Forum ogólne - Nowe diesle, nowe wymagania, dla kogo opłacalne ?
krzychu - 05-10-2010, 13:46
cns80 napisał/a: | Nowe diesle kopcą mniej, bo są nowe i zadbane, a nie dzięki normie. |
No nie do końca ponieważ teraz musisz mieć już DPF-a (w Euro 4 nie był wymagany dlatego np. Lancer był jeszcze sprzedawany do niedawna bez DPF-u w 2.0 TDI). Teraz każdy (znaczy od 1 stycznia) diesel musi mieć DPF-a a ten właśnie ma pochłaniać sadze (właśnie ten czarny kolor spalin). A co do "nowości" to od tych silników powinno się wymagać takich norm na badaniu technicznym... Jeśli uszczelni się badania techniczne gdzie temat spalin jest pomijany bądź wkłada się coś w rurę a potem nawet nie patrzy na wyniki to będzie czyściej faktycznie.
Co do obliczeń to może teoretycznie tak jest ale w miastach jest dużo gorzej. Jak się przeliczy na powierzchnię tajgi, tundry, pustyni, oceanów i wyciągnie średnią to może teoretycznie tak jest. Praktyka w miastach mówi co innego.
Dodatkowo przy normach Euro nie chodzi głownie o CO2 tylko o NOx i cząstki stałe. CO2 to najmniejszy problem.
cns80 - 05-10-2010, 14:04
krzychu napisał/a: | No nie do końca ponieważ teraz musisz mieć już DPF-a (w Euro 4 nie był wymagany dlatego np. Lancer był jeszcze sprzedawany do niedawna bez DPF-u w 2.0 TDI). Teraz każdy (znaczy od 1 stycznia) diesel musi mieć DPF-a a ten właśnie ma pochłaniać sadze (właśnie ten czarny kolor spalin). | To co ma robić FAP/DPF, a to co no faktycznie robi to dwie dość odległe od siebie sprawy. Ta odległość zwiększa się z wiekiem i przebiegiem pojazdu
Cytat: | Co do obliczeń to może teoretycznie tak jest ale w miastach jest dużo gorzej. Jak się przeliczy na powierzchnię tajgi, tundry, pustyni, oceanów i wyciągnie średnią to może teoretycznie tak jest. Praktyka w miastach mówi co innego.
| To nie ma nic do rzeczy, bo to co cię gryzie w nos to przeważnie siarka, a nie CO2. Jak KE chce byc taka "dobra" dla ludzi to niech ograniczy emisję SOx i NOx i związków ołowiu, które stanowią prawie 100% zawartości w smogu. CO2 przyda się roślinkom do fotosyntezy
[ Dodano: 05-10-2010, 14:06 ]
krzychu napisał/a: | Dodatkowo przy normach Euro nie chodzi głownie o CO2 tylko o NOx i cząstki stałe. CO2 to najmniejszy problem. | Jakby tak było to by na specyfikacji auta nie pisali o emisji CO2 tylko NOx, nieprawdaż ???
Nie masz wrażenia że ktoś nabija Cię w butelkę za twoje pieniądze ?
krzychu - 05-10-2010, 14:07
cns80 napisał/a: | To co ma robić FAP/DPF, a to co no faktycznie robi to dwie dość odległe od siebie sprawy. Ta odległość zwiększa się z wiekiem i przebiegiem pojazdu |
No właśnie więc jak przestaje działać to wszyscy na to leją i sam bym go wyciął nic kupował nowy...
cns80 napisał/a: | To nie ma nic do rzeczy, bo to co cię gryzie w nos to przeważnie siarka, a nie CO2. Jak KE chce byc taka "dobra" dla ludzi to niech ograniczy emisję SOx i NOx i związków ołowiu, które stanowią prawie 100% zawartości w smogu. CO2 przyda się roślinkom do fotosyntezy |
Dokładnie, tylko że norma SOx i NOx z każdym euro jest /2?
[ Dodano: 05-10-2010, 14:09 ]
cns80 napisał/a: | CO2. Jak KE chce byc taka "dobra" dla ludzi to niech ograniczy emisję SOx i NOx i związków ołowiu, które stanowią prawie 100% zawartości w smogu. CO2 przyda się roślinkom do fotosyntezy |
Ale to ile wydziela CO2 ma przełożenie na to ile silnik pali paliwa... Ogólnie to co klient chce w specyfikacji albo to czego oczekuje (modnego CO2??) a to co jest ważne to rozbieżne rzeczy. Na szczęście CO2 jest najmniej ważne w normach Euro.
cns80 - 05-10-2010, 14:14
krzychu napisał/a: | Ale to ile wydziela CO2 ma przełożenie na to ile silnik pali paliwa... | To tak jak bym cię pytał o przyspieszenie, a ty byś mi podawał moc i masę. Albo jak bym pytał ile jest 2 + 2, a ty byś mi mówił że tyle co 3 + 1. To jest mydlenie oczu
krzychu napisał/a: | Dokładnie, tylko że norma SOx i NOx z każdym euro jest /2?
| Tylko że tego nie napiszą, bo musieliby odpowiedzieć na pytania "co emituje najwięcej SOx, NOx" A wtedy by się mogło okazać że za emisję tych związków są odpowiedzialne fabryki "ekologicznych ogniw do aut hybrydowych" (które są kosztowne w utylizacji, ale o tym będzie głośno za 10 lat jak Priusy masowo zaczną oblegać złomowiska), albo fabryki "ekologicznych żarówek". Tego KE by nie przeżyła
krzychu - 05-10-2010, 14:17
cns80 napisał/a: | A wtedy by się mogło okazać że za emisję tych związków są odpowiedzialne fabryki "ekologicznych ogniw do aut hybrydowych" (które są kosztowne w utylizacji, ale o tym będzie głośno za 10 lat jak Priusy masowo zaczną oblegać złomowiska), albo fabryki "ekologicznych żarówek". Tego KE by nie przeżyła |
Doszukujesz się torii spiskowych z nutką prawdy. Ale tutaj mówimy o tym że nowa auta będą mniej zanieczyszczały środowisko niż te poprzednie. O fabrykach i tak nie ma mowy w tym temacie...
Jak widzisz głownie NOx-y mają się zmniejszyć... CO2 nawet nie jest wymienione (a zgodzisz się chyba że CO jest mocno szkodliwe?).
cns80 - 05-10-2010, 14:30
krzychu napisał/a: | Doszukujesz się torii spiskowych z nutką prawdy. | Hekeke Pożyjemy, zobaczymy
krzychu napisał/a: | Ale tutaj mówimy o tym że nowa auta będą mniej zanieczyszczały środowisko niż te poprzednie. | Dla mnie to tak jak mówienie że "ta biała ściana jest bielsza niż tamta biała ściana". Skoro zmieniamy 0,07% kosztem wprowadzenia nowoczesnych technologii, które pochłonęły masę energii (w różnych postaciach) i przyczyniły się do produkcji CO2 (między innymi) to możemy sobie dać siana. To są wygłupy nie ekologia.
krzychu napisał/a: | Jak widzisz głownie NOx-y mają się zmniejszyć... CO2 nawet nie jest wymienione (a zgodzisz się chyba że CO jest mocno szkodliwe?). | CO jest bardzo szkodliwe w odpowiednim stężeniu. Teraz w ramach quizu znajdź procentowy udział CO w smogu Dla mnie to nadal pic na wodę. Lepiej niech filtry na fabrykach pozakładają, a wszystkie "trujące państwa" (chiny, taiwan,itd.) obłożą embargiem, albo cłem zaporowym. Wtedy faktycznie ograniczą niekorzystne zjawiska klimatyczne
krzychu - 05-10-2010, 14:35
cns80 napisał/a: | Skoro zmieniamy 0,07% kosztem wprowadzenia nowoczesnych technologii, które pochłonęły masę energii (w różnych postaciach) i przyczyniły się do produkcji CO2 (między innymi) to możemy sobie dać siana. To są wygłupy nie ekologia. |
Nie przesadzaj. Teraz w tej wersji przy przejściu z EURO4 na 5 głównie chodzi o optymalizację spalania (nie dokłada się żadnych nowych elementów jak w benzynie i dieslu). Po prostu silniki muszą lepiej spalać paliwo, mieć lepiej zaprojektowaną komorę spalania, układu dolotowego, wylotowego, szybsze wtryski, szybciej się rozgrzewać itd itp. Recyrkulacja, DPF-y itd itp już były wcześniej wymyślone.
[ Dodano: 05-10-2010, 14:36 ]
cns80 napisał/a: | Lepiej niech filtry na fabrykach pozakładają, a wszystkie "trujące państwa" (chiny, taiwan,itd.) obłożą embargiem, albo cłem zaporowym. Wtedy faktycznie ograniczą niekorzystne zjawiska klimatyczne |
A jak chcesz na nie wypłynąć? Za to na Europejskie kraje jest dużo prościej Niby to nie sprawiedliwe ale ktoś powiedział że jest łatwo?
cns80 - 05-10-2010, 14:51
krzychu napisał/a: | A jak chcesz na nie wypłynąć? Za to na Europejskie kraje jest dużo prościej | W Europie też mogliby filtry zakładać, ale się boją dużych koncernów. A jak chcę wpłynąć ? Tak jak napisałem powyżej: cło/emargo.
krzychu napisał/a: | Nie przesadzaj. Teraz w tej wersji przy przejściu z EURO4 na 5 głównie chodzi o optymalizację spalania (nie dokłada się żadnych nowych elementów jak w benzynie i dieslu). Po prostu silniki muszą lepiej spalać paliwo, mieć lepiej zaprojektowaną komorę spalania, układu dolotowego, wylotowego, szybsze wtryski, szybciej się rozgrzewać itd itp. Recyrkulacja, DPF-y itd itp już były wcześniej wymyślone. | I nadal nie zauważasz że ktoś Cię robi w balona sprzedając Ci ten szajs ?
krzychu - 05-10-2010, 14:55
cns80 napisał/a: | I nadal nie zauważasz że ktoś Cię robi w balona sprzedając Ci ten szajs ? |
Zbuntuj się i zastrajkuj. Z tym że bardziej mnie/nas robią w babuko sprzedając np. ekologiczny lakier...
Misiek :) - 05-10-2010, 15:22
cns80 napisał/a: | Wychodzi na to że to bajka dla grzecznych (aczkolwiek głupich) dzieci. |
podobna manipulacja jak z terroryzmem.
Jest coś, budują o tym wiele historii, kilku naukowców się wypowie...
tak samo, terroryzm. Teraz mogą w usa łamać wszystkie prawa człowieka jeśli dana osoba jest podejrzana o terroryzm... włącznie z torturowaniem (poczytajcie o nwo, tu też przesada, ale źródło teorii tej ma sens)
Wulkany, dzikie zwierzęta, w nocy przecierz rośliny produkują CO2 a nie tlen.
Produkcja opakowań wszelkiego rodzaju zdatnych do powtórnego przetworzenia (np paczki od czipsów, butelki, plastikowe opakowania od zabawek/zapachów samochodowych i wiele innych) dało by więcej planecie niż spalanie aut.
Pozatym mase kierowców prędzej czy później zdejmie filtry bo będą z Nimi same kłopoty.
Krzyzak - 05-10-2010, 21:14
krzychu napisał/a: | Teraz w tej wersji przy przejściu z EURO4 na 5 głównie chodzi o optymalizację spalania |
a mi się wydaje, że głównie po to, żeby wydając takie rozporządzenia o zakazie wjazdu w pewnie miejsca, stymulować sprzedaż i napędzać gospodarkę
w końcu właściciele koncernów często sponsorują polityków i lobbują na swoją stronę - czasem za danym koncernem stoją konkretne osoby - jak pewna niemka, która jest właścicielką połowy BMW
krzychu - 06-10-2010, 16:08
http://moto.wp.pl/kat,236...,wiadomosc.html
Ktoś pojechał mocno o DPF-ach i FAP-ach
robertdg - 06-10-2010, 16:25
krzychu napisał/a: | http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Filtr-czastek-stalych-ekologia-popsula-Diesle,wid,12707472,wiadomosc.html
Ktoś pojechał mocno o DPF-ach i FAP-ach |
Widać, że bardzo pilnie i zażarcie śledzisz wątek
krzychu - 06-10-2010, 16:28
robertdg napisał/a: |
Widać, że bardzo pilnie i zażarcie śledzisz wątek |
Już się nie odzywam. Tylko na forum ciężko się czyta takie długie opisy Nie doczytałem do końca tego na forum a w artykule jakoś było łatwiej dotrwać do końca.
robertdg - 06-10-2010, 16:46
krzychu, nie obrażaj sie jak dziecko, w pierwszym poście, poza listingiem, jest na samej górze podany link do artykułu, pozatym na wp się lepiej czyta po sa pikczery
|
|
|