To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Tuleja górna zwrotnicy tylnego koła Galant SE

Hugo - 13-09-2010, 22:26

zbir napisał/a:
Czy może ktoś wyjasnić po ludzku o co chodzi manualowi w tej ramce na dole?
Jest pokazany ściągacz do sworzni. Nakrętkę luzujesz aż gwint sworznia będzie na równo z nią i zakładasz ściagacz. Nakrętki nie odkręcasz zupełnie aby nie uszkodzić gwintu. Jak sworzeń "wyskoczy" ze zwrotnicy to odkręcasz nakrętkę. To tak na chłopski rozum...

[ Dodano: 13-09-2010, 22:52 ]
zbir napisał/a:
aż nie wytrzymałem i zadzwoniłem do japaneze, potwierdził ze do zwrotnicy wszystkie trzy tuleje są takie same!
Siet, o jeden dzień za późno. Zamówiłem tylko 2 szt. i jutro odbieram. Taka okazja by wymienić wszystkie... :?
pelu - 15-09-2010, 20:40

rozumiem,ze te dolne tuleje sa dokladnie identyczne jak te gorne,czyli toczymy dolne tuleje rowniez?
Hugo - 15-09-2010, 22:27

pelu napisał/a:
czyli toczymy dolne tuleje rowniez?
Po co?
pelu - 15-09-2010, 23:16

Hugo napisał/a:
Ja wczoraj szukałem w IC i niestety, mówią że nie namierzą po wymiarach

Jestem po wymianie jednej strony ( kupiłem to co pisze wyżej w IC, ze zniżką wyszło ok 15zł/szt ).

Miałem niewielki problem. A mianowicie otwór w zwrotnicy ma 35,5mm a nowa tulejka miała 36,5 mm. Trzeba było trochę przytrzeć papierem (uwaga, mocno się wtedy grzeje i może się rozwulkanizować=trzeba to robić chłodząc się browarkiem )

Drugą ( na przyszłość) liznąłem na tokarce w pracy


o to mi chodzi

Hugo - 16-09-2010, 07:56

irekkczek nic o tym nie pisał. Pewnie dlatego, że robił to w warsztacie i nic mu nie powiedzieli.
zbir - 16-09-2010, 15:24

dzięki Hugo za wyjaśnienie.

A czy do wymiany tych tulejek wogóle trzeba ściagać zwrotnice? może da sie to zrobić na aucie tylko odczepiając wahacze....?

Hugo - 16-09-2010, 16:09

zbir napisał/a:
A czy do wymiany tych tulejek wogóle trzeba ściagać zwrotnice? może da sie to zrobić na aucie tylko odczepiając wahacze....?
Też tak sobie myślałem, ale raczej nie widzę żadnych szans. Jak wybijesz starą tuleję i wciśniesz/wbijesz nową jak wszystko będzie się telepało?
pelu - 20-09-2010, 10:10

to w koncu jsak, trzeba toczyc czy nie, bo juz sam sie gubie....
Hugo - 21-09-2010, 08:40

pelu napisał/a:
to w koncu jsak, trzeba toczyc czy nie, bo juz sam sie gubie....
Wczoraj wymianiałem. Z tego co powiedział ślusarz, który mi je montował, trzeba toczyć ok. 0,5 mm. Mi z pomiarów wychodziło, że otwór w zwrotnicy ma 35,5 mm, a tuleja 36,5 mm, ale ponoć stoczył tylko 0,5 mm. Fakt faktem-toczyć trzeba.
pelu - 21-09-2010, 23:06

Hugo napisał/a:
pelu napisał/a:
to w koncu jsak, trzeba toczyc czy nie, bo juz sam sie gubie....
Wczoraj wymianiałem. Z tego co powiedział ślusarz, który mi je montował, trzeba toczyć ok. 0,5 mm. Mi z pomiarów wychodziło, że otwór w zwrotnicy ma 35,5 mm, a tuleja 36,5 mm, ale ponoć stoczył tylko 0,5 mm. Fakt faktem-toczyć trzeba.


wielkie vdzieki za info,czyli te dwie dolne tuleje sa dokladnie takie same jak ta dolna??
i jeszcze pytanie auto na dziurach zarzucalo "tylkiem" przed wymiana??

swinks_UK - 21-09-2010, 23:23

pelu napisał/a:

wielkie vdzieki za info,czyli te dwie dolne tuleje sa dokladnie takie same jak ta dolna??

Czyli, że dwie dolne są takie jak górna. Inaczej mówiąc wszystkie tuleje w zwrotnicy są takie same.

pelu - 21-09-2010, 23:33

swinks_UK napisał/a:
pelu napisał/a:

wielkie vdzieki za info,czyli te dwie dolne tuleje sa dokladnie takie same jak ta dolna??

Czyli, że dwie dolne są takie jak górna. Inaczej mówiąc wszystkie tuleje w zwrotnicy są takie same.


aaa.... przepraszam za pomylke, caly dzien pracy daje o sobie znac

dzieki jeszcze raz
pozdrawiam

Hugo - 22-09-2010, 13:10

pelu napisał/a:
czyli te dwie dolne tuleje sa dokladnie takie same jak ta dolna??
Nie mam pojęcia, bo ich nie wymieniałem i z powodu sporego nakładu czasu i pracy jaki musi zostać poświęcony na wyjęcie zwrotnic, nawet ich nie pomierzyłem, ale japaneze twierdzi, że są takie same.
pelu napisał/a:
i jeszcze pytanie auto na dziurach zarzucalo "tylkiem" przed wymiana??
Tak dokładnie, szczególnie na mokrym asfalcie, nie mówiąc o oblodzonej nawierzchni, kiedyś prawie mnie obróciło o 180 stopni. Teraz nic takiego nie zauważam, jedzie jak po szynach.
irekkczek - 23-09-2010, 01:35

pelu napisał/a:
Hugo napisał/a:
pelu napisał/a:
to w koncu jsak, trzeba toczyc czy nie, bo juz sam sie gubie....
Wczoraj wymianiałem. Z tego co powiedział ślusarz, który mi je montował, trzeba toczyć ok. 0,5 mm. Mi z pomiarów wychodziło, że otwór w zwrotnicy ma 35,5 mm, a tuleja 36,5 mm, ale ponoć stoczył tylko 0,5 mm. Fakt faktem-toczyć trzeba.


wielkie vdzieki za info,czyli te dwie dolne tuleje sa dokladnie takie same jak ta dolna??
i jeszcze pytanie auto na dziurach zarzucalo "tylkiem" przed wymiana??



więc i ja się dołączę.
W warsztacie mi nie wspominali nic o toczeniu tulei dlatego nie mogłem się wypowiedzieć. Jeśli chodzi o "bujanie" tyłem na dziurach to jest duuuża poprawa po wymianie. Muszę jeszcze dodać, że owe "bujanie" powstało po "wyprostowaniu" tylnych kół, tzn. po skorygowaniu kątów do normalnych wartości czyli ok 1,3-1,1 °. Wcześniej jak miałem ponad 2 ° to bujania nie było. Teraz jest w końcu dobrze.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group