[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Fotele w Lancerze - wygodne czy nie?
racer1972 - 27-09-2010, 22:51
Z tego co wiem mają być twardsze i z lepszym trzymaniem bocznym... Może kolega drive4fun wstawi fotkę to porównamy...
el_diablo - 28-09-2010, 07:42
jac napisał/a: | 1. podlokietnik - projekotwany dla azjatow i przy moich 190cm mam do wyboru albo kierownica albo podlokietnik, |
Azjaci maja jeszcze gorzej Ja mam 172 cm i podlokietnik praktycznie chowa się u mnie między oparciami foteli
mkrawcz1 - 28-09-2010, 09:57
Drive4Fun napisał/a: | krzychu napisał/a: | Intense ma podobno lekko inne fotele. Rożnica sprowadza się do materiału wykończenia czy także kształtu? |
Nie potrafię Ci na to odpowiedzieć z tego względu, że nie interesowałem się wyposażeniem innym niż posiadam. Ale podejrzewam, że jeśli już się różni, pomijam materiał (skóra, perforowana środkiem) to tak jak napisałeś "podobno lekko". |
Skóra to w INSTYLE
Intense ma materiałową tapicerkę Intense.
Drive4Fun - 28-09-2010, 20:30
racer1972 napisał/a: | Może kolega drive4fun wstawi fotkę to porównamy... |
Nie ma potrzeby wstawiania fotki.
Wszedłem właśnie na stronę MM Polska, wybrałem lancera i widok wnętrza 360* , i klikałem na próbki tapicerki. Widać wyraźnie, że fotele w Instyle są węższe i nieco głębsze (bardziej wyprofilowane).
racer1972 - 28-09-2010, 23:53
Ja tam niewiele widzę ale cóż...
Pawcho - 29-09-2010, 20:20
Ja uważam, że są niezłe ostatnio 1300km non-stop i zero narzekania. Z tego co mogę powiedzieć to w wersja Intense faktycznie ma lepsze fotele/ niezłe trzymanie boczne i uda oraz dość głębokie/. Porównanie tylko z jazd tesowych wersją chyba Inform. Była to jedna z kilku przyczyn wyboru tej wersji.
Anonymous - 30-09-2010, 09:18
jaca71 napisał/a: |
Trzymanie boczne. jeżdżę zawsze zaparty lewą nogą o podstopek dodatkowo z rękami zawsze na kierownicy dlatego nie czuję bym z fotela był zsuwany. Ale zauważam ciekawą rzecz żona gdy jeździmy razem znaną drogą przed niektórymi zakrętami zapiera się nogami i łapie rączki nad drzwiami Czyżby się bała czy brak trzymania bocznego? Mówi że się nie boi |
He He U mnie jest dokładnie identyczna sytuacja. Przed każdym zakrętem żona łapie się uchwytu w drzwiach -trzymanie boczne w mojej wersji Invite nie istnieje. Mam 182cm wzrostu i również jeżdżę kolanami zaparty o tunel środkowy i okolicę drzwi. Niestety kurczowe trzymanie się kierownicy w zakrętach uniemożliwia ewentualne manewrowanie. Na długich trasach trzeba robić postoje -mam wrażenie, że w poprzednich autach fotele były wygodniejsze (albo z wiekiem wzrastają wymagania ).
Drive4Fun - 30-09-2010, 18:44
racer1972 napisał/a: | Ja tam niewiele widzę ale cóż... |
Uff, no to tak na szybkiego
racer1972 - 30-09-2010, 19:30
No teraz porównując te fotele z moimi faktycznie widać,że trzymanie boczne jest lepsze... Ciekawe jak jest z twardością siedzisk?... Przecież jest podpórka pod lewą stopę i nie ma mowy o wiszenie na kierownicy... o nic się nie zapieram a na zakrętach i tak każdemu prawie najeżdżam na pupę...
Luk - 01-10-2010, 11:54
racer1972 napisał/a: | Przecież jest podpórka pod lewą stopę i nie ma mowy o wiszenie na kierownicy... o nic się nie zapieram a na zakrętach i tak każdemu prawie najeżdżam na pupę... |
W takim "normalnym" jeżdżeniu tak, ale jak jeździłem bardzo ostro, to jednak przy pokonywaniu zakrętów z piskiem, na granicy przyczepności, musiałem się zapierać o drzwi. I to tak mocno, że bałem się, że coś połamię Generalnie latałem po całej kabinie
mjsystem - 01-10-2010, 12:03
Luk no tak... I raz masz kierownicę z lewej a raz z prawej strony Do tego mi latają kolana na wszystkie boki:) Jedyny sposób to mieć dobrze zaciśnięty pas na biodrach i nie zwracać uwagi na ból przyciśniętego brzucha
racer1972 - 01-10-2010, 13:54
Zależy co znaczy normalnie... Lubię szybciej jechać w zakrętach ale na pewno nie na granicy przyczepności... Przy takich ekstremach to niestety tylko kubły Recaro z EVO się spiszą...
Lipson-L1 - 18-01-2016, 21:22
Cytat: |
Potwierdzam fotele są słabe... Niby duże ale zbyt miękkie |
Niestety jakość siedzeń jest słaba. Przy ostatnich mrozach fotel kierowcy przestał być wygodny-oparcie pleców zaczęło trzeszczeć jak stara kanapa. Po nagrzaniu wnętrza problem zanika. Testowałem fotel pasażera i nic nie trzeszczy. Tylna kanapa-cisza... Podgłaszam audio żeby nie słyszeć trzeszczenia. Niby OK, ale dyskomfort pozostał
cwaniak - 18-01-2016, 22:47
Z fotelami w Lancer-ze jest lipa juz w Carismie były wygodniejsze
RalfPi - 19-01-2016, 03:53
1. Lancer ze 143 końmi nie jest sportowym autem, więc przy jeździe ostrzejszej - no cóż - brak trzymania bocznego robi swoje.
2. Robię teraz +-30kkm rocznie - większość w trasie - mierzę 180cm i waże 72kg - Lancer jest bardzo wygodny do podróży - czasami 1100km dziennie - zero problemów po podróży (fakt, że tak sobie wyciszony.. ale to inna para kaloszy).
|
|
|