[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Koszty utrzymania Lancera
sla - 20-12-2010, 23:17
Hubeeert napisał/a: |
Meczysz mnie.. | Teraz to chyba Ty przesadziłeś.Jeżeli Cię meczę to odpocznij.Co mają moje sprawy w ASO z cenami części Mitsubishi. Wyluzuj.
Luk - 20-12-2010, 23:24
sla, generalnie to Twoja retoryka przypomina trochę retorykę Radia Maryja. Jeżeli to taka prowokacja z Twojej strony, to już skończ, bo to teraz już nie jest zabawne, tylko nudne. Jeżeli to nie prowokacja, to trochę dziwię się Tobie, bo miałem Cię za człowieka inteligentnego, a niestety swoimi wypowiedziami temu zaprzeczasz... No cóż, jak to mówią głupich nie sieją...
sla - 20-12-2010, 23:34
ok. kończę już. Podobieństwo do retoryki RM jednak jest nie u mnie tylko u tych którzy wysokie ceny cześci uważają za zaletę a nie wadę i nie widzą w tym problemu. Widocznie mozna i tak.
Meyster - 21-12-2010, 02:41
To ja może dorzucę co znalazłem w 11/2010 numerze Auto Moto und Szport, który to mam przed sobą:
Zestawienie 8 marek aut a raczej kosztów ich eksploatacji (podam pierwsze, środkowe i najwyższe koszta):
1) PALIWO: 15000,- Megane, 20000,- Cee'd, 24000,- Lancer
2) PRZEGLĄDY: 557,- Megane, 1460,- Octavia, 2817, - Lancer
Koszt kilometra:
1) BEZ utraty wartości: 34gr - Megane, 41gr - Cee'd, 51gr -Lancer
2) Z utratą wartości: 71gr - Megane, 84gr - S-Max, 1,18zł - Altea.
Lancer miał 76gr - 2gi wynik.
Koszty liczone dla 50k km, oczywiście z paliwem, jak widać to wyżej. W teście udział brały: Meganka, Peugeot 308, Altea, Cee'd, S-Max, Croma, Octavia oraz Lancer.
Silverrr - 21-12-2010, 11:41
Nie rozumiem... Za drogo, nie pasuje to sprzedać i kupić Lupo co pali 3 litry na 100. Ktoś Was zmusza do jeżdżenia Lancerem i kupowania części w ASO? Miałem lapę do wymiany - nówka w ASO 2400, kupiłem używkę za 700. Na przegląd zabieram swoje materiały - oszczędzam 600zł. Nie cisnę gazu do podłogi jak większość graciarzy i nie wyję, że paliwo drogie a ja muszę raz na 2 dni być na stacji.
Nie pasuje Lancer? To do hondy, skody lub vw. Nikt Was w Lancerach nie trzyma.
Cytat: |
Nie wybrzydzaj, to jest samochód z klasą, nietuzinkowy stylistycznie, świetnie wyposażony, dla wyjątkowych ludzi, wszyscy go zazdroszczą i właśnie za to trzeba płacić. Plebs jeździ Hondami, Toyotami, Mazdami, że nie wspomnę o Francuzach lub Koreańczykach, bo ich nie stać na takie cudo. |
Amen.
Meyster - 21-12-2010, 13:54
@Silverrr: To do mnie czy koło mnie? Rzucasz się jakby nie wiadomo co; od tego jest forum, ze kazdy moze pisac swoje zdanie a twoje wypowiedz na pewno mnie nie powstrzyma przed tym. Nie no piszmy tylko peany jaki to samochód świetny itp., bo to miło sie czyta i mozna sie rozpływać, ze sie dobrze pieniadze wydało. Ale nie kazdy musi miec takie opinie i jak na swiecie tak i na forum równowaga musi byc, a że sie niepodoba? - Twoj problem.
Uwex - 21-12-2010, 14:55
Według nowych przepisów nie trzeba serwisować auta w ASO , żeby mieć gwarancję ; tak samo części - mogą być zamienniki .
sla - 21-12-2010, 16:17
Masz racje tylko zamienniki czesci drogich i tak będą zawsze droższe od zamienników części tanich. Tak więc co by nie robić i jak by nie kombinować to i tak wyjdzie drożej.
racer1972 - 21-12-2010, 18:57
Przegląd (z własnymi materiałami) był relatywnie tani ale każde ASO ma inną ceną.W mojej okolicy rozrzut 200zł... Póki co nic nie wymieniałem więc jest OK ale paliwka żłopie w nadmiarze niestety.Przy mrozie mam problem zejść poniżej 12l...
Pawcho - 21-12-2010, 20:43
Zawsze mnie to bawiło.Kupuje ktoś auto takiej , a takiej klasy a później licytuje się, że mu o 1 czy 2 litry pali mniej lub więcej od innych. Mówiąc brutalnie wiedziały gały co brały.Że serwis mitsu drogi-bo ja wiem??? Ostatnio chciałem w Suzuki wymienić po 4 latach oryginalne klocki na identyczne - cena 500zł i to ma być tanio???Gówniany kawałek 5 cm.podkładki gumowej 2 szt. 78zł . Zresztą każdy z nas doskonale wie jakie są ceny w ASO.
Co do mitsu- Pierwszy przegląd z ich olejem itd.670zł więc bez przesady., Że części drogie ? może i tak nie sprawdzałem i mam nadzieję przez kilka lat nie będę musiał . Natomiast policzcie sobie ile by kosztował przykładowy VW z takim wyposażeniem i przeliczcie teraz na ewentualną wymianę zepsutej części w miśku. Zaznaczam, że potencjalny golfik też nie jest bezawaryjny.Podejrzewam, że i tak w miśku relatywnie byłoby taniej. Poza tym misiek b. powoli traci na wartości jak ktoś to już tutaj wcześniej ujął.
bastek - 21-12-2010, 21:21
właśnie zaglądam do autocentrum
przebieg 42.000 km - 1,5 roku
koszt paliwowy 26 gr/km-banzyna
koszt sumaryczny -43 gr/km
wpisywałem wszystko, co wydałem - paliwo, ubezp., myjnie, przeglądy, czynsz za garaż, opony, co tylko się dało
teraz - kolejne 8000 km, 3 m-ce - benzyna+LPG
paliwo 19 gr/km
sumaryczne 30 gr/km
jak dla mnie-spodziewane koszty. ceny ASO porównywalne z ASO nissana, skoda taniej(ale porównanie z fabią, a to inna klasa samochodu)
artisan - 21-12-2010, 22:59
sorki nie wiedziałem że tym tematem wsadzę kij w mrowisko, po prostu interesowały mnie spostrzeżenia osób które dłużej użytkują Mitsu. Ja do tej pory głównie miałem doświadczenia z Mazdą.
Lancerem jeżdżę dopiero od tygodnia ale z dnia na dzień podoba mi się to coraz bardziej. Odczuwam dużą przyjemność gdy rano go odpalam i ruszam, mam porównanie z Mazdą i Hondą, przymierzałem się do Toyoty, Misiek jest naprawdę bardzo w porządku
a ile to będzie potem kosztować (po gwarancji) na razie mało mnie to obchodzi.
Marianekk - 22-12-2010, 06:17
Podam wam ceny z Belgii w skład wchodzi wymiana oleju z filtrem i koreczkiem oraz olej serwisu;
- Toyota 48 -68 eur
- Mazda 78-92 eur
- Mitsu około 72 do 89
- VW ,Audi (serwis razem) 115 eur
Ja osobiście wymianę oleju robię w Toyocie
A jak wymieniałem paski klinowe teraz to kosztowało mnie to 68 eur w aso Toyoty
resztę nie pytałem.
Po za tym prosty rachunek każdy kto kupuje nowe auto będzie nim śmigał max 7 lat (nie sadze żeby ktoś dłużej).
Czas gwarancji,koszt serwisu (przeglądy) wyposażenie ,cena zakupu jakość wykonania
to właśnie przemawia na korzyść Miska.
Mialem Toyke mam Madzie wkrótce z tego względu przesiadka na Misia a nie na toyote albo madzie.
Aut niemieckich i francuskich nie biorę pod uwagę ze względu na krotki czas gwarancji a auta koreańskie nie oferują silników o mocy ktora by mnie zadowoliła a wygrywają prawie na każdym kroku w kosztach.
Pozdrawiam
Marian
jac - 22-12-2010, 18:02
sla napisał/a: | Ja też tak uważam, nie stosować oryginałów, łatać, spawać i drutować, w razie czego jakaś chińszczyzna i będzie fajnie |
Sla - stawiam litra dobrego alkoholu ze w Twoim audi na wielu oj wielu czesciach znajdziesz metke "zdzielano w CHRL" wiec nie "rumakuj" z ta chinszczyzna
Nawiazujac do kosztow przegladow to ktos wczesniej powiedzial ze Mitsu jest drozszy od Toyoty, no coz za bzdury!!!!!! za pierwszy przeglad Avensis placilem w 2005r 1250zl w Lancera wczoraj 250 + 230(moje czesci) lub zaplacilbym z ich czesciami okolo 850zl czyli roznica jest duza.
jaca71 - 22-12-2010, 21:08
jac napisał/a: | "zdzielano w CHRL" |
Jeśli już to "Zdielano w Kitaje"
W moim Lancerze Japończycy przyznali się do 10% części z Kraju Środka
|
|
|