To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant 2,5V6 24V 98r. EA5A - nareszcie :-)

robertdg - 13-12-2010, 23:50

j-rules, niestety do V6 jedynie SUN, ale trzeba się naszukac aby znależć, a tak to od reki dostepne przoduja Gates, Bosch, ContiTech, GoodYear.

Co do oleju, to zalej syntetykiem, tylko jakimś dobrym.

j-rules - 14-12-2010, 07:55

w sklepie w ktorym pracuje akutalnie Sun jest z dnia na dzien, innych faktycznie azjatyckich nie widze. kolega na priv juz dostal cennik co i jak jakby co ;) pozdro
adt81 - 19-12-2010, 18:42

No to się :evil: nacieszyłem :evil: - zachciało mi się dzisiaj wycieczki do marketu i pokarało :( - pan zza ukraińskiej granicy nie wiedział do czego służą lusterka i na parkingu jak za nim stałem w korku pyknął mnie w prawe tyle drzwi :evil: :evil: :evil: . Centralnie w listwę ozdobną, wgięcie jest dosyć duże chociaż uderzenie było w miarę lekkie. Mam nadzieję, że wzmocnienie nie uległo uszkodzeniu, drzwi otwierają się i zamykają bez problemu, lakier nie odpadł i jest chyba lekkie otarcie w miejscu kontaktu - dokładnie nie wiem bo ciemno i nie miałem serca później na to patrzeć. Krew mnie zalała na miejscu ale na szczęście trafił mnie całkiem przyzwoity obywatel Ukrainy i nie chcąc wzywać policji i czekać godzinami (bo ciemno, zimno i wieje) dogadaliśmy się na miejscu chociaż chciał się targować - ale jeszcze przeprosił. Teraz muszę udać się do jakiegoś dobrego blacharza i może uda się to w miarę bezboleśnie naprawić - biedny Miś :evil:

Edit: a wczoraj sam wymieniłem olej i się cieszyłem, że tak ładnie silnik działa :|

Cezar - 20-12-2010, 10:53

adt81 napisał/a:
Teraz muszę udać się do jakiegoś dobrego blacharza i może uda się to w miarę bezboleśnie naprawić - biedny Miś :evil:

Wspolczuje, ale najpierw sprobuj samemu to naprawic. Zdejmij tapicerke drzwi i od srodka wypchnij wgniecenie - mozliwe ze wskoczy wszystko na swoje miejsce. Mi sie tak udalo i tylko zostaly minimalne slady wgnioty widoczne z bardzo bliska :wink:

SiM - 20-12-2010, 11:22

Cezar napisał/a:
najpierw sprobuj samemu to naprawic.

broń boże nie używaj młotka bo porobisz wypukłe ślady które są trudne do usunięcia.

robertdg - 20-12-2010, 11:27

SiM napisał/a:
broń boże nie używaj młotka bo porobisz wypukłe ślady które są trudne do usunięcia.
nie strasz kolegi, bo zacznie dłubac śrubokrętem i co wtedy będzie :D
SiM - 20-12-2010, 11:29

chciałem tylko powiedzieć że blacharze nie na darmo mówią: "trzeba to wypchnąć" :wink:
adt81 - 20-12-2010, 11:30

Cezar napisał/a:
Wspolczuje, ale najpierw sprobuj samemu to naprawic. Zdejmij tapicerke drzwi i od srodka wypchnij wgniecenie - mozliwe ze wskoczy wszystko na swoje miejsce. Mi sie tak udalo i tylko zostaly minimalne slady wgnioty widoczne z bardzo bliska :wink:


OK spróbuję tak zrobić może nic nie odpadnie :lol:

adt81 - 20-12-2010, 16:41

Cezar jesteś Wielki :D - troszkę pomęczyłem się ze zdjęciem tapicerki bo nie chciałem na siłę ale udało się. Blacha odskoczyła jak pusta butelka po wodzie mineralnej :-) . Jest jeszcze mały ślad i lekkie otarcie ale to jest pikuś w porównaniu do tego co było. Boli znacznie mniej i mogę z tym żyć przez jakiś czas bo teraz jeszcze muszę zająć się rozrządem itp. na starcie.

Dzięki za pomoc.

sveno - 20-12-2010, 16:58

no i kasa od Ukraińca została w kieszeni, a tak szczerze to ile wytargowałeś? :)
Cezar - 20-12-2010, 17:31

adt81 napisał/a:
Cezar jesteś Wielki

Mam tylko 181cm wzrostu , np Hubeeert jest wiekszy :P
adt81 napisał/a:
Dzięki za pomoc.

:wink:

adt81 - 30-01-2011, 22:08

Mały update - jeśli to kogokolwiek obchodzi oprócz mnie :lol:

Póki co auto sprawuje się bardzo dobrze. Do tej pory wymieniłem tylne amortyzatory na KYB, przednie tarcze hamulcowe "Blue Print" bo stare były już cieniutkie oraz wszystkie klocki (Akebono na tył i Kashiyama przód) a przy okazji oczyściłem blaszki i zaciski bo dawno tam nikt nie zaglądał i były zapieczone. Dokupiłem jeszcze dwie nowe oponki zimowe Vredestein Snowtrac 3 na przód a na tył przełożyłem Kleberki Krisalp HP2 też nowe które już były założone przy zakupie.

Zmieniłem też olej + płukanka - popełniłem mały błąd przy zakupie bo zamiast polecanego Valvoline MaxLife 5W40 zalałem Valvoline Synpower 5W40 ale jest naprawdę ok. Silnik ładnie pracuje, ucichły popychacze które na starym oleju czasami chwilkę na zimnym dzwoniły.

Dodatkowo jak już wspomniałem w innym wątku miałem przeboje z "latającym" tyłem na dziurach i śliskiej nawierzchni. Było to na tyle uciążliwe i niebezpieczne, że przeglądając forum byłem gotów na wymianę całego zawieszenia :-) . Stacje diagnostyczne w mojej okolicy (3 na których byłem) twierdziły, że z tyłu nie ustawia się zbieżności i koniec a to był mój główny podejrzany lecz panowie byli niezłomni w swych przekonaniach :evil: . W końcu trafiłem na warsztat który chwalił się nowym super sprzętem i pojechałem bo już spać przez to nie mogłem. Co się okazało lewy tył 1 stopień różnicy !! a żeby było lepiej to po tym jak wspomniałem o mimośrodach nie do ruszenia (o czym wiele osób pisało na forum) pan mechanik po skwitowaniu mojej wypowiedzi hasłem - cytuję "co k...a nie ruszy jak ruszy" :lol: śruby po jęknięciu ładnie ruszyły :-) . Teraz po najechaniu na dziurę czy koleinę już nie zarzuca tyłu jak wcześniej (trudno mi stwierdzić na 100% ale tak jakby zawsze na prawą stronę się bujało) - prawdziwy test przejdzie jak spadnie śnieg i pojeżdżę po takim ujeżdżonym śniegu i lodzie bo na takiej nawierzchni było najgorzej. Póki co wydaje mi się, że jest ok ale po 2 miesiącach "latania" po drodze ciężko coś powiedzieć po kilku dniach - zobaczymy :-) .

Z rzeczy do zrobienia to muszę się przyjrzeć skrzyni automatycznej bo widzę że miska na dole lekko się poci - chyba coś z uszczelką bo widać że była na czerwonym silikonie składana. W lutym może dam autko do wymiany rozrządu bo mam już kupione części tylko czasu brak a przy okazji może jeszcze uszczelki pod pokrywami zaworów bo już od dnia zakupu widać w kilku miejscach że są lekko mokre - głównie ta od strony kabiny. Chciałbym jeszcze gaz zainstalować ale póki co 3,5tyś nie specjalnie mi zbywa z uwagi na remont w domu.

To by było na tyle - mam nadzieję, że nikt się nie zanudzi bo się rozpisałem :-) .

fj_mike - 30-01-2011, 22:55

adt81 napisał/a:
jeśli to kogokolwiek obchodzi oprócz mnie

Obchodzi, obchodzi :D

adt81 napisał/a:
Do tej pory wymieniłem tylne amortyzatory na KYB

Ja bym tego drugi raz nie kupił ;) Mam nadzieję, że się sprawią. Nie wyrzucaj paragonu :D

adt81 napisał/a:
zamiast polecanego Valvoline MaxLife 5W40 zalałem Valvoline Synpower 5W40

Na pewno nie zaszkodziłeś ;)

adt81 - 30-01-2011, 22:59

Coś czytałem że te czeskie nie są najszczęśliwsze ale prawda jest taka, że na naszych "drogach" to mało które wytrzymują dłużej niż to przewiduje gwarancja :-)
j-rules - 30-01-2011, 23:06

adt81, a jak ten zestaw hamulcowy? Opinie mile widziane jak sie spisuje


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group