To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Ubezpieczenia - kolizja i co dalej?

pamar - 19-10-2010, 19:56

volve napisał/a:
Dla mnie jest to już jakaś określona strata materialna

I oczywiście za każdą stratę materialną TU musi zadośćuczynić tylko trzeba to UDOKUMENTOWAĆ co w przypadku firm jest prostsze, ale jak się zaweźmiesz i udokumentujesz to nie ma lewara muszą wypłacić!!!

yaro1976 - 19-10-2010, 20:38

volve napisał/a:

Wiem, że to jest bardziej wątek z poradami, ale mimo wszystko wypowiem swoje zdanie na temat samochodu zastępczego. Nie rozumiem, dlaczego TU zwraca koszty tylko w przypadku, gdy samochód jest używany do celów służbowych. Ja np, studiuję dziennie oraz pracuję. Przez brak auta jestem zmuszony na jeżdżenie komunikacja :/ Dzisiaj np. trasę z uczelni do pracy pokonałem w około godzinę gdzie własnym autem dojeżdżałem zwykle w 10 do 15 minut. Dla mnie jest to już jakaś określona strata materialna, ponieważ zamiast pracować musiałem czekać na przystanku.
No ale cóż, u nas jest takie prawo i jak zwykle cierpi zwykły obywatel, mimo że wypadek nie z jego winy...

to też nie do końca prawda, jakiś czas temu miałem stłuczkę z winy innej osoby i przez okres ok 2 tygodni byłem bez auta, od razu w momencie zgłaszania szkody poinformowałem ubezpieczyciela sprawcy iż samochód jest mi niezbędny do normalnego życia, tj do pracy dojeżdżam ok 30 km w jedną stronę, mama chora i muszę ja odwiedzać, a mieszka kolejne 30 km ode mnie, i że wynajmuję samochód zastępczy. zarobiłem na tym 1800 na czysto i nawet nie dyskutowali, to było PZU. Więc nie odpuszczajcie.
PS
jestem osobą prywatną, nie prowadzę działalności

WOJTEK-PN - 14-04-2011, 18:26

Witam.
Zgadzam się .
Jak udokumentujesz swoje straty T.U. musi je pokryć.
Są to nie tylko straty związane z pojazdem ale też osobowe ,rzeczowe, strata zarobków,i całe mnóstwo innych oczywiście do S.U. wypisanej na polisie ,a jest ona niemała:)
Pozdrawiam Wojtek

rzoberto - 12-08-2011, 10:56

Ja napiszą tak.
Audi chciało zgwałcić od tyłu moją Cari, niestety nie wyszło na tym za dobrze. Szkoda tylko, że i Cari poniosła szkody, ale szlak mnie trafił jak przyszedł rzeczoznawca i stwierdził, że:
- wymiana zderzaka
- wymiana wzmocnienia zderzaka
- wymiana wspornika zderzaka
- wymiana tłumika końcowego i środkowego
Suma sumarum wyszło mu, że jak chcę gotówkę to dostanę 950zł
MAŁO NIE UMARŁEM ZE ŚMIECHU
Więc moja Cari jedzie na warsztat i niech się goni ubezpieczalnia
WIWAT UBEZPIECZENIE w ERGO HESTIA :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group