To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Diesel Mitsu Najwieksza Innowacja Techniczna 2010r

Uwex - 10-11-2010, 16:28

Cytat:
Ja jestem zwolennikiem diesli, ale też nowego diesla nie kupię, ale tylko z dwuch powodów:
1. Filtr cząstek stałych
2. Koło dwumasowe


ja bym jeszcze dodał ceny za wtryskiwacze które przy jakości naszego paliwa różnie wytrzymują .

Paweł_BB - 10-11-2010, 17:24

Fitlr cząstek stałych to dopiero jest przegięcie...
sampler - 10-11-2010, 22:14

moim zdaniem sens zakupu diesla skonczyl sie wraz z wprowadzeniem filtrow dpf i NOx.
krzychu - 10-11-2010, 22:41

Znaczy wydaje mi się iż jak ktoś robi trasy (np. ma dojaz do pracy >30km) to i tak diesel się mu zwróci ponieważ nie będzie miał problemu z DPF/FAP-em, koło dwumasowe też da radę, jak będziemy tankować na firmowych stacjach to wtryski też spokojnie zrobią to 150-250 tys km. Kierownica spalin się nam nie zafastryguje jak go przegonimy od świateł. A turbinę jak rozgrzejemy i wychłodzimy odpowiednio też się jej nic nie stanie.

Problem zaczyna się na eksploatacji diesla głownie w mieście, a to tam ludzie wpadają na cudowne pomysły -> auto dużo pali -> DIESEL :shock:

W każdym razie co do problemów:
- koło 2 masowe - zobaczymy czy też będzie się sypać bo może wcale nie musi w nowym dieslu szczególnie że z tego co widać działa kulturalniej (mniejsze wibracje, przez mniejsze sprężanie powinny być mniejsze problemy z 2 masem).
- DPF - jak gnamy w trasie co jakiś czas 150-200 tys nie wiemy co do DPF, a nawet jak to lekka modyfikacja spawarką i kompem i nei ma DPF-a.
- wtryski - trzeba tankować na sprawdzonych stacjach.
- nawet turbina nie jest taka droga i można regenerować.

Ogólnie te problemy to wymieniliście to moim zdaniem i tak pryszcz (no wtryski i pompa są drogie ale to nie wyobrażam sobie tankować nowego diesla na podrzędnej stacji). Problem diesla to jego spore wyżyłowanie i tam może coś po prostu strzelić jak wał, głowica, zawór, panewki itd itp to są koszta...

Benzyna nie jest wyżyłowana po prostu.

Paweł_BB - analizując budowę diesla i benzyny z turbodoładowaniem można wywnioskować że diesel jednak jest mniej skomplikowany (mogę Ci wymienić co najmniej kilka rzeczy i czujników których nie ma diesel). Po prostu w dieslu masz (bardzo) duże przeciążenia, wibracje itd itp.

robertdg - 11-11-2010, 01:25

krzychu napisał/a:
DPF - jak gnamy w trasie co jakiś czas 150-200 tys nie wiemy co do DPF
marzenia, Polskie marzenia :-) Polskie trasy :-) osobiście powiem, że nie znam ani jednego przypadku, który by nie narzekal na problemy filtrow czastek stałych, w autach posiadanych od nowości, które to znajdują się w przedziale przebiegów 50-100tyś, co w tym najlepsze, piszę o autach róznych koncernów, nie tylko japońskich, które są uzywane głownie przez jednego kierowce i śmigaja głownie po drogach krajowych, ekspresowych i autostradach, warunki ciężkie (tłoczne miasta) to niespełna 10% całkowitego przebiegu, reszta, to uzytkowanie w trasie, to jakis feler, aby cos takiego psulo nerwy w takich warunkach uzytkowania, ale jak nie ma na co zgonic, to zawsze się poszuka kozła ofiarnego "Panie wina paliwa"

Znajomemu całkowicie rozwaliło silnik, przy przebiegu niespełna 40 000km (auto miało zaledwie 14 miesięcy) - stwierdzono, że uszkodzenie wynikło z wady paliwowej i nie przysługuje naprawa gwarancyjna - pozostała sprawa sądowa, ze stacją, a raczej siecia stacji, z którymi była podpisana umowa, no bo jeżeli tak stwierdzono, to ktos musi pokryć koszta. Dlatego też:
krzychu napisał/a:
Ogólnie te problemy to wymieniliście to moim zdaniem i tak pryszcz (no wtryski i pompa są drogie ale to nie wyobrażam sobie tankować nowego diesla na podrzędnej stacji)
W niczym to nie przemawia, bo naciąć się można na każdej obleganej stacji, a wtedy kłopoty.

A co do innowacji technicznej, zobaczymy po kilkunastu miesiacach jak to sie bedzie sprawowac, oby nie byl to wielki klops jak z silnikami np montowanymi w Saabach 3.0TiD, straszna kaszana, obecnie posiadacz takiego auta, musi trafic na jelenia który nie jest swiadom realnego zagrozenia wynikajacego z eksploatacji tego silnika, w przeciwnym wypadku auto niesprzedajne, mozna postawic jako krasnala ogrodowego.

Nie ma sie czym nadto podniecac, pozyjemy, zobaczymy, czy sie sprawdzi ten silnik czy nie.

j-rules - 11-11-2010, 10:59

koła dwumasowe odchodza powoli w niepamiec, juz mozna zamontowac zestawy sprzegla ze sztywnym kołem do wiekszosci diesli. 3 razy tansze.
Najwiekszy bol to wtryski - tankowane tylko na stacji shell autko przy 60tys musialo przejsc ich wymiane.
No i chyba te DPFy nieszczesne chcoiaz tu narazie jeszcze problemow nie ma w naszych autkach - ale pewnie beda.

bastek - 11-11-2010, 11:23

wiele osób pisze, że żywotniejsze, że przeleci 200.000 km
tylko - jakoś u mnie na osiedlu - dużo osób wiemiania auto po 2-3 latach.... moja rejestracja sprzed 7 lat jest praktycznie najstarsza...
dotyczy to zarówno staroci (te często znikają po roku - pojawiają się nowe), jak i nowych samochodów
dzis rano liczyłem - miejsc na parkingu ok. 40
zamiejscowych rej. - 7
LU ... i literka na końcu - 23 (nie pamiętam, kiedy w lublinie skończyły się cyferki) - z tego 8 samochodów młodzych niż mój misiek
LU i bez literki - 10 - z czego 6 starszych niż moja lamerka
jedna rej. czarna (czyli sprzed 2000 roku)

ludziska teraz jakoś szybko wymieniają samochody, niz po 10 latach czy 300.000 km....

Paweł_BB - 11-11-2010, 12:46

bastek1, widocznie pod Twoim blokiem sprzedają a pod innymi blokami kupują, może mieszkasz w bogatej dzielnicy :D
swinks_UK - 11-11-2010, 16:56

Paweł_BB napisał/a:
...nawet silnik Evo jest prosty jak młotek choć oczywiście ceny części są wysokie.


Eee tam Paweł... ten twój MIVEC już nie taki prosty :D Proste i dobre konstrukcje się skończyły na 4G63T :wink:

krzychu - 11-11-2010, 18:20

swinks_UK napisał/a:
Proste i dobre konstrukcje się skończyły na 4G63T :wink:


A co było/jest w Evo VIII? Bo mi się wydaje że właśnie 4G63T. W IX dołożyli MIVEC ale dalej 4G63T....

Paweł_BB - 11-11-2010, 19:33

Dokładnie tak, silnik jak najbardziej 4G63, w Evo IX dołożyli MIVEC ale silnik to dalej stary dobry 4G63, ale u mnie Evo VIII nie ma MIVEC'u.
Krzyzak - 11-11-2010, 21:20

koła dwumasowe są też w silnikach benzynowych - np. kolega ma w BMW 328
a z wtryskami to faktycznie słabo jest - chociażby deenbe wymienił komplet za (jeśli dobrze pamiętam) 5500 zł (w bmw 320d)

swinks_UK - 11-11-2010, 21:41

Paweł_BB napisał/a:
Dokładnie tak, silnik jak najbardziej 4G63, w Evo IX dołożyli MIVEC ale silnik to dalej stary dobry 4G63, ale u mnie Evo VIII nie ma MIVEC'u.


Moze... wydawało mi się, że mivec szły już w 8-kach. :oops:

Paweł_BB - 11-11-2010, 22:04

swinks_UK napisał/a:
wydawało mi się, że mivec szły już w 8-kach. :oops:

Niestety nie, ale w bardzo łatwy sposób można dołożyć MIVEC :twisted:

j-rules - 11-11-2010, 22:34

Cytat:
koła dwumasowe są też w silnikach benzynowych
moze błądze, ale wydaje mi sie ze w benzyniakach dwumasy wytrzymuja dluzej z powodu znacznie mniejszych wibracji? Chyba ze w pb tez sie sypia dwumasy, ja o tym nie slyszalem jeszcze, ale moze uslysze :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group