To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Ogólne - [MSS ALL] Przyczyna upadku MSS - Co skośnoocy zrobili źle ?!

cns80 - 24-08-2010, 09:46

Manuela napisał/a:
Zwłaszcza że MSS się naprawdę nieźle sprzedawał.
Moze za dobrze ;)
JCH - 24-08-2010, 17:05

Maretzky85 napisał/a:
o ile się orientuje cała skrzynia jest francuska
Masz na myśli DID czy benzynę :?:
Maretzky85 - 24-08-2010, 20:11

JCH, benzynę :)
halbog - 25-08-2010, 10:25

Jako szczęśliwy posiadacz MSS 1,3 z 1999 r. nie stwierdziłem żadnych mankamentów podniesionych przez kolegę HouseM. Właśnie wróciliśmy z Tatr, auto nie miało problemów z podjazdami, średnie spalanie 6,4, tylko w korku pod górę wciągnął 7,1. Wielkim plusem auta jest to, że wysoko się siedzi, 80 letni teść nie ma żadnych problemów z wsiadaniem/ wysiadaniem. Ja cofam na lusterka i widoczność do tego manewru oraz ogólną widoczność oceniam wysoko. Auto jest bardzo zwrotne, żona (na marginesie osoba niewielkiego wzrostu) chwali sobie prowadzenie misia, wygodę i inne jego atrybuty w odniesieniu do naszych wcześniejszych aut. Myślimy nad wymianą na młodszego MSS, ale jeszcze decyzje nie zapadły :wink:
Pozdrawiam
Bogdan

cns80 - 25-08-2010, 11:18

Widzę że ziarno goryczy zasiane przez HouseM, padło na jałową glebę ;)
To taka metafora była :P
Był taki jeden user, co ciągle narzekał na swojego MSS ale na szczęście go już sprzedał :D

słoik - 25-08-2010, 14:34

JA jeżdżę MSS od roku i również nie stwierdzam w/w wad. Jestem niezmiernie zadowolony z przestrzeni w aucie a zwłaszcza bagażnika (1,5 letni obywatel posiada w trakcie wyjazdów wiele większy bagaż niż rodzice :P ). Co do widoczności również nie mam zastrzeżeń. Jedyna wada jak dla mnie to dmuchawa, która cienko sobie radzi z zaparowanymi szybami. Od roku odpukać nie miałem poważniejszych usterek jedynie nadrabianie pewnych zaniedbań po poprzednim właścicielu!!!
JCH - 25-08-2010, 22:14

Żeby nie było, że MSS to taki wspaniały i bez wad samochód bo wszyscy pojechaliśmy po HouseM jak po łysej kobyle ;) Mnie się nie podobało, że:
- buda się chwieje na zakrętach
- tył siedzi nisko, szczególnie po zapakowaniu
- mógłby być 10 cm dłuższy
- kiepskie światła mijania (drogowe również)
- "martwa strefa" przy patrzeniu do tyłu ale nie na środku a w skrajnych częściach tyłu, prawie przy obrysie samochodu (dwa razy przydzwoniłem cofając, raz w wąskie drzewo, drugi raz w znak za którym wcześniej zaparkowałem)
- mocowania amortyzatorów w bagażniku
- brakowało mi otwieranego dachu i np. odsuwanych drzwi jak w MSR
- klimatyzacja mogłaby być a'la climatronik
- pamiętam też, że trzeszczały plastiki i uchylone przednie okna (co ciekawe tylne nie miały tej wady), wycierały się też uchwyty do otwierania drzwi.

Na 5 możliwych punktów dałbym nawet 4. Przez 6 lat użytkowania zawsze byłem zadowolony z samochodu i gdyby nie plama jaką dało MMC i ASO w obsłudze serwisowej to kolejny samochód to też byłoby Mitsubishi.

cns80 - 26-08-2010, 08:02

JCH napisał/a:
buda się chwieje na zakrętach
To wina tyłu, bo na dohamowaniu w łuku nie ma problemu z nurkowaniem przodu w przechyle. Ale tył faktycznie ciągnie. Może lepszy (grubszy) stabilizator załatwiłby sprawę.
JCH napisał/a:
tył siedzi nisko, szczególnie po zapakowaniu
Do przeżycia, aczkolwiek optycznie trochę to śmieszne. Ale za to jak pięknie wygląda na pusto :)
JCH napisał/a:
mógłby być 10 cm dłuższy
Oj tak. Ale wtedy by jeszcze niżej stał po zapakowaniu :(
JCH napisał/a:
kiepskie światła mijania (drogowe również)
Racja. Ale sobie z tym poradziłem.
JCH napisał/a:
"martwa strefa" przy patrzeniu do tyłu ale nie na środku a w skrajnych częściach tyłu,
Ja jeżdżąc ciężarówką nauczyłem się że nie cofa się po prostej tylko lekkimi zakosami więc też mnie ten problem nie dotyczy :P
JCH napisał/a:
mocowania amortyzatorów w bagażniku
Mi to nie przeszkadza. Wszystkie HTB tak mają :)
JCH napisał/a:
brakowało mi otwieranego dachu i np. odsuwanych drzwi jak w MSR

I słomkowego kapelusza ;) Nie ta klasa pojazdów.
JCH napisał/a:
klimatyzacja mogłaby być a'la climatronik
Jak wyżej. Nie zmieściłoby się w budżecie. Aczkolwiek na koniec mogli dać skoro dali w Carismie
JCH napisał/a:
pamiętam też, że trzeszczały plastiki i uchylone przednie okna (co ciekawe tylne nie miały tej wady), wycierały się też uchwyty do otwierania drzw
Plastiki mi nie trzeszczą, a okna trzeszczą od brudu w prowadnicach. U mnie np trzeszczy lewy tył i troszkę prawy przód :)

JCH napisał/a:
bo wszyscy pojechaliśmy po HouseM jak po łysej kobyle ;)
E tam. Nikt po koledze nie jeździł. Ma prawo do swoich odczuć jak wszyscy ;) Może spodziewał się czegoś innego :)
drtymf - 26-08-2010, 08:06

cns80 napisał/a:
Ma prawo do swoich odczuć jak wszyscy ;) Może spodziewał się czegoś innego :)
a może trafił po prostu na egzemplarz który nie jedzie i nie hamuje :) Zdarza się i tak czasami . Więc pocieszyliśmy go że inni mają lepiej ;)
jewiurz - 26-08-2010, 09:30

Ile zachwytów :shock:
Na serio jestem w szoku.
Szczególnie, że sporo jest odpowiedzi typu "jakoś sobie z tym poradziłem" "da sie z tym żyć", "można się przyzyczaić" :) to chyba nie koniecznie dobrze świadczy o samochodzie..

apropos amortyzatorów w bagazniku, i tego, że wszystkie htb tak mają... mam też Clio II i tam amortyzatory nie włażą do bagażnika, o ile pamietam w Peugeocie 306 tez nie właziły...
Ba, wykładzina bagażnika z MSS okazała się za wąska do Clio :P

I jeszcze jedna zagadka w MSS - niepodświetlone przyciski opuszczania szyb, nie wiem co auto takiego rozwiązania miał na myśli...

halbog - 26-08-2010, 09:39

jewiurz napisał/a:
Ile zachwytów
Na serio jestem w szoku.
Szczególnie, że sporo jest odpowiedzi typu "jakoś sobie z tym poradziłem" "da sie z tym żyć", "można się przyzyczaić" to chyba nie koniecznie dobrze świadczy o samochodzie..
Nie twierdzę, że miś jest jeżdzącym ideałem, bo nie jest, ale jak na potrzeby mojej familii jest zwykłym, porządnym, stabilnie prowadzącym się rodzinnym dupowozem i czegoś takiego właśnie potrzebujemy :mrgreen: .
Pozdrawiam
Bogdan

cns80 - 26-08-2010, 09:52

jewiurz napisał/a:
le zachwytów :shock:
Na serio jestem w szoku.
Szczególnie, że sporo jest odpowiedzi typu "jakoś sobie z tym poradziłem" "da sie z tym żyć", "można się przyzyczaić" :)
Odniosę się do swoich wypowiedzi. Światła "naprawiłem" wkładając lepsze żarówki, a jeśli chodzi o to że nisko stoi po zapakowaniu to w niczym to nie przeszkadza, bo nadal nie obciera i nie dobija więc nie widzę problemu poza wyglądem, ale tak jak napisałem jakby był wyżej zawieszony z tyłu to by na pusto pokracznie wyglądał :)
jewiurz napisał/a:
apropos amortyzatorów w bagazniku, i tego, że wszystkie htb tak mają... mam też Clio II i tam amortyzatory nie włażą do bagażnika, o ile pamietam w Peugeocie 306 tez nie właziły...
Może sprecyzuję - chodziło mi o wielowahacz. W Peugeocie masz belkę skrętną i może faktycznie nie wchodzą (aczkolwiek z wahaczem wleczonym w 205 już wchodziły). W Clio II nie wiem jak jest, ale to troszkę nowszy samochód i raczej porównywalny z 206, a nie z 306 (nie te gabaryty).
Cytat:
I jeszcze jedna zagadka w MSS - niepodświetlone przyciski opuszczania szyb, nie wiem co auto takiego rozwiązania miał na myśli...
Tego nie wie nikt ;) Faktycznie ciekawa "oszczędność" ;)
HouseM - 27-08-2010, 18:29

Nie traktujcie mojego tematu jako wylewania żali.
Auto jest już w rekach mojej mamy ,która nie ma tak wysokich wymagań jak ja. (Ja mam swoje dwa auta i jak na razie nie planuję ich zmieniać)
Napisałem go bo w całej historii mojej motoryzacji nie miałem Mitsu ,które byłoby tak źle dopasowane do moich gabarytów :D
Chciałbym rozwinąć kilka tematów.
Światła - tutaj faktycznie jest dramat. Żadne inne auto jakim jeździłem nie miało tak słabych przednich lamp. Nawet Eclipse ,który ma przednie lampy bliźniaczo przypominające te z Fiata 126p oświetla jezdnię przed autem o niebo lepiej.Oczywiście pierwszym ruchem była wymiana żarówek na na takie z wyższej półki cenowej. Nic to nie pomogło.
Lusterka - wcale nie są małe jak ktoś wcześniej napisał . Parkowanie przy ich pomocy to nie problem. Problem pojawia się w intensywnym ruchu ulicznym , szczególnie jak jest ciemno i pada deszcz. Tak z lewej jak i z prawej strony są po dwa martwe punkty. Co gorsze lewe lusterko oddala , bardziej niż prawe.
Moje maleńkie lustereczka (1/4 z tych w MSS) w wiekowym Eclipse zapewniają dużo większe pole widzenia.
Drążek zmiany biegów - mimo wymiany wszystkich tulejek, biegi nadal wchodzą trochę "na siłę" 170 zł komplet z wymianą.(trochę dużo jak na 21 kawałków plastiku mieszczące się w kieszeni)

Pozycja za kierownicą to kwestia indywidualnych cech kierowcy więc faktycznie wiele osób może twierdzić ,że jest dobra. Ja do tej grupy nie należę niestety. Przykładowo kiedy ustawię się w takiej pozycji ,że trzymając rękę na samej górze koła kierownicy z plecami całkowicie opartymi o fotel, ręka jest całkowicie wyprostowana. Nie zmieniając pozycji chcę przesunąć dłoń na sam dół kierownicy to ręka się tam nie mieści. Oczywiście zawsze można odsunąć fotel o jeden ząbek , ale wtedy ledwo dostaje do pedałów :D

I nie przesadzajmy z tym "nie jeździ" ! Czy ktokolwiek widział auto tych gabarytów z silnikiem 1.3 ,które "jeździ" ??

pawelkaw - 04-09-2010, 08:42

Mitsu stwierdzili, że podobno konstrukcja jest przestarzała, kształt nie modny. O dziwo niemcy mniej więcej w tym czasie zaczeli robić Zafirę, która wg mnie ma podobną bryłę (chyba jest trochę większa)i świetnie się sprzedaje.
lukasz921 - 09-09-2010, 08:14

Space Stary chyba gabarytowo bardziej podchodzi pod Opla Merive. A co do wad to chyba nikt nie wspominal o kiepskim wyciszeniu wnetrza. Powyżej 100-110 jest już głośno. Oczywiście nie ma nie wiadomo jakiej tragedii da się przeżyć ale mimo wszystko troche to przeszkadza.

Pzdr
Lukasz921



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group