o tym siwym dymie? Podczas przegazówki był dosyć widoczny. Silnik do remontu?
No i oczywiście wielkie dzięki za pomoc i chęci. Nie chciałem Wam zawracać głowy ze sprawdzaniem jej, ponieważ i tak się wybierałem w tamte strony.
gigant87 - 28-06-2010, 00:55
Ta druga ma dziwnie ponaklejane napisy.
Dymek... może się czasem i pojawić... jednak nie napalałbym się na nią.
Od jakiegoś czasu patrzę na tą:
http://moto.allegro.pl/it...extra_full.html
Jest taka jak moja... cena wydaje się być bardzo OK.
Może się ktoś jeszcze wypowiedzieć na jej temat? Mi w tej chwili nic się nie rzuciło w oczy.
Poza tym ta mi się podoba: //choć male podejrzenie o malowanie jest
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13440886
Jak chcesz, to tą mogę Ci obejrzeć we Wro:
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13840624
guziec - 28-06-2010, 00:58
znaczek"GDI" na błotniku nie w tym miejscu, kierunkowskaz nie licuje się z błotnikiem. ogólnie mało zdjęć
Jurek_Killer - 28-06-2010, 03:13
Gigant, ja kupiłem swoją Carisme od tego Pana. Gościu jest godzien polecenia, bardzo łatwo z nim negocjować cenę.
Nie plakuje, nie czyści silnika, jak stoi - taka pokazuje.
Jak byłem oglądać swoja Cari to była najładniejsza jaką widziałem.
Na dziś dzień mam ja 6 miesięcy, zrobiłem jakieś 12tyś km i wymieniłem olej, i tankuję. Sprzedawca nic nie ukrywa o samochodzie, ja byłbym skłonny mu zaufać.
Podejrzewam że szybko jej nie sprzeda, u nas w Lubuskim jest za blisko do granicy, ludzie wolą sobie sami przytaszczyć autko.
Uważam że warto się przejechać i zobaczyć.
Saqu - 28-06-2010, 06:53
Adrians napisał/a: | pomijając, że zaraz po odpaleniu wskoczył na dobre 2000 obrotów. |
W GDI to dosyć normalne zjawisko więc taki objaw nie powinien od razu skreślać auta
Adrians - 28-06-2010, 13:35
Ale ten dymek to nie był od czasu do czasu, tylko prawie bez przerwy.
Co do http://moto.allegro.pl/it...extra_full.html
kurde, przejeżdżałem tamtędy, zawsze omijałem ogłoszenia tego gościa, bo samochody od niego strasznie długo były wystawiane.
Co do reszty, to czerwonego sedana nie kupię nawet za 100zł, a ta we Wrocławiu troszkę jest za droga.
A co sądzicie o tej:
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13698552
gigant87 - 28-06-2010, 13:49
Podoba mi się.
Na jej korzyść przemawia fakt, że nie jest sprzedawana po pól roku eksploatacji, tylko po 3 latach i 70 tyś km. Wygląda na zadbaną. Uważam, że warto się nią bardziej zainteresować.
Adrians - 28-06-2010, 14:05
Znalazłem jeszcze jedną prawie na miejscu - w Ostrowcu, więc dzisiaj się pewnie wybiorę. To tą kopcącą chyba sobie odpuszczę, chociaż nie wiem... Poczytałem trochę tematów o uszczelniaczach na zaworach, pierścieniach etc. i jednak to odstrasza. Tą w Krakowie też pewnie zobaczę, dzięki za pomoc, jak coś jeszcze znajdę/kupię to Was poinformuję.
Co do Krakowa, to samochód stał bardzo długo. Tarcze zardzewiały totalnie, nie mogła zapalić, potem zaczęła czymś rzygać z tłumika. Po wciśnięciu sprzęgła zmieniał się dźwięk pracy silnika, pompa wspomagania do roboty, w dodatku przy kręceniu kierownicą rosły obroty. Jedna alufelga jest pokrzywiona i auto stoi na zapasie. Cena praktycznie nie do negocjacji. W sumie robi kiepskie wrażenie.
Hellscream - 03-07-2010, 14:19
Witam serdecznie
Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym się z wszystkimi przywitać i z góry podziękować za wszelką pomoc jaką tu uzyskam .
Stoję właśnie przed zakupem drugiego autka (bo niestety pierwsze okazało się totalnym niewypałem - Suzuki Swift), zdecydowałem już, że będzie to Carisma (raczej wersja I i najprawdopodobniej GDI).
Proszę Was drodzy Mitsumaniacy o pomoc w wyborze, jako, że niezbyt znam się na motoryzacji a chciałbym aby auto posłużyło mi ok. 5 lat.
Mieszkam we Wrocławiu, także szukam auta z województwa Dolnośląskiego - zaciekawiła mnie ta aukcja - http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13840624 więc umówiłem się i oglądnąłem autko - jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny - samochodzik ma pęknięty zderzak (Właściciel już go podobno w takim stanie zakupił), delikatnie uszkodzony grill i przednią lewą lampę po wymianie - drobna stłuczka. Z tył na nadkolach odeszła warstwa lakieru (ponieważ zostały założone zbyt szerokie zimowe opony i przy załadowanym aucie - nadkola tarły o nie), między tylnym zderzakiem a karoseria wychodzi pęcherz rdzy. Patrząc od tył z lewej strony zderzak odstaje od karoserii znacznie bardziej niz z prawej strony. Generalnie auto wizualnie wydaje się w całkiem niezłym stanie, choć te drobne niedociągnięcia psują jednak nieco efekt końcowy. Jeżeli chodzi o stan mechaniczny to na dobrą sprawę niezbyt wiele jestem w stanie powiedzieć, gdyż najnormalniej w świecie niezbyt się na tym znam. Z tego co udało mi się zauważyć to: obroty falują mniej więcej do 1k, przełączniki elektryczne sprawne, klimatronik działa, fotele podgrzewane również. Pod stacyjką wisi linka od maski - nie jest podczepiona pod dżwignię. Jadąc nim nie wyczułem żadnych niepokojących objawów - Właściciel przez ostatni rok wymienił rozrząd, stabilizatory (nie znam się, ale chyba tak to się nazywa), tarcze, klocki oraz amortyzatory z tył. Jechało się bardzo przyjemnie i to przyspieszenie... . (Właściciel udostępnia bez problemu autko do sprawdzenia na stacji diagnostycznej - zresztą odniosłem wrażenie, że właściciel jest bardzo szczery - student, który sam dla siebie razem z kuzynem sciągał to autko z niemiec a sprzedaje ponieważ chciałby sobie sprawić coś mniejszego)
Jestem w stanie zapłacić za to autko maks 9.600. Czy Waszym zdaniem opłaca się ? Nie ulega wątpliwości, że z czasem będę musiał zrobić te nadkola, aby nie zjadła go ruda.
Widzę, że są tu osoby z Wrocławia - myślę konkretnie o koledze "gigant87" ,którzy dysponują możliwościami wpięcia się w komputer - gdyby istniała taka możliwość w wolnej chwili i ktoś zaoferował się z pomocą będzie to dla mnie nieocenione - ponieważ jak już się dowiedziałem, gdy to autko ma zdrowe serce (czyli silnik) to już z resztą będzie dobrze
Pozdrawiam
Tomek
Adrians - 04-07-2010, 16:03
http://moto.allegro.pl/it..._z_niemiec.html
Myślicie że jest malowana? Oryginalne zielone nie były przypadkiem dużo ciemniejsze?
puntspusy - 05-07-2010, 10:06
gigant87 napisał/a: | Na jej korzyść przemawia fakt, że nie jest sprzedawana po pól roku eksploatacji, tylko po 3 latach i 70 tyś km. |
ja bym takim optymista nie byl, moze mu sie poprostu znudzil a moze jezdzil i nic nie robil i teraz sprzedaje bo wie ze za chwile beda czekac go wydatki
jak slysze od sprzedajacego ze jezdzi juz 4 lata i nic przy aucie nie robil to sie zaczynam zastanawiac w jakim stanie sa czesci,plyny eksploatacyjne
to tak jak kiedys atutem bylo to ze auto jezdzone przez kobiete (skrzynia wyrabana razem z zawiasem, brak klockow i sprzegla, olej nie wymieniany juz ho ho itd) - oczywiscie troche generalizuje ale trzeba byc czujnym i zadawac klopotliwe pytania
gigant87 - 05-07-2010, 12:35
Zgadza się,
dla mnie to korzyść, bo ktoś nie pojeździł 2 miesięcy, zorientował się, że to mina i chce sprzedać.
Kwestia wypytania co było wymieniane i tyle.
Adrians - 06-07-2010, 22:58
No i nareszcie stałem się posiadaczem pięknej Carismy 1.8 GDI. Jak tylko ją odpowiednio wypucuję to się pochwalę. Dziękuję wszystkim za pomoc podczas poszukiwań.
|
|
|