marcin.lancer - 07-07-2010, 14:27 Występuje tu już wątek o Nawigacji do lancera ale na marginesie naprawde navi media prezentuje sie lepiej niz orginał bo mialem okazje ogladac lancera z zamontowana nawigacja naprawde robi super wrazenie. el_diablo - 07-07-2010, 15:13
Z tym zgadzam. Gdyby jeszcze podsterowność była ciut mniejsza... ale i tak w zakrętach trzyma się nieźle.
A z tym się nie zgadzam. Drogę wg mnie czuć słabo. olosoft - 07-07-2010, 15:30
Widzę, że masz CVT i stąd pewnie masz takie odczucie. Też mam CVT na 18" (16" w zimie) ale prowadziłem też manuala na 16" i prowadził się lepiej (pewniej) ze względu na przeniesienie napędu a nie sam układ kierowniczy. W pojedynku 'coś za coś' i tak stawiam na CVT nawet za cenę gorszego wyczucia auta. DjQuest - 07-07-2010, 19:01 Od Siebie tylko jedno, w zakrętach daje radę, ale fotele porażka  .Dołożę też, że nierówności i koleiny aż za bardzo traci przyczepność i to mnie smuci , bo autko nowe.
olosoft - 08-07-2010, 10:03
Fotele różnią się zależnie od wersji. Te pokryte tkaniną są niestety dosyć płytkie, fabryczne skórzane (nie obszywane wtórnie) są lepiej wyprofilowane i przez to mają znacznie lepsze trzymanie boczne. Jedne i drugie wymagają sporo kombinacji na początku, żeby zająć wygodną pozycję do jazdy. marcin.lancer - 08-07-2010, 11:25 ja ma zwykle fotele z tkaniny i uwazam ze sa wygodne, slyszalem kiedys duzo opini ze lancer meczy plecy przy dluzszej jezdzie ale sie z nia nie zgadzam. Lancer jest bardzo wygodny a jazda z tyłu to podobno bajka bo sam nie jezdze ale pasazerowie mówią 
el_diablo - 08-07-2010, 11:55
Coś w tym może być i charakterystyka przeniesienia napędu może wzmacniać to wrażenia braku czucia drogi. Faktycznie na śliskim i krętym lepiej jeździ mi się w trybie manual. macior - 08-07-2010, 13:28 niby tak, ale mozliwości zabawy i tak są ogeaniczone, z racji chociażby automatycznego wysprzęglania, tyle że to może lepiaj, że auto nie pozwala sobą na chama szarpać i charatac przeniacienia napędu brutalną jazdą moim zdaniem automat jest dzieki temu trwalszy od manuala baszek - 10-07-2010, 00:47 Poruszałem już w innym wątku ten temat = moim zdaniem lancer jak na auto nie sportowe prowadzi się bardzo dobrze -- ale do naprawdę szybkiej jazdy ma troszkę za miękkie zawieszenie - zbyt duże przechyły boczne(przy większych prędkościach raczej nie można robić zbyt gwałtownych manewrów, do których przywykłem). No i tak jak ktoś tu zdążył zauważyć fotele nie trzymają zbyt dobrze przy takiej jeździe
jac - 10-07-2010, 18:16
Pomimo iz watek traktuje o czym innym pozwole sobie zadac pytanie: czy powodem instalacji uzadzenia audio w samochodzie za kilka tysiecy pln jest zrobienie wrazenia czy podwyzszenie jakosci? Czegos tutaj chyba nie do konca rozumiem  wg. mnie jezeli chodzi o jakosc to RF zalatwia sprawe w 100% (wiem to z autopsji) natomiast jezeli chcemy miec zajefajnie wygladajacy zestaw z navi z nazwijmy to srednia jakoscia odsluchu to navi media jest oki.
Wracajac do topiku, porownujac Lancerka Sedana z moimi "najmlodszymi" poprzednikami to w Octavce II prowadzenie - tragedia, porownywalna jaksc w prowadzeniu mialem tylko w Avensis przy czym wydaje mi sie ze zakrety Lancerek bierze lepiej, w jednym z wczesniejszych postow ktos okreslil lancerka wg mnie rewelacyjnie i pozwole sobie go zacytowac: "Lancer trzyma sie drogi jak nienormalny" Jezeli natomiast pojawiaja sie jakies problemy w prowadzeniu to trzeba sprawdzic wywazenie i ilosc powietrza/cisnienia w kolach. Jeszcze jedno, do kazdego samochodu trzeba sie przyzwyczaic w moim przypadku na poczatku mialem wrazenie (w stosunku do Avensis) ze Lancerek jest cut za wysoki. mazin - 11-07-2010, 22:39 Co do navi,to polecam - znowu - pioneera z serii F. Mam używanego, kupionego na allegro za 1600 zł F9010BT + ramka za trochę ponad 200 z ebaya. Jak ktos koniecznie musi używać automapy, to da radę, mnie w zasadzie wystarcza "natywne" IGo w wersji 8,3, mapa Polski z grudnia 2009 (AM używałem raz). Do tego kamera cofania, wzmacniacz hertza i subwoofer własnej roboty z głośnikiem hertza i gwizdki z allegro (philipsy). Całość ok 4 kafle, gra o niebo lepiej niż fabryczny zestaw, nie gubi fal, łapie wszystkie FM-ki z okolicy i to na antenie ukrytej pod plastikiem na tylnej szybie, bo w miejscu anteny ma antenę CB; fajny korektor barwy brzmienia, mnóstwo opcji i ustawień. MP3 z płytek, USB i SD; DVD; Dvix i oczywiście CDA. Do tego świetny bluetooth parrota (wbudowany w pioneera). Szczerze polecam. Może nie wygląda tak jak dedykowane zestawy, ale paskudne nie jest, a gra naprawdę ładnie. Obsługa bardzo przyjemna, wszystko w zasadzie intuicyjnie, do instrukcji jeszcze nie zaglądałem. Na fabrycznych głośnikach jest całkiem nieźle, nie odczuwam potrzeby wygłuszania czy zmiany głośników. Najpierw miałem nawigację przenośną Potem jednak zastosowałem rozwiązani droższe, ale bardziej eleganckie A co do prowadzenia, to naprawdę fajnie jest siedzieć na ogonie na krętych górskich dróżkach różnym audicom czy beemkom - i choć odchodzą mnie na prostych, to na zakrętach "wymiękają" Warunek oczywiście - idealne wyważenie kół, prawidłowe ciśnienie, to auto naprawdę jeździ "jak po sznurku". Przy bocznym wietrze nie jest gorzej niż np. w corolli, która była bardziej miękka. Miała swoje zalety (ogólnie jakość i bezawaryjność, tudzież spalanie 7,4 w mieście, 5,6 na trasie), ale zawieszenie lancer ma zdecydowanie lepsze - tu się czuje frajdę z jazdy )).
|
||||||||||||||||||||
