Hyundai Ogolne - Chęć kupna Hyundai'a
Anonymous - 11-10-2010, 13:50
A ja dodam, że silnik 1.3 12v okazał się w naszym przypadku bardzo awaryjny. Co rok trzeba było w niego inwestować. Zdecydowanie odradzam. Od 4 roku użytkowania zaczął tracić ogromne ilości oleju i do sprzedaży (2009) nikt usterki nie zdiagnozował.
Hyundai Accent został kupiony jako nówka przez rodziców w salonie w 2000 roku. Zawieszenie okazało się zdecydowanie za słabe jak na polskie drogi i średnio co 2-3 lata trzeba było wymieniać amortyzatory, tuleje wahaczów, po 5 latach całe wahacze. Książka serwisowa "zawalona" była paragonami, wpisami, fakturami vat. Faktem jest, że samochód był bardzo ładny.
Mocną stroną tego samochodu była na pewno krótka, wręcz sportowa skrzynia biegów. Frajda z przełożeń podczas szybkiego przyśpieszania była.
Materiały tragiczne. Lakier po 5 latach cały wyblakł. Ze złotej perły zrobiła się srebrno-złota. Zabezpieczenia antykorozyjnego praktycznie brak. Podwozie po 9 latach wyglądało jak w moim pierwszym, 16 letnim VW Passacie B3. Środek bardzo tani, niewygodny i brzydki.
Reasumując - niewarto. Co z tego, że kolega kupi samochód młody, lecz gwarantuję Ci, że wymieni w ciągu 2-3 lat więcej rzeczy niż po 15 latach w starej beczce.
e-gen - 12-10-2010, 01:35
enanthate,
mieliście Accenta I (X3) czy II (LC,Verna) ??
Anonymous - 12-10-2010, 07:17
Hmm... Model 2000... taki:
jacobian - 12-10-2010, 13:41
Zasugeruję mu raczej Getz'a - myślę, że będzie OK.
gołąb - 12-10-2010, 23:47
Jeśli chodzi o mnie to spostrzeżenia moje są jakie są, natomiast jeśli chodzi o design to może getz szału nie robi, ale też nie można powiedzieć, że jest brzydki jest dosć przestronnym autem i jakość jest w stosunku do ceny po prostu dobra.
[ Dodano: 12-10-2010, 23:50 ]
accent-pachnie lipą z daleka...
e-gen - 13-10-2010, 00:10
enanthate,
czyli II zwana także LC, Verna (zależnie od rynku - sam taka miałem (rocznik 2000):
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=17797
i nie miałem czegoś takiego jak korozja ale widziałem też i Accenty II z przerdzewiałą miską olejową...
(górne zdjęcie to mój po 8 latach)
Ciekawe jakie znaczenie w kwestii korozji ma fakt, iż część Accentów II montowana/produkowana była w Rosji ??
jacobian - 13-10-2010, 13:09
gołąb napisał/a: | może getz szału nie robi, ale też nie można powiedzieć, że jest brzydki jest dosć przestronnym autem i jakość jest w stosunku do ceny po prostu dobra. |
zgadzam się z tym. Myślę, że jak ktoś nie jest strasznym fanem motoryzacji to każdy przyzwoicie jeżdżący samochód będzie dobry.
mystek - 16-01-2012, 19:24
Odgrzeję kotleta... Jako, że straciłem moją Colcinę, tak też poszukuję jakiegoś ciekawego auta, starego japończyka, ewentualnie pochodnych japońców i tak wpadł mi w oko ten Hyundai:
http://moto.allegro.pl/hy...2060057096.html
Zdjęcia robione są kalafiorem, ale tak wstępnie oceniłem sobie, że prawy, tylny błotnik był wymieniany, dodatkowo gośc pisze, że przegub jest do wymiany.
Generalnie nie znam Hyundaiów i mam takie pytania:
- jak wygląda problem z rdzą w przypadku Lantr/generalnie Hyundaiów z tamtych czasów?
- co to za silnik 1.6 16v 115KM? To produkcji Hyundaia, czy Mitsu?
- na co zwracać uwagę przy zakupie Lantry?
Pozdrawiam.
Marcin-Krak - 16-01-2012, 20:38
Cytat: | - jak wygląda problem z rdzą w przypadku Lantr/generalnie Hyundaiów z tamtych czasów? |
Na pewno ju jest lepiej niż za czasów Pony. Szału nie ma - ale jak nie bity - to raczej większych problemów raczej nie ma - ja Lantr co prawda nie szukałem
mystek napisał/a: | co to za silnik 1.6 16v 115KM? To produkcji Hyundaia, czy Mitsu? |
Z tego co kiedyś czytałem, ale mogę mylić się - to ich autorskie dzieło - ale taka zbieranina patentów z Mitsu, Kii, Mazdy to jest
mystek - 16-01-2012, 21:14
Jadę go jutro obejrzeć, bez miernika lakieru, także na farta, ale już nieco bardizej doświadczony jestem po Colcie, więc wiem czego szukać itp . Gość z głosu taki z 40+, więc dobrze to brzmi, zresztą te hyundaie to raczej nie były tuningowane i upalane przez młodych, bo oni woleli hyundaie coupe, albo golfy i civici .
Generalnie czytałem masę pochlebstw odnośnie hyundaiów i ma wysoką ocenę Lantra, więc wierzę, zę będzie dobrze . Jak coś to telefon do p. Leszka i zrobi z niego perełkę
Bazz - 26-01-2012, 01:53
po mojemu, i znając hyundajowska technologie produkcji, to będzie silnik 4G92 mitsu... ewentualnie po ich modłach
Marcin-Krak - 26-01-2012, 10:54
mystek, a jak po oględzinach - bo jakaś cisza z Twojej strony
mystek - 05-02-2012, 17:47
#Marcin - auto do bani, kompletnie zaniedbane, właściciel - gość ok. 50-tki, właściciel warsztatu samochodowego używał tego auta w pracy, czyli pierwszy widok - zaschnięte skórki od pomarańczy w chowku w tunelu środkowym, auto kompletnie zasyfiałe, za fotelem kierowcy czarna plama. Właściciel na pytanie co to jest zaczął się śmiać, że wiózł jakąś pompę oleju i mu się wylał olej :/. W bagażniku to samo - totalny syf! Do wymiany jeszcze wahacz z tyłu i przegub + ciekło z pod pokrywy zaworów. Odpuściłem temat.
Natomiast znalazłem jeszcze jedną ciekawą ofertę z Kielc - http://swietokrzyskie.gum...QAdIdZ347499225
Wstępnie można ocenić, że cieknie mu z pod korka chłodnicy, ale wygląda ciekawie. Jeśli się nie sprzeda do przyszłego weekendu, to możliwe, że się po niego wybiorę, o ile już się nie sprzedał, bo niekiedy ludzie nie ściągają ofert :/.
|
|
|