Tomek - 21-09-2010, 13:20
to już jest mistrzostwo ... głupoty, zwłaszcza, że zawracanie w tunelu jest zakazane, nawet jakby był dwukierunkowy mam nadzieje, że numery były czytelne i dotarli do tego pana jeśli mnie wzor nie myli, to jest tico, czyli moja teoria jest prawdopodobna w USAch jak mieszkałem, to staraliśmy się w ciągu tygodnia nie jeździź w godzinach 10-14, bo wtedy wszystkie babcie, zawsze parami, wyjeżdzały, a to do lekarza, a to na zakupy, a to z pieskiem do fryzjera, a tam babcie-kierownice potrafią mieć po 80-90 i wiecej lat Manuela - 21-09-2010, 13:21 
Juiceman - 21-09-2010, 13:49 Przynajmniej jedną sierotę mniej. Szkoda tylko Reszty poszkodowanych 
Bart007 - 21-09-2010, 19:26 Kurczę, coś w tym jest. Tydzień temu na Ursynowie skręcam w lewo z Ciszewskiego na Rodowicza (trzeba objechać dużą wysepkę). Nie zdążyłem na jednym cyklu, czekam pierwszy, a tu jedzie Polonez od strony SGGW i skręca w lewo prosto na mnie, pod prąd. Zatrzymuje się na szczęście, w środku dziadek w okularach jak denka od butelek, wnuczek na fotelu obok coś do niego krzyczy, masakra Nic się nie stało, ale gdyby akurat było pusto i skręcił to pędziłby relatywnie szybką miejską dwupasmówką pod prąd...
mkm - 21-09-2010, 19:49
Juiceman
Mnie ostatnio taka sytuacja zdarzyłaby się na Sląsku. Miałem opis jak dojechać na miejsce. Wracałem tak samo tylko "od końca" i nagle zorientowałem się, że wjeżdżam na zjazd z dwupasmówki "pod prąd". Zero oznaczeń, znak zakaz wjazdu zarośnięty drzewami... Juiceman - 21-09-2010, 20:00 mkm - ale na ta droga jest dobrze oznakowana,wjazdy, zjazdy tak samo. Śmigam tamtędy bardzo często.... więc nie możemy tu mówić o kiepskim oznakowaniu bądź jego braku. No kurde, a na tej trasie ludzie naprawdę zasuwają więcej niż można, więc auto jadące pod prąd to na tej obwodnicy to masakra. Morfi - 21-09-2010, 20:03 Pare lat temu o mało bym trafił na takiego. Jechał DK 86 sosnowiec - katowice pod prad. krzychu - 21-09-2010, 20:17 Posłałem kuzynowi i odpisał:
JCH - 21-09-2010, 21:29
 Nawet domyślam się gdzie Pojechałeś na pamięć a nie patrzyłeś na znaki (drogowskazy) 
mkm - 21-09-2010, 21:50
To fakt 
Jednak łatwość z jaką można znaleźć się "pod prąd" jest zbyt duża 
JCH - 21-09-2010, 22:00
Praktycznie jest tam tylko znak "Droga ślepa, bez przejazdu" i chyba jakieś linie poziome na końcu, i .... wpada się na zjeżdżających z trasy DK-86. Tzn. oni wpadają na Ciebie 
michalina27 - 22-09-2010, 10:56
Oczywiście, że masz rację. Są też starsi ludzie, którzy zdają sobie z tego sprawę. Mój Teść sprzedał samochód, jak zaczął gorzej widzieć w wieku 75 lat, a mój ojciec był zdania, że powinno się oznaczyć samochód starszej osoby brązowym liściem, a i na badania meldował się co jakiś czas. Misiek :) - 22-09-2010, 20:23 Młodzi kierowcy...bla bla bla, są pełni wigoru i manii szybkości, niedoświadczeni... a często starsi mają pierwszeństwo... bo to Oni jadą. Znam kilku kierowców w wieku powyżej 60 i wszyscy jeżdżą wolniej, spokojnie. I ja jestem za badaniami okresowymi na refleks, wzrok itp... Powiem że większość wypadków niezależnie od wieku powoduje brak myślenia, wyobraźni, dostosowania prędkości m.in. do stanu samochodu i kierowcy w danym momencie i wiele innych Cezar - 23-09-2010, 11:12 Sytuacja z dnia dzisiejszego: Droga dwujezdniowa (po 2 pasy ruchu) oddzielona pasem zieleni - srodek miasta. Pod prad wjechalo czerwone Uno ze starszym malzenstwem na pokladzie Dziadek wyjezdzajac z parkingu przy przychodni najwyrazniej zaszalal i zamiast skrecic w prawo (jest tam nakaz jazdy), dal w lewo. Po co ma jechac 200m do ronda zeby zawrocic  Pewnie jechal by dalej, gdyby nie sznurek aut, ktory zmusil go na wjazd na pas zieleni - stal tam z lekko zdziwiony.
Skubany trafil na luke miedzy swiatlami i ujechal dobre 150m. pamar - 23-09-2010, 11:33
Jakaś plaga |
||||||||||||||||||||||
