[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Elektronika: Awaria totalna - nie wiem już co r
Owczar - 13-11-2010, 23:49
Odnośnie problemu 2:
Na 90% bezpiecznik nr 3 kabinie. Rozpiskę znajdziesz w instrukcji obsługi do pobrania z działu download. Strona 8-21.
m6riano - 14-11-2010, 07:50
miałem podobnie po zwarciu górnej żarówki oświetlającej kabinę...ale sam do tego doszedłem.;-)
to jest ten bezpiecznik w takiej żółtej ramce, strasznie ciężko go wyjąć nawet pensetą.
Krzyzak - 14-11-2010, 14:38
Optic napisał/a: | - co dziwne - wentylatory na chłodnicy pracują. |
to sprawdź koniecznie bezpiecznik pod maską od silnika - jak się go wyjmie, to są identyczne objawy
Optic - 16-11-2010, 14:51 Temat postu: DZIĘKI! Dziękuję serdecznie, Panowie!
Już piszę co było:
Brak oświetlenia, centralnego i wariowanie klimy to faktycznie "żółty" bezpiecznik, 10A spod maski. Wcale nie siedział tak mocno.
Większy problem był z brakiem zapłonu - powyciągałem jeszcze raz po kolei bezpieczniki spod deski. Te od zapłonu i od centralnego były całe, ale dziwnie "osmolone" na brązowo miały styki - na wszelki wypadek je wymieniłem. Odłączyłem także na wszelki wypadek jeszcze raz akumulator (na ok. 5 minut) i podociskałem wiązki za skrzynką z bezpiecznikami (może którąś przez przypadek obluzowałem?). Po podłączeniu wszystkiego - odpalił! Na tyk.
Po wszystkim okazało się, że są jeszcze dwa kolejne bezpieczniki spalone: od przednich p/mgielnych+podświetlenie przełączników oraz od pozycyjnych. Widać, przepięcie poszło po całości, że tyle popaliło. Chyba, że to przypadek... :/
W sumie wiele zadymy zrobiło kilka bezpieczników, a wyglądało to na pierwszy rzut oka tragicznie...
Pozdrawiam serdecznie i dzięki raz jeszcze!
Maciek
|
|
|