Pajero II - 2.5 po naprawie - nadal kłopoty
polaff - 25-09-2010, 16:11
ja bym obstawiał wydmuchniętą uszczelkę z pod głowicy biorąc pod uwagę to jak ją maltretowałeś i fakt sprawdzenia głowicy w warsztacie
Mighn - 25-09-2010, 17:03
hmm ja jej wcale nie maltretowałem - dokręcałem ją dokładnie w/g "podręcznikowych" zasad dokręcania głowicy...
1405 - 25-09-2010, 18:02
Mighn napisał/a: | otwory szpilek czyściłem, ale szczerze mówiąc o tym że się mogły oprzeć o dno to nie pomyślałem... a splanowane jest ostro, i nie wiadomo czy to był pierwszy jej raz. Zbyszku, czy są może jakieś grubsze uszczelki? - bo wiem że do wielu aut są w paru grubościach... | Nie z uszczelką kombinuj, a ze szpilkami. Dla pewności to bym spróbował założyć głowicę bez uszczelki i po próbie skręcenia będzie widać czy szpilki ściągają głowice do bloku. Jak bez uszczelki głowica nie da się dokręcić to stąd prawdopodobnie pojawiają się problemy z uszczelką. Jak będzie luz to zawsze możesz pokombinować ze "specjalistycznymi" powiedzmy podkładkami.
Powierzchnia bloku a dokładnie okolice tulei też muszą być gładkie jak pupcia niemowlaka. Nie ma mowy tutaj o żadnych rysach bo komprecha wcześniej czy później znajdzie sobie w tym miejscu przejście. Wszystko w tej części silnika też trzeba dokładnie papierem ścierny oczyścić.
zbyszekm2 - 25-09-2010, 20:34
Mighn napisał/a: | otwory szpilek czyściłem, ale szczerze mówiąc o tym że się mogły oprzeć o dno to nie pomyślałem... a splanowane jest ostro, i nie wiadomo czy to był pierwszy jej raz. Zbyszku, czy są może jakieś grubsze uszczelki? - bo wiem że do wielu aut są w paru grubościach... |
W zasadzie producent określa minimalna grubość głowicy i ile można ją splanować, Uszczelki grubsze daje się przeważnie jeśli planowany jest blok.
Otwory pod szpilki są głębsze o ok 5 mm.
Najlepiej sprawdź grubość głowicy. Możesz tez położyć uzbrojona głowicę na bloku na starej uszczelce i zobacz czy tłok będzie uderzał w zawory.
1405 - 25-09-2010, 20:57
zbyszekm2 napisał/a: | Możesz tez położyć uzbrojona głowicę na bloku na starej uszczelce i zobacz czy tłok będzie uderzał w zawory. |
Zapewne miałeś na myśli uzbrojoną głowicę ale bez wałka...bo jak z wałkiem to otwarte zawory będą nieco przeszkadzać...
hajmanek - 25-09-2010, 23:35
Z tego co sie orientuje to przy zwaleniu glowicy szpilki powinny byc nowe, mnie rowniez niedlugo to czeka wiec przekazuje to czego dowiedzialem sie wczesniej. Pozdrawiam
Mighn - 26-09-2010, 15:52
Zrobie tak, głowicę dam jeszcze raz do innego warsztatu na sprawdzenie - rozmawiałem już z nimi i powiedzieli że się wezmą za nią porządnie... jak głowica przejdzie te testy to dopiero będę się główkować co dalej przy okazji będę widział po zdjęciu głowicy w jakim stanie jest nowiuśka jeszcze parę dni temu uszczelka - bo jak będzie nadal "dziewicza" a głowica okaże się być sprawna to... (to lepiej nie myśleć )
|
|
|