To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] Samodzielny demontaż skrzyni biegów.

wichura1 - 05-08-2010, 23:17

To nie jest dziwne, inaczej tego nie zrobisz. Tak są zbudowane (japońskie) skrzynie Mitsubishi. Bo francuskie są od Renault i to zupełnie inne badziewie. Musisz rozpołowić skrzynię, wyjąć wałek z zębatkami i łożyskiem i wtedy zdejmiesz łożysko. Na stonie 93 pdf-a widać, że łożysko jest zabezpieczone pierścieniem sprężystym od strony wałka sprzęgłowego, więc nie trzeba demontować zębatek i synchronizatorów z wałka.
Adrians - 05-08-2010, 23:35

Tak też planuję zrobić, jednakże chciałbym żeby wszystkie zębatki siedziały sobie grzecznie w części skrzyni od koła. Spróbuję jeszcze jutro pokombinować, najwyżej oddam skrzynię jakiemuś bezwzględnemu mechanikowi. Oby tylko wymiana łożyska pomogła.
Anonymous - 06-08-2010, 10:32

Adrians napisał/a:
Tak też planuję zrobić, jednakże chciałbym żeby wszystkie zębatki siedziały sobie grzecznie w części skrzyni od koła. Spróbuję jeszcze jutro pokombinować, najwyżej oddam skrzynię jakiemuś bezwzględnemu mechanikowi. Oby tylko wymiana łożyska pomogła.

żeby naprawa miała sens trzeba wymienić wszystkie łożyska kulkowe. Inaczej to szkoda czasu i pieniędzy. POzdr.

Adrians - 06-08-2010, 19:30

Przestudiowałem jeszcze raz dokładnie te instrukcje, trochę samozaparcia i oto efekt :) :

Wielkie dzięki za pomoc i wskazówki wichura1. Jakby nie Ty, to pewnie wywaliłbym wałek główny przez ścianę skrzyni :D . Teraz pozostało tylko sprawdzić stan łożysk i co najgorsze - wydatki. Ale i tak mnóstwo kasy zostaje w kieszeni. Oby tylko działała po włożeniu.
EDIT.
Mam jeszcze pytanie. Jakiej firmy były montowane oryginalnie łożyska w tych skrzyniach? Mam większość NSK i jedno Koyo. Co najgorsze, łożyska są w całkiem dobrym stanie, niektóre tylko lekko szumią i dwa mają minimalny luz. Czy to wystarczy by powodować tak ogromny rzegot na wolnych obrotach?

wichura1 - 07-08-2010, 15:37

Oryginalnie raczej KOYO.
Adrians - 07-08-2010, 18:35

Po dokładniejszym obejrzeniu łożysk w sumie tylko jedno nadaje się do wymiany. Oczywiście łożysko na wałku sprzęgłowym, o które rozbierałem skrzynię. Jest jednak w stanie tragicznym. Resztę chyba zostawię, dobrze pracują, może nawet już były wymieniane skoro są firmy NSK.
kosek - 07-08-2010, 21:13

wichura1 napisał/a:
Co do zakupu skrzyni kupuje się ją z Anglika

Dlaczego z Anglika?
pozdrawiam

Adrians - 07-08-2010, 21:16

Taniej + większa pewność, że skrzynia będzie w przyzwoitym stanie.
emfranc - 23-08-2010, 11:07

Adrians, podpinam się pod temat, gdyż ostatnio odezwała się skrzynia w mojej Cari i obawiam się najgorszego. Skoro zrobiłeś swoją skrzynię może podpowiesz co to może być.
Otóż po odpaleniu auta na sprzęgle cisza, gdy puszczę sprzęgło coś zaczyna chrobotać ale nie jest to metaliczny dźwięk - raczej taki głuchy. Po ponownym wciśnięciu sprzęgła chrobotanie ustaje lecz nie od razu - słychać jakby przez chwilę coś się kręciło, coraz wolniej, aż w końcu ustaje. Puszczam sprzęgło i odzywa się ponownie. Odgłosy ze skrzyni wydobywają się również w trakcie jazdy, podczas przyspieszania jak i hamowania silnikiem - zanikają jednak, gdy dojeżdżam np. do skrzyżowania i zdejmuję nogę z gazu a obroty spadną poniżej ok 2tys. obr/min.
Przebieg autka 266kkm, silnik GDI, skrzynia manualna - olej w skrzyni wymieniony ok 60-70kkm temu na elf tranself NFP 75W-80 i nie było żadnych problemów, zgrzytania itp. Na zimnym silniku czasem przy naprawdę szybkiej zmianie zgrzytnęła dwójka ale zdarzyło się to może z 5-6x w ciągu całej eksploatacji autka. Żadnych wycieków ze skrzyni jak i silnika nie zaobserwowałem.
Ostatnio troszkę czytałem o terkotaniu skrzyni i sprawdzeniu synchronizatorów lekkim przyciągnięciem lewarka zmiany biegów bez sprzęgła. Spróbowałem tego, ale u mnie bez reakcji - dalej chrobocze. Przy delikatnym wciśnięciu sprzęgła czuć lekkie drżenie pod nogą.
Poradzisz coś? Z góry dzięki i pozdrawiam

Krzyzak - 23-08-2010, 11:21

emfranc łożyska w skrzyni
najczęściej przednie łożysko wałka sprzęgłowego, lecz dokładna diagnoza możliwa tylko po rozkręceniu skrzyni

emfranc - 23-08-2010, 11:52

Krzyzak dzięki za szybką odpowiedź, czyli tak jak podejrzewałem skrzynia do rozbiórki. Kolejna kwestia - czy możecie polecić jakiegoś mechaniora od skrzyń w okolicach Głubczyc, Raciborza lub Rybnika? Skrzynię zdejmę sam ale nie chcę rączek pchać w bebechy, bo to może źle się skończyć :mrgreen:
Krzyzak - 23-08-2010, 12:45

Tomasz Michalak koło Grójca
wysyłasz kurierem i następnego dnia skrzynia wraca naprawiona

emfranc - 23-08-2010, 15:57

Dzięki. Dzwoniłem, stwierdził, że wolałby całe auto, bo może sobie porównać pracę skrzyni przed i po naprawie. Gdyby ktoś mógł polecić kogoś bliżej byłbym wdzięczny. Na pewno pojeżdżę z tym do soboty (chyba, że wcześniej się rozsypie), bo ciężko z czasem w tygodniu, więc może w międzyczasie znajdę kogoś w pobliżu. Za wszystkie sugestie z góry dziękuję
Adrians - 24-08-2010, 11:24

Dodam tylko, że cała naprawa którą przeprowadziłem nie dała zbyt dużego efektu. Terkotanie nadal jest, teraz nawet bez przerwy, ale nieco ciszej. Japaneze podpowiedział mi, że to raczej zębatka piątego biegu (czy coś więcej, już nie pamiętam). Koszt to około 500zł. Na razie przyzwyczajam się do terkotania, w praktyce z cichego benzyniaka zrobił mi się diesel.
emfranc - 24-08-2010, 21:15

Adrians tyle, że u mnie to nie jest terkot, raczej takie chrobotanie czy zdzieranie jakby metal darł o metal


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group