Pajero III - [3.2 DID] Wysokie spalanie
PiotrKw - 22-12-2010, 18:26
trzmi3lu napisał/a: | ale mimo to jest odczuwalne jak sie ruszy ze cos go trzyma, ze skrzynia nie przełacza bigów płynnie tylko tak mozolnie (gęsty olej). |
Też mam niedawno kupione Pajero, zrobiłem ok 8 tyś km. Pierwszą sprawą była wymiana wszystkich olei i filtrów. Pomimo że w książce przeglądów było wbite w ASO M że wymieniono 15 tys km temu. Bardzo podejrzany był olej w AT oraz przekładni redukcyjnej.
Pomimo, że nic nie było podejrzanego , żadnych dziwnych dźwięków , grzania koła , przy wymianie klocków u Zbyszka , okazało się że jeden zacisk z tyłu stoi. Udało się go reanimować.
Tak więc od tych spraw bym zaczął .
gildor napisał/a: | bo tam zapewne zalecany |
Hm... z tym bym uważał
W przypadku mojego egzemplarza poprzedni pierwszy właściciel również podawał mi przy kupnie jego spalanie na poziomie 10-11 litrów.
Nie wiem jak jest z adaptacja skrzyni AT ale moja przełącza dosyć szybko przy niskich obrotach i nie ciągnie długo biegów. Widać była do tego przyzwyczajona
watcher79 - 22-12-2010, 19:49
Wszystkie markowe oleje mają podobne właściwości. Dużo ważniejsza jest ich częsta wymiana niż konkretna marka. Ja teraz jeżdżę na Castrolu Magnatec (akruat taki był u ZbyszkaM jak ostatnio wymieniałem) a wcześniej na Mobilu i zawsze to samo spalanie miałem ~10l
gildor - 22-12-2010, 19:50
watcher79 napisał/a: | Wszystkie markowe oleje mają podobne właściwości. Dużo ważniejsza jest ich częsta wymiana niż konkretna marka. Ja teraz jeżdżę na Castrolu Magnatec (akruat taki był u ZbyszkaM jak ostatnio wymieniałem) a wcześniej na Mobilu i zawsze to samo spalanie miałem ~10l |
pytałem raczej o przekładniowy w mostach.
PiotrKw - 22-12-2010, 19:56
Mobilube 1 SHC 75W-90 zarówno w przekładni jak i różnicowych. Spełnia specyfikację GL-4 dla redukcyjnej i GL-5 dla różnicowych. Syntetyczny.
http://www.mobil.com/Pola...1SHC75W-90.aspx
Jak najbardziej można też Castrol TAF-X 75W90 ( tylko cena trochę wyższa,jak to u Castrola )
Ale na olejach nie warto oszczędzać.
trzmi3lu - 27-12-2010, 15:13
Po kilku testach jakie zrobiłem jedno z kół(tylne) jakby sie troche bardziej grzało(tzn ten bęben przy tarczy) drugą rzeczą jest to ze mam wrazenie ze trzyma cos w tylnym napedzie jakby cos tarło przy ruszaniu.
pozdrawiam
PiotrKw - 27-12-2010, 17:17
trzmi3lu napisał/a: | drugą rzeczą jest to ze mam wrazenie ze trzyma cos w tylnym napedzie jakby cos tarło przy ruszaniu. |
A "oliwa" jest? Sprawdzałeś stan? Od tego bym zaczął. W zeszłym roku znajomy kupił MAN'a do wożenia drzewa z lasu. Miał nie wymagać wkładu finansowego. Pomijając wiele innych usterek, nie mógł załączyc blokady jednego z tylnych mostów. Jakież był jego zdziwienie gdy mechanik zameldował że oba mosty są "suche" - ani kropli oleju. I dużo więcej do roboty, niż tylko blokada.
Wydaje się że mechanik powinien przyjrzeć się wszystkim elementom tylnego napędu. Odpiąć wał i ręcznie sprawdzić opory ruchu.
Tarcie może pochodzić też od szczęk ręcznego.
Anonymous - 27-12-2010, 18:33
trzmi3lu napisał/a: | Po kilku testach jakie zrobiłem jedno z kół(tylne) jakby sie troche bardziej grzało(tzn ten bęben przy tarczy) drugą rzeczą jest to ze mam wrazenie ze trzyma cos w tylnym napedzie jakby cos tarło przy ruszaniu.
pozdrawiam |
Przechodziłem coś podobnego tarło przy ruszaniu grzało się tylne koło . Po rozebraniu zacisków hamulca okazało sie ,że był skorodowany ( ogniska rdzy ) tłoczek . Po przepolerowaniu i nasmarowaniu tłoczka jest ok ! Aha jeszcze wcześniej przed polerowaniem tłoczka wymieniłem przewód hamulcowy ( bo tak wymyślił jeden mechanik ) ale okazało się to zbędnym zabiegiem ! Pozdrawiam
trzmi3lu - 28-12-2010, 18:18
Kolejna próba wręcz mnie powaliła na kolana ;( Po zalaniu za 100zł = 21L zrobiłem dokładnie 120 km cały czas na 4H i z tego wynika ze spalił 17,5l/100km.
pozdrawiam
1405 - 28-12-2010, 20:55 Temat postu: Re: Wysokie spalanie
trzmi3lu napisał/a: | Witam!!!
Posiadam Pajero 3.2 DID Long z 2002 roku, 125 tyś. przebiegu. ze wzgledu na to, ze od niedawna posiadam ten samochód chciałbym zapytac czy spalanie teraz w zimie moze siegac
15L /100km przy jezdzie do 100km/h na odcinku 10-15km ???
Opony zimowe Cooper 265/70/16 jazda z napedem na 2 lub 4 koła nie ma znaczenia, pali tyle samo. Wszystko w samochodzi wydaje sie pracowac poprawnie, wiec zastanawia mnie skąd tak duze spalanie.
Dziekuje z góry za odp.
pozdrawiam |
Na początek proponuję przyjrzeć się lambdzie...czy jest, czy działa i czy jej wskazania są prawidłowe. Najprościej będzie podjechać do stacji kontroli i przeprowadzić analizę spalin...przy 125 tyś przebiegu sonda ma prawo się już wypalić i nie odczytuje wówczas prawidłowo parametrów spalania zaniżając sygnał a za tym automatycznie idzie zwiększony apetyt na paliwo.
Na koniec jeżeli już będziesz z tym elementem coś kombinował to według mnie nie pchaj się w żadne oryginały, wystarczy kupić zwykła sondę uniwersalną z ilością wyprowadzeń taką samą jak ma stara sonda chlasnąć starą wlutować nową, aby tylko gwint pasował i swoje wychodzi, a ładne parę groszy na paliwo zostanie w kieszeni. Ceny nowych fabrycznych sond są stanowczo za wysokie...a kupno używanych niesie za duże ryzyko że kupisz element jeszcze gorszy niż masz.
zbyszekm2 - 28-12-2010, 22:04 Temat postu: Re: Wysokie spalanie
1405 napisał/a: |
Na początek proponuję przyjrzeć się lambdzie.. |
W pajero 3,2 DiD 00-06 nie ma Lambdy.
1405 - 28-12-2010, 22:12 Temat postu: Re: Wysokie spalanie
zbyszekm2 napisał/a: | 1405 napisał/a: |
Na początek proponuję przyjrzeć się lambdzie.. |
W pajero 3,2 DiD 00-06 nie ma Lambdy. |
Czyżby to z tych silników których nie lubię? Chyba pomyliłem z 3.5 litrówką ... idę zakopię się w śniegu...
10wojtek10 - 30-12-2010, 11:29
Ludzie!!!
Co wy chcecie - 2,5 tony samochodu, silnik ponad 3l i ma to palic 5 litrów????? Do tego "nowoczesność" dla tego silnika to pojęcie obce.
Colt 1,5 DiD po mieście potrafi spalić ponad 8 litrów a Wam tyle pali Pajero Long????
bez jaj...
Moja Pajerka ma nowe oleje, w AT także, hamulce nie trzymają, opony zimowe, stale 4H i jeździ na "trasie" ok. 15 km w jedną stronę 2 razy dziennie. Jeździ nim Kobieta, więc o ciężkiej nodze nie rozmawiamy. Trasa sklada się z połowy w korkach. I co?
W ostatnim mroźno-śnieżno zimowym czasie 2 tankowania (tylko shell) i spalanie 15,1 i 13,2.
Różnica ogromna - a to jeden kierowca i teoretycznie jedna trasa. To pierwsze tankowanie mnie trochę zaskoczyło negatywnie ale drugie do przyjęcia bezproblemu. Latem po mieście na 2H z klimą palilpodobnie...
Ale fakt - wystarczy jeździć na trasach po 80 km i spalanie moze zejść do 10 (przy prędkosci do 100km/h!). Nawet zimą.
Ale nie piszcie o 8 litrach , bo to już przesada. no chyba, że macie za małe opony...
Sebastian_T - 30-12-2010, 13:50
Robiłem teraz trasę Warszawa-Chełm-Warszawa, przy okazji Świąt. Pierwszy dzień BN - stosunkowo pusta droga, ale trochę śliska, prędkość 90-110, stosunkowo równo. Z powrotem drugiego dnia Świąt, tłoczno (powroty), prędkość do 100 km/h, ale mało równo (częste hamowania itp.), część trasy bocznymi drogami (ominięcie korka w Kołbieli i Zakręcie - kto zna trasę, ten wie, co tam się w czasie powrotów dzieje, korek był od garwolińskiej obwodnicy już), prędkość 40-50 w sznurze samochodów. Połowa 4H, połowa jazdy na 2H po suchym.
W obie strony łącznie mi spalił równe 10 l/100. W mieście 12-13, pod warunkiem, że pozwolę się nagrzać autku, bo jak krótkie trasy, to 15-16.
3.2 DiD, 12.2004, 130.t przejechane. Na trasę zalany Statoil Gold.
trzmi3lu - 30-12-2010, 13:51
Witam!!!
Hamulce sprawdzone i jedno z kół miało lekko zapieczone prowadnice w zacisku, ale zostało wyczysczone i nasmarowane i wszystko juz działa prawidłowo, wiec napewno to nie wina zacisków. Sprawdzone oleje w napedach i wszystko jest jak najbardziej OK.
Moze to wina jakiegos sterowania pompą wtryskową?
pozdrawiam
gildor - 30-12-2010, 13:57
Sebastian_T napisał/a: | Robiłem teraz trasę Warszawa-Chełm-Warszawa, przy okazji Świąt. Pierwszy dzień BN - stosunkowo pusta droga, ale trochę śliska, prędkość 90-110, stosunkowo równo. Z powrotem drugiego dnia Świąt, tłoczno (powroty), prędkość do 100 km/h, ale mało równo (częste hamowania itp.), część trasy bocznymi drogami (ominięcie korka w Kołbieli i Zakręcie - kto zna trasę, ten wie, co tam się w czasie powrotów dzieje, korek był od garwolińskiej obwodnicy już), prędkość 40-50 w sznurze samochodów. Połowa 4H, połowa jazdy na 2H po suchym.
W obie strony łącznie mi spalił równe 10 l/100. W mieście 12-13, pod warunkiem, że pozwolę się nagrzać autku, bo jak krótkie trasy, to 15-16. |
no, to mi 15 jeszcze nie spałił. prawie 15 to jak mu wpiąłem chipbox rapid car. zreszta, jak go konfigurowałem, to przeginałem to i palił. nawet na krótkich trasach nie pali mi 15-16.
ja jechałem W-wa - Biała Podl. (do Włodawy notabene ) i spaliłem 12 w tym samym czasie co Ty. mój nie chce spalić mniej niż 12 ale i powyżej 14 też nie robi. a ja 110 nie umiem jeździć, więc trase robiłem ~130km/h. korek nie korek, długo czy krótko, miasto czy tarsa, w takich warunkach mój spala 12-14 i nie ma inaczej. trase dom - praca mam jakies 18km przy 70% trasy, reszta W-wa i 13 to norma przy predkosciach poza trasa 80km/h równej niemal jazdy. jak agresywnie polatam, to do 14.
|
|
|