13zbyszek13 - 31-10-2010, 12:10
Nie podlegają ogólnie mówiąc gwarancji części które naturalnie zużywają się podczas eksploatacji samochodu. Elementy zawieszenia raczej się wymienia dla własnego bezpieczeństwa. jarekrk - 01-11-2010, 10:13 a np. to co tak trąbią o tym w necie ten filtr cząsteczek stałych co taka wymiana jestkosztowna on rozumiem też nie podlega gwarancji...? Mniej więcej po jakiej ilości on się zużywa? Zrobi człowiek chociaż spokojnie 80tys.km ? marpit - 01-11-2010, 17:46
Kolego dzisiejsze media sieją panikę i tyle. Mówią jaka może być droga wymiana filtra (co 150-200 kkm, chyba że coś się stanie to i po 20 mogą być problemy) ale mówią też, że można go całkowicie usunąć jeżeli np będzie sprawiał problemy za dużo mniejsze pieniądze (2000-3000) np http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=7248 Jeżeli myślisz o dieslu to nie myśl o jego wadach bo go nigdy nie kupisz 
sla - 01-11-2010, 19:15
To trochę się dziwię jak wsiadasz do Lancera, bo Yeti ma lepsze wykończenie i lepsze materiały od niego .
Myślę że w długą trasę też by wybrał A6 zamiast ASX-a i nie ma w tym nic dziwnego. Anonymous - 01-11-2010, 20:23
do czasu az diagnosci na przegladzie dostana wytyczne sprawdzania norm spalin konkretnych modeli. tonyhc - 01-11-2010, 21:05 Co do kosztów, trzeba sobie wprost powiedzieć, że jak się nie ma pewnego zaplecza w gotówce, to trzeba wybierać tańsze samochody i tyle. Nie wystarczy się szarpnąć na samochód - idąc tym myśleniem mógłbym jeździć Chryslerem. Nie ma się co oszukiwać, jeżdżę trochę już ASX'em, miałem okazje jeździć KIA, DACIA, SKODA czy RENAULT to samochody z trochę innej półki, dlatego koszty serwisowe będą tańsze - inny jest klient docelowy tych marek. A poza tematem, szukałem długo opon, po tym jak w ASO w mega promocji zaoferowali mi jakieś FULDY za prawie 1900zł i znalazłem oponki najwyższej klasy w bardzo fajnej cenie. Sporo posiedziałem przy różnych testach opon, te we wszystkich wypadają dobrze (inne często są oceniane dosyć skrajnie). Podaje linka: http://allegro.pl/dunlop-...1292736085.html Trik - 01-11-2010, 22:59
Jeśli uważasz że kawał plastiku, na dodatek kiepsko obrobiony/niedocięty, obejmujący siedzisko fotela w Yeti, który na dodatek wyględa jak nieudana kremówka na twardym cieście, wrzynający Ci się w d..ę przy wsiadaniu za lepsze wykończenie to to miłego użytkowania.  Reszta to dla mnie przerost formy nad treścią za niezłą dopłata, na którą nie miałem ochoty patrzeć po pierwszym "ostrym" kontakcie. Resztę wybieramy wg gustu EOT.
janekzpolic - 05-11-2010, 00:47 przecież Lanser to karton gips w porównaniu do skody nawet do Fabii ,rozwiązania z zeszłego wieku to norma w tej firmie , tam nie ma żadnego miękkiego elementu na desce rozdzielczej a puknięcie w boczki wywołuje echo a całym samochodzie . tonyhc, jaka to inna półka, kurcze blade jeżeli reflektor do asx kosztuje w aso 7000 pln a do x5 w aso bmw 2000 pln to jak wypada ten plastik przy BMCe???? Do tego ten xenon w bmw jest skrętny z drlem a tutaj zwykły prorsty reflektor bez dynamiki w poziomowaniu itd. Outlander moim zdaniem jest ma poziomie wykonania Dacii Logan nie zauważałem tego w momencie kupna ,natomiast teraz po 3 miesiącach jak przyszły lekkie przymrozki rano śpiewam sobie wraz ze wszystkimi plastikami trzeszczącą balladę o japoni . Krzyzak - 05-11-2010, 06:54 nie wiem, jaką Fabią jechałeś, ale jak wsiadam do Fabii sąsiadów (jeden ma sedana, drugi kombi) to jest tragedia... 20 letni Colt ma lepsze plastiki w środku jarekrk - 05-11-2010, 08:25
ej sory ostatnio podróżuje nową dacią logan mcv w pracy , i jest w środki nawet fajnie i cicho co prawda to seria black line , niby ta najdroższa i najlepsza w dacii ale jak dla mnie jest okej:) Uwex - 05-11-2010, 08:44
ciekawe ; mój Lancer przejeździł już 2 zimy i jakoś nic nie skrzypi . gzesiolek - 05-11-2010, 11:22 wg mnie Colt od Fabii nie odstaje pod wzgledem wykonczenia, choc rzeczywiscie platiki w Fabii moga bardziej odpowiadac, jesli chodzi o podatnosc na zarysowania itp. tak samo Lancer nie odstaje od Octavii Tour (cały czas porównuje w tym samym segmencie cenowym) ale rzeczywiscie w Tourze design brzydszy ale wytrzymalszy ASX i Yeti jeszcze nie mialem okazji porownac... ale bardzo mozliwe ze Yeti bedzie kroczek wyzej... Mitsu to jednak w tej chwili budzetowka i jak ktos spodziewa sie czegos wiecej to sie zawiedzie... ale jesli ktos chce kupic solidne auto w cenach ponizej sredniej w klasie (i to pomimo cla) to taki Colt i Lancer sa jak znalazl... Outek tez jest tanszy od odpowiednikow tej wielkosci... ASX na razie jest w tych samych cenach co inne tej wielkosci crossovery, wiec moze to bolec... Łukasz z Sudet - 09-12-2010, 11:40 Nie wiem co wy z tą Yeti, przecież przód ma tak brzydki jakby ktoś do niej z AK-47 wypalił, poza tym te małe lusterka tragedia. Kiedy jeździłem Yeti to cały czas miałem wrażenie, że siedzę w dostawczaku ( bryła auta). Co do sprzęgła w ASX 4WD, raz sprzęgło poczułem (smrodek) w 35-40cm śniegu na parkingu, tu przyznaję się do winy- zbyt wysokie obroty przy ruszaniu. Teraz już opanowałem ruszanie w głębokim śniegu i sprzęgła nie palę. W Yeti też sprzęgło śmierdziało w lekkim terenie( pan z ASO znosił to dzielnie). Najlepiej ze sprzęgłem było w Dacia Duster (bardzo dobre auto dla leśnika, rolnika) ponieważ ma bardzo krótką 1. |
||||||||||||||||||||||
