To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5W 2.5] Jak uruchomic tempomat?

Anonymous - 03-12-2007, 18:40

czekoladka_1981 napisał/a:
Czy jazda na tempomacie autostradą na odcinku 250 km z szybkością 120km/h jest bardziej oszczędna

Nie jest.Powiedzialbym ,ze na tempomacie moze spalic i nawet ciut wiecej.
Z prostej przyczyny.jadac terenem gorzystym bądz wyhamowując np. przed wyprzedzajacymi ciezarowkami tempomat zawsze chce jak najszybciej osiagnac zadana mu predkosc.W tym momencie maksymalnie dosyc gwaltownie przyspiesza a co za tym idzie zwieksza sie zuzycie paliwa.To samo pod gorke.jadac np. 150 km/h pod wzniesienie prawie kazdy w naturalny sposob nieco zwalnia zeby sie potem znowu rozpedzic czyli nie depta .Tempomat zeby utrzymac te predkosc wciska gaz coraz glebiej a co za tym idzie... wiadomo. Itd.
Przekonalem sie o tym sam na wlasnej skorze.

czekoladka_1981 - 03-12-2007, 18:54

No właśnie bokciu opisałeś te same zjawiska występujące u mnie po włączeniu tempomatu. Wniosek jest taki że noga na gazie czy tempomat to żadnej różnicy w spalaniu nie ma.
jest na + że nogi odpoczną przy wł. tempo.

Anonymous - 03-12-2007, 23:28

nie. napisal ze jest wlasnie roznica.
Moominek - 04-12-2007, 10:03

Podobno jazda z tempomatem generalnie zwiększa zużycie. Nie bardzo wiem, czy to tłumaczyć, chyba tylko tym, że układ hydrauliczny regulacji gazu dodatkowo obciąża silnik.
Anonymous - 04-12-2007, 10:09

Moominek napisał/a:
Nie bardzo wiem, czy to tłumaczyć

No to przeczytaj mojego posta,tam wlasnie staralem sie to wytlumaczyc.

swinks_UK - 04-12-2007, 12:08

Teoretycznie tempomat zwiększa zużycie, ale teoretycznie. W praktyce jak jedziesz z ustawionymi ok. 2500 - 2800 rpm na 5 biegu (Gal GDI tu ma najniższe zużycie paliwa) w tempomacie to wynik na dobrej drodze może w głowie zakręcić. Sprawdzone przeze mnie na niemieckich i belgijskich autostradach. Bez tempomatu przy pompowaniu nogą można nie uzyskać tak idealnego zestrojenia mieszanki do silnika (zmęczenie nogi, styl jazdy, nerwy, itp). Mi zawsze tempomat na motorway'u oszczędzał ok. 1.5 l/ 100 km. Jednak na krótkich trasach używanie tempomatu nie ma sensu.
Acha, wracając do tematu, zdaje się, że ustawianie tempomatu było zmienione minimalnie od 1999. U mnie jest właśnie trochę inaczej niż w początkowym opisie:
1. Włączenie tempomatu - wciśnięcie przycisku "cruise set" na gałce - pojawia się kontrolka "cruise"
2. ustawienie prędkości - przy żądanej prędkości i biegu, dźwignia w dół raz i przytrzymać ją na kilka sekund - noga z gazu bo auto już jedzie
3. podniesienie prędkości tempomatu - dźwignia w górę do osiągnięcia żądanej prędkości
4. zmniejszenie prędkości temp. - jak wyżej tylko dźwignia w dół
Każde naciśnięcie hamulca bądź sprzęgła kasuje ustawienia tempomatu. Naciśniecie gazu nie kasuje tempomatu, auto przyspiesza (np. wyprzedzanie) a potem wraca do zadanej prędkości.

Moominek - 04-12-2007, 14:45

bokciu napisał/a:
Moominek napisał/a:
Nie bardzo wiem, czy to tłumaczyć

No to przeczytaj mojego posta,tam wlasnie staralem sie to wytlumaczyc.


Acha! :) Dodam, że to samo robi na zakrętach co nierzadko przyprawia o skok adrenalinki. Np. ustawiam na 80km/h i nagle pokonuję zakręt, dla którego 80km/h jest max. Wiadomo, ze opory na zakręcie się lekko zwiększają, a auto zazwyczaj zwalnia. Tempomat nie pozwala i przyspiesza co daje nieciekawe czasem odczucia :)
Nie wiem, jak jest w następnych wersjach tempomatu. W moim galu 97r, pokonywanie wzniesień z włączonym tempomatem odbywa się w ten sposób:
1. Dojeżdżam do wzniesienia - prędkość stała,
2. Zaczyna się wzniesienie - prędkość lekko spada,
3. Wzniesienie - tempomat dąży do stałej prędkości ostro dając po garach, czasem aż resukuje bieg (w zależności od pochyłości wzniesienia),
4. Szczyt wzniesienia - prędkość większa niż ustawiona,
5. Zjazd - tempomat puszcza gaz z prędkością różnie,
6. Za wzniesieniem - wyrównuje prędkość

Generalnie nie utrzymuje płynnie prędkości. Powiedzmy zjazd jest zrozumiały, bo auto może się samo rozpędzać nawet z puszczonym gazem ale wjazd i zmniejszenie prędkości powoduje gwałtowną jego (tempomatu) reakcję. To samo z większymi zakrętami. Zaznaczam, że mam zapewne dość starawą (97 rok) wersję tempomatu.

czekoladka_1981 - 04-12-2007, 15:21

Moominek napisał/a:
1. Dojeżdżam do wzniesienia - prędkość stała,

OK
Moominek napisał/a:
2. Zaczyna się wzniesienie - prędkość lekko spada,

OK
Moominek napisał/a:
Wzniesienie - tempomat dąży do stałej prędkości ostro dając po garach, czasem aż resukuje bieg (w zależności od pochyłości wzniesienia),

nie
Moominek napisał/a:
Szczyt wzniesienia - prędkość większa niż ustawiona,

utrzymuje stałą
Moominek napisał/a:
Zjazd - tempomat puszcza gaz z prędkością różnie,

prędkość taka sama

novy - 04-12-2007, 16:10

Tak czytam te posty i każdemu ten tempomat inaczej działa....

Ale tak na początek: Tempomat zwiększa zużycie paliwa w teorii ze względu na nie wykożystwywanie różnic wysokości terenu....ale, w praktyce może być oszczędniejsze, ponieważ cały czas utrzymuje to samo tempo jazdy, a z nogą na gazie bywa różnie....raz przyciśniemy mocniej raz słabiej....

Co do sposobu działąnia:
- włączenie tempomatu poprzez krótkie pyknięcie wajchy w dół,
- Naciśnięcie hamulca lub sprzęgła ZAWSZE wyłącza tempomat!
- tempomat zawsze trzyma tą samą prędkość, chyba że na V biegu silnik już nie daje rady, lub....właśnie muszę to sprawdzić - jesli chce wrócić do zapamiętanej prędkości np.120km/h jadąc na biegu II...?
- tempomat działa od 40km/h

Generalnie w Polsce tempomat przydał mi sie na naszej gierkówce Warszawa - Bielsko-Białą oraz na autostradzie Wrocław - Kraków.....nigdzie indziej.

Marcino - 04-12-2007, 20:55

novy napisał/a:
o do sposobu działąnia:
- włączenie tempomatu poprzez krótkie pyknięcie wajchy w dół,
- Naciśnięcie hamulca lub sprzęgła ZAWSZE wyłącza tempomat!

- dzwigienka w góre/dół to zwiększanie lub zmniejszanie predkości

odatkowo jak ja mam dzwigienke przy kierownicy jak nią wyłacze tempomat na chwile to jade z noga na gazie normalnie, ale jak go załacze ponownie to pamieta poprzednio ustawioną wartośc predkości i do niej dąży.... np mam ustawione 130 km/h, ale widze ograniczenie do 110km/h to wyłąnczam go recznie z dzwigienki do siebie, zwalniam soebie do 110km/h i jade tak normalnie, jak koniec ograniczenia i włacze go ponownie pyknieciem w dół to sam prtzysopiesza znowu do 130km/h... bardzo fajna opcja na autostradzie...:)
Co do oszczedności to mam ponowne skopjarzenia, ze jak sie jedzie z noga delikatnie to mozna zaosczedzić... ale jakoś na autostradzie tak noga zawsze cięzka sie robi..
Pozdro

ApC - 13-07-2009, 01:43

novy napisał/a:
Tempomat zwiększa zużycie paliwa w teorii ze względu na nie wykożystwywanie różnic wysokości terenu....ale, w praktyce może być oszczędniejsze, ponieważ cały czas utrzymuje to samo tempo jazdy, a z nogą na gazie bywa różnie....raz przyciśniemy mocniej raz słabiej....

i tutaj się zgadzam, tempomat to naprawdę świetna rzecz na dwupasmówkach i autostradach, o ile nie ma dużego ruchu i można w miarę płynnie jechać. Ostatnio zrobiłem prawie 100km bez ingerencji w ustawienia tempomatu, a w tym czasie nogi i ręce odpoczywały. Ogólnie mówiąc, korzystam z niego rzadko, ale jak już jadę w dłuższą trasę to jest to rzecz niezastąpiona.
Jak dla mnie, auto może być ubogo wyposażone, ale klima i tempomat musi być :wink:

Tubi - 12-06-2012, 13:24

Witam,

Mam pytanie kupiłem galanta z tempomatem. Podczas jazdy wciskam przycisk od włączenia tempomatu (ten okrągły na desce) i mogę machać, przytrzymywać itp. tą wajchę i nie zapala się nic innego tylko ta kontrolka course main. Co powinienem sprawdzić by dojść co nawaliło?

MKV - 27-10-2012, 20:43

Tubi napisał/a:
Witam,

Mam pytanie kupiłem galanta z tempomatem. Podczas jazdy wciskam przycisk od włączenia tempomatu (ten okrągły na desce) i mogę machać, przytrzymywać itp. tą wajchę i nie zapala się nic innego tylko ta kontrolka course main. Co powinienem sprawdzić by dojść co nawaliło?


Przy pedale sprzęgła masz taki jakby przełącznik - mi już raz wyskoczył i właśnie miałem takie objawy. Gdy nie wciskasz pedału sprzęgła to guzik powinien być wciśnięty - jeśli się wypiął to nie jest i sterownik tempomatu myśli, że pedał masz wciśnięty i nie utrzymuje prędkości.

Znajdź ten przełącznik i sprawdź czy jest stabilnie prosto zamocowany - ja musiałem w bok mój przekrzywić nieco mocniej i dopiero coś kliknęło i zaskoczył i działa do tej pory :)

Ulcia - 28-07-2013, 01:24
Temat postu: Kontrolka tempomatu
Witam,

kilka dni temu kupiłam Galanta '98.
W wyposażeniu jest tempomat. DZIAŁA.
Zastanawia mnie jednak sprawa kontrolki na desce rozdzielczej - pali się kiedy chce.
Czasami jak odpalę samochód od razu się pali, czasami zapala się podczas jazdy bez wciśnięcia guziczka. Jak już odpali się tempomat i potem się wyłączy zwykle nie gaśnie tylko pali się dalej mimo iż nie jadę już na tempomacie.

Czy ktoś już się z tym spotkał ? Czy ma może ktoś pomysł co powinnam sprawdzić ?

dmi - 28-02-2015, 22:31

Jak najprościej zdiagnozować wadliwy tempomat ? tzn pomijając bezpiecznik oraz wtyczkę w kierownicy...dziś już nie dam rady sprawdzić(jutro z rana zobaczę), kontrolka się zapala lecz nie mogę go "włączyć", problem pojawił się tak po prostu, kilka dni temu. Prawdopodobnie to jedna z tych dwóch rzeczy, pytam na zaś czy mogą być jakieś inne przyczyny.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group