Nasze Miśki - Mój Galant EA2W
pitbu77 - 25-01-2011, 21:11
jacekxx napisał/a: | Największe obawy mam o to że opona będzie tarła o zwrotnicę bo w nadkola to sie raczej zmieści. |
Nie bój żaby. Skoro 215/45/R17 nie trą a 205/50/R17 są odrobinę wyższe na profilu ale węższe to nie ma problemu. Jak pisałem - mam u siebie 205/50/R17 i nie obcierają o nie we wnęce koła
P.S. Pozolisz, że użyję Twojego zdjęcia felg to VT?
jacekxx - 25-01-2011, 21:21
No pewnie, nie ma żadnego problemu.
Sprawdzałem jeszcze raz to et ale nigdzie tego nie mogę znaleść. Na jednym ramieniu jest tylko napis 171098 ale to chyba data produkcji.
jacekxx - 21-02-2011, 21:27
W sobotę wymieniłem w galu amortyzatory z przodu, bo stare już sie wylały ale były jeszcze orginalne, więc swoje wyjeździły. Amortyzatory kupiłem na allegro zdecydowałem się na gazowe firmy DAICHI
Uploaded with ImageShack.us
Zobaczymy jak się będą sprawowały. Do wymiany mam jeszcze amortyzatory z tyłu ale to może w przyszłym miesiącu uda się załatwić. Oprócz amortyzatorów musze dokupic jeszcze sprężyny bo mam jeszcze niwomaty. Także w przednim zawieszeniu zrobiłem juz prawie wszystko, mam nadzieję że nie bedę musiał tam zaglądać przez pewien czas.
jacekxx - 23-02-2011, 17:12
Jakiś czas temu udało mi się kupić okazyjnie na angielskim ebay`u zegary hc. Dzisiaj miałem chwilę czasu więc je zamontowałem. Zegary są od galanta 2,4 więc nie było problemu z przerabianiem obrotomierza. Oczywiście nie poszło to tak gładko bo w kostce zmieniałem piny i pomyliłem się czego efektem było spalenie bezpiecznika. Dopiero po dokładnym przeczytaniu tematu na forum o zmianie zegarów zobaczyłem co źle zrobiłem. Szybka zmiana i już wszystko działa. Oto zdjęcie
Uploaded with ImageShack.us
Jeszcze tylko żeby był sposób na przestawienie tego przebiegu, chociaż mi to tak bardzo nie przeszkadza, przez sześć lat jak byłem w Anglii zdążyłem się przestawić na mile.
Psikus - 23-02-2011, 18:53
Podobaja mi sie zegary HC. Masz więcej zdjęć galanta?
jacekxx - 23-02-2011, 22:33
Szkoda tylko, że nie są w wersji europejskiej ale można sie przyzwyczaić a cena europejskich HC jest parę razy wyższa od tych. Nie mam narazie więcej zdjęć, ale narazie nic się nie zmienił, zreszta przez zimę prawie wogóle nim nie jeździłem( w zimie używam samochodu żony) bo ciągle doprowadzam go do "prawidłowego" stanu. Jak wymienię tylne niwomaty i założę felgi 17 to pstrykne więcej zdjęć. Myślałem, że jak kupię tańszego gala to za tą różnice w cenie doprowadzę go do perfekcyjnego stanu niestety bardzo się pomyliłem.
jacekxx - 23-03-2011, 23:12
Dzisiaj wymieniłem w galancie prawy niwomat, ten który się wylał. Dziękuje jeszcze raz koledze fredfm za przysłanie mi tego niwomatu za darmo! W końcu gal stoi równo i nie jest klapnięty. Wymiana poszła bardzo łatwo i nawet kielichy, ku mojemu zdziwieniu, nie były bardzo pordzewiałe. Wszystko dokładnie wyczyściłem i zakonserwowałem. Podczas jazdy czuć różnicę, nie buja tak samochodem i jest twardszy. Zobaczymy jak długo wytrzymaja te niwomaty. Jak teraz któryś się wyleje to juz wymienię je na zwykłe amortyzatory.
jacekxx - 21-04-2011, 13:05
Dzisiaj do gala w końcu założyłem większe koła, i wygląda on teraz tak
Faktycznie opony o rozmiarze 205/50/17 weszły bez żadnego problemu, nic nie ociera. Teraz muszę pojechać na ustawienie zbieżności bo jak wymieniałem końcówki drążków kierowniczych to tego nie zrobiłem.
Hugo - 21-04-2011, 14:07
No od razu się lepiej prezentuje. Co Ty masz na tych przednich zderzakach przyklejone?
jacekxx - 21-04-2011, 21:12
To są jakieś czarne gumy. Nie wiem po co to ktoś przykleił, tak było jak go kupiłem, cieżko to oderwać i zrywa się z lakierem ze zderzaka. Zerwę to jak będę robił tylne reperaturki, wtedy od razu pomaluje się zderzak.
Psikus - 21-04-2011, 21:32
Całkiem ładnie te felgi w galu wyglądają
jacekxx - 16-05-2011, 13:52
Parę dni temu gal dostał nowe tarcze hamulcowe na przód i klocki oczywiście. Kupiłem takie jakie były na stanie w sklepie, zobaczymy kiedy zaczną bić?
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Wymiana tarcz poszła dosyć szybko, ale niestety nie obyło się bez kłopotów. Przy odpowietrzaniu przednich hamulców pękł przewód hamulcowy z tylnego lewego koła, ten najdłuższy. Dobrze ze stało się to teraz a nie podczas jazdy. Do wymiany poszedł również przewód od koła prawego, nie wyglądał za dobrze, więc pewnie nie długo też by strzelił. Przewód od lewego koła udało mi się wymienić bez wyciągania baku, ale gimnastyki trochę było. Przy okazji wymiany tych przewodów wymieniłem płyn hamulcowy. Teraz już nic nie bije i przyjemniej się jeździ bez zbędnych drgań. No i w końcu została ustawiona zbieżność. W niedługim czasie będę robił konserwację podwozia bo jest tam trochę rdzy.
Hugo - 16-05-2011, 14:16
jacekxx napisał/a: | Parę dni temu gal dostał nowe tarcze hamulcowe na przód i klocki oczywiście. Kupiłem takie jakie były na stanie w sklepie, zobaczymy kiedy zaczną bić? | Pewnie niedługo, ale sam jestem ciekawy, bo nie słyszałem żeby ktoś jeździł na tarczach firmy JPN. Łozyska ponoć niezłe robią.
jacekxx - 31-07-2011, 20:53
Parę dni temu galant przeszedł przegląd bez problemu. Wszystko w normie. Zapłaciłem też ubezpieczenie, już nie w PZU bo bardzo podnieśli cenę. W tamtym roku płaciłem 320 teraz miałem do zapłaty 600, więc ubezpieczyłem w Compensie za 377. Wczoraj przytrafiła się awaria. Spadł pasek klinowy który napędza pompę wspomagania kierownicy. Okazało się że rolka, która naciąga pasek ma luz więc jest do wymiany. Przy wyciąganiu tej rolki uszkodziłem przewód aluminiowy od wspomagania. I teraz potrzebuję i przewód i tą rolkę.Jeżeli ktoś ma te rzeczy to proszę o PW.
jacekxx - 02-08-2011, 20:19
Niestety awaria okazała się dużo poważniejsza niż to przewidywałem. Powodem spadnięcia paska od wspomagania było koło pasowe wału które się całkiem rozleciało, przy okazji niszcząc obudowę rozrządu. Na szczęście nie urwało paska rozrządu. Poszukuję teraz tych części. Jeżeli ktoś ma te części będę wdzięczny za info.
|
|
|