Student - 08-07-2010, 06:44 Jeździłem Hondą przez dłuższy czas i powiem dziękuję, postoję w innej kolejce. - nieprecyzyjna skrzynia biegów - silnik praktycznie nie chce jechać mimo tak dużej pojemności (ale dla kobiety może starczy) - tandetne plastiki - miękkie siedzenia (raczej wygodne na miasto) trasa tragedia - zawieszenie przednie rozbiłem w 6 miesięcy ale sporo było szutrów przy sporych prędkościach 
Generalnie samochód dla kobiety będzie ok. Ale i tak wybrał bym MAZDĘ. Anonymous - 08-07-2010, 08:13
bo bardzo ladnie traci na wartosci, PLN leca w dol niczym odcinane codziennie kupony
oj darek zdziwilbys sie ostro gdybys choc raz przez przypadek potknalbys sie pod salonem VW zajrzal do srodka, a potem wsiadl do auta przez przypadek 
i zeby nie bylo OT gdybym nie bral wogole ekonomicznych aspektow wybralbym mazde ze wzgledu na twor samochodopodobny, statek kosmiczny odpuscilbym od razu. cns80 - 08-07-2010, 10:41 Ja kocham HTB ale wybrałbym Hondę Sedan Jest po prostu ładniejsza  Sąsiad teścia ma taką Hondę i biorąc pod uwagę jak on jeździ (fatalnie) zwłaszcza po nierównościach to jeśli przez 2 lata wymienił tylko jeden wahacz (min 2 razy dziennie zapiernicza po dołach na których ja jeżdżę na jedynce, a motorem nawet na półsprzęgle) to to bardzo dobry wynik. Wcześniej miał Avensisa jedynkę, który był uważany za bardzo bezawaryjne auto i mówi że Honda podobnie.
Mazdy nie znam. mkm - 08-07-2010, 13:01 Sedany tez odpadaja. Mam jeszcze jeden argument za Mazda. Honda tej serii jest produkowana jest od 2006 , a w 2011 ma byc jej nastepca. Czyli po pol roku od kupna mamy „Honde poprzedniej generacji” 
Mazda od 2009 i jak patrze na okres produkcji poprzednika to zmiana bedzie okolo 2015... Fragu - 08-07-2010, 13:15 Mazda 
Andrew - 08-07-2010, 14:23 Jechałem dziś civiciem 2009 rok w sedanie, szczerz środek mi się nie podoba, total plastik, biegi jakoś tak dziwnie chodzą, zdecydowanie jeszcze raz Mazda 
j-rules - 08-07-2010, 15:02 no to bierz Madzię, większość ma zawsze racje
Spadek wartosci nawet jesli ma wiekszy to odbije się to podobnie po wprowadzneiu nowej generacji Civica na Hondzie. Więc wyjdzie mniej wiecej na jedno. Cezar - 08-07-2010, 15:31 Oczywiscie ze 3. Mazda jest fajniejsza i prosto z Japan
spown - 08-07-2010, 19:44 Też bym wziął mazdę - kolega ma civica w sedanie i co prawda 2 litrowy motor, a żre jak smok wg mnie... Poza tym, jeżeli środek w tym Civicu (sedan i ten wynalazek) są takie same, to ten kto mówi, że jakość VW jest beznadziejna nie jeździł golfem VI - wg mnie o niebo lepiej - zarówno w porównaniu do hondy jak i poprzednich dreswagenów. Anonymous - 08-07-2010, 21:30
Bałem się to napisać, ale potwierdzam. W porównaniu do mk5 jest przepaść, znacznie bliżej mu do Audi A3. Warto się jeszcze raz zastanowić czy mk6 TSI mimo turbiny nie jest odpowiedni
Krzyzak - 08-07-2010, 21:47
miałem okazję jeździć 2-ką, 3-ką, 5-ką i 6-ką, która jest w firmie służbówką używaną przez koleżankę - spójrz artur na jakość wykończenia np. ile jest zasłonięte blach na progach w golfie a ile w maździe po prostu golf to taka prosta taczka - wiesz, że staram się być obiektywny... nawet drzwi chodzą tak śmiesznie - jak w jakiejś starej ładzie czy skodzie... po prostu czuć od niego tandetę Morfi - 08-07-2010, 22:54 Wybrałbym Honde z powodu większego bagaznika oraz lepszego silnika. (spalanie maja takie same wg katalogu samar) sruba - 08-07-2010, 23:01
Darek wszyscy wiedzą, że Twój obiektywizm kończy się na Mitsubishi 
co do Aurisa - jeżdżę takim od kilku dni, zrobiłem nim 1000 km i jestem zadowolony. 1.6 benzyna, 124 konie, dwustrefowa klima, pełna elektryka i parktronic. wygląd to oczywiście rzecz względna, ale pod względem jezdnym samochód przypadł mi do gustu. i jest fajnie wykończony. i czytelny (intuicyjny) i ma sporo fajnych schowków. i wcale nie uważam, żeby widoczność do tyłu była zła (ale może to dlatego, że korzystam z lusterek przy cofaniu )
co do Hondy - nie wiem, co chcecie od tego samochodu, mnie tam ona się bardzo podoba i... myślę, że za lat kilka będzie dużo lepiej sprzedawalna niż Mazda (jak mama sie zdecyduje na Honde 2006, to możemy się od razu umówić, że ją odkupię). miałem w swojej karierze jedną Mazdę i do tej marki już raczej nie wrócę. Anonymous - 09-07-2010, 07:57
to co nalezaloby powiedziec o innych markach z tej klasy np. o lancerze, no i pamietajmy ze sa to auta w przedziale cenowym 60tys PLN.
niestety za takie luksusowe doznania wzrokowe przy wsiadaniu i wysiadaniu VW karze sobie placic
mkm - 23-03-2011, 14:33 Po dłuuugim badaniu serwisów, ofert, kalkulacji w dniu dzisiejszym auto zostało kupione. Jak to zwykle bywa "gdzie dwóch się bije tam trzeci wygrywa" kupiliśmy auto, które było wspominane, a odpadło z chęci zmiany marki i co tu dużo ukrywać marnego wyglądu.
I tak też się stało - nie ukrywam, że dzięki przemyślanym zachętom dealera i dużej elastyczności cenowej. Wygląd dało się podratować felgami i mam nadzieję, że kolorem (ciemna wiśnia).
Zapewne zrobiłeś już więcej kilometrów 
Pozytywna opinia nadal aktualna czy coś się zmieniło, bo odbiór w przyszłym tygodniu?
|
||||||||||||||||||||||||
