Pajero II - grzejący się silnik pow. 3000 obr. + problemy z ogrzewaniem
rico.1 - 17-01-2011, 23:51
lukas 78 ale zakładasz tylko opcję zacięcia termostatu na zamkniętym, a jak się czasem zatnie na otwartym obiegu?
lukas 78 - 17-01-2011, 23:58
jak termostat zatnie się w położeniu otwarty to masz schłodzony silnik i na wskaźniku niską temperaturę-nidogrzewa. Zacięty odwrotnie-gorąca nagrzewnica i owszem może się prrzegrzewać
rico.1 - 18-01-2011, 00:12
A kolega cabanek-jg pisze że temperatura czasami mu spada i na nagrzewnicy niedogrzewa...
Tak czy siak układ chłodzenia warto przepłukać, a w tym celu wypadałoby termostat i tak wyciągnąć
lukas 78 - 18-01-2011, 11:14
termostat idzie sprawdzić w gorącej wodzie
jak masz jeszcze termometr albo miernik z czujnikiem temperatury to można w miarę dokładnie określić czy działa i w jakim zakresie temperatur
hajmanek - 18-01-2011, 15:15
Wlasnie zmienilem termostat w calkiem innym aucie. Objaw byl taki ze auto bylo caly czas zimne w srodku a temperatura caly czas za niska. Jakis magik zalozyl wczesniej termostat w druga strone. Zalozylem nowy i temperatura jest teraz ok na wskazniku oraz auto zaczelo grzac w srodku. Czyli tak jak wczesniej ktos wspominal trza zaczac od wymiany tego malenstwa i nie bawic sie w jakies tam gotowanie w garnku tylko zmienic od reki (nie jest to majatek) oraz przeplukac uklad chlodzenia, ale proponowalbym zalac srodkiem czyszczacym po wymianie termostatu i dzionek pojezdzic, potem szlauf z kranuwa do ukladu, a nastepnie zalac woda, przetestowac czy jest ok. A dopiero jak ok to zlac wode i zalac plynem.
lukas 78 - 18-01-2011, 16:20
tylko ,ze tu masz trochę inne objawy
a wymiana dobrego termostatu na dobry nic tu nie pomoże
rico.1 - 18-01-2011, 21:15
Z termostatem bywa różnie, może się zacinać, a potem działać, może też dokończyć żywot w różnym położeniu: zamknięty, otwarty lub gdzieś po środku. Z tym ostatnim są największe jaja, bo objawy nie zawsze są widoczne. Układ chłodzenia działa prawie ok, rozgrzewa się (tylko trochę dłużej) i pracuje jakby normalnie, ale podczas butowania temperatura lubi skoczyć do góry, bo termostat za mało otwarty...
Z zabrudzonym układem jest podobnie, obieg płynu jest ok, dopóki nie potrzeba większego chłodzenia, a przy tym niektóre elementy mogą być niedogrzane.
Przykład:
pasek B6 TDI - przy jeździe 160 km/h temperatura szła w górę, poniżej 140km/h wszystko ok, najpierw wymieniony czujnik temp. i pompa chłodzenia (typowe w nich), ale bez efektu, potem termostat (trochę zacinał), było już lepiej, ale jeszcze się czasem grzał, zauważyłem wtedy że nagrzwnica działa cienko, więc podłączyłem silnik do kranu a na wylot z układu - pończocha (mojej żony) , po płukaniu zebrałem z niej garść jakichś drobnych gumowych okruszków (a wszystkie węże były ok)
Po tym zabiegu pasek odżył
5eba - 18-01-2011, 21:32
W ciezarowce to przerabialem - pompa wody,wirnik sie oderwal od osi pompy.
Faraonix - 18-01-2011, 21:34
lukas 78 napisał/a: | termostat idzie sprawdzić w gorącej wodzie
jak masz jeszcze termometr albo miernik z czujnikiem temperatury to można w miarę dokładnie określić czy działa i w jakim zakresie temperatur |
ja bym sie nie bawil w testowanie i sprawdzanie, termostat kosztuje 20 euro i wiecej roboty jest z jego wydostaniem i ponownym wlozeniu.
Mi zeszlo pol dniowki ale z mojej winy, wkrecilem krzywo srube w obudowe termostatu (od turbo) i zerwalem gwint. Pozniej dorabialem dluzsza aby zalapala gwint (sruba z otworem w srodku i przewiercona przy lebku)
moj termostat otwieral sie w goracej wodzie ale pewnie w innej temp.
oryginalny ma temp. 76.5 stopnia - w 2.8TD
ostatnio zastanawiam sie czy tak na wszelki wypadek nie wymienic pompy, w sumie nie jest droga
lukas 78 - 18-01-2011, 21:50
Faraonix napisał/a: | lukas 78 napisał/a: | termostat idzie sprawdzić w gorącej wodzie
jak masz jeszcze termometr albo miernik z czujnikiem temperatury to można w miarę dokładnie określić czy działa i w jakim zakresie temperatur |
ja bym sie nie bawil w testowanie i sprawdzanie, termostat kosztuje 20 euro i wiecej roboty jest z jego wydostaniem i ponownym wlozeniu.
Mi zeszlo pol dniowki ale z mojej winy, wkrecilem krzywo srube w obudowe termostatu (od turbo) i zerwalem gwint. Pozniej dorabialem dluzsza aby zalapala gwint (sruba z otworem w srodku i przewiercona przy lebku)
moj termostat otwieral sie w goracej wodzie ale pewnie w innej temp.
oryginalny ma temp. 76.5 stopnia - w 2.8TD
ostatnio zastanawiam sie czy tak na wszelki wypadek nie wymienic pompy, w sumie nie jest droga |
co kto woli jesli termostat przed naprawą trzymał to ja bym go nie wyrzucał zawsze za te 20 euro mozna koncentrat kupić do chłodnicy i jakiś płukacz
z uzywanymi częściami jest tak ,ze nie wiadomo gdzie lezało i co do tego wlazło( chodzi mi o wymienioną chłodnicę)
ps.co z twoim super klejeniem , poradziłeś z tymi bąbelkami
1405 - 18-01-2011, 21:55 Temat postu: Re: grzejący się silnik pow. 3000 obr. + problemy z ogrzewan
cabanek-jg napisał/a: | Witam Serdecznie
Mam taki problem. Jakiś czas temu zaczął mi się grzać silnik - przy drobnym wysiłku temperatura leciała do góry jak opętana. Odstawiłem auto do warsztatu. Wymieniona została chłodnia oraz sprzęgło wiskozy (chłodnica ciekła, sprzęgło się zepsuło). Przez jakiś czas było ok, ale potem pojechałem na sylwka (800 km w jedną stronę) i zaczęły się znów problemy ale już trochę inne. Przy podjeździe pod górę lub przy przekraczaniu 3000 obrotów temperatura zaczynała iść do góry ale zatrzymywała się trochę powyżej połowy skali i w sumie tak się trzymała. Kiedy schodziłem do ok. 2500 obrotów momentalnie wracała do swojego poziomu. Jednak zaczęło się robić coś jeszcze innego. Kiedy temperatura silnika spadała przestawało nagle działać ogrzewanie i leciało tylko zimne powietrze. Kiedy temperatura silnika rosła - zaczynało lecieć ciepłe powietrze. Natomiast jeśli nie przekroczę 2500 obrotów i temperatura nie drgnie ani razu to ogrzewanie działa bez problemu, jak raz ruszy do góry to potem się robią cyrki z ogrzewaniem.
Przyznam się szczerze, że nie mam pojęcia co może być powodem takiego dziwnego zachowania się silnika. Będę wdzięczny za pomoc |
Ja bym szukał problemu w kończącej się pompie wodnej, a nie w termostacie. Gdyby termostat był uszkodzony to jadać w trasie nie miałbyś już płynu w układzie no i prawdopodobnie głowicy. Problemy z ogrzewaniem są prawdopodobnie wynikiem braku lub niedostatecznym obiegiem płynu w układzie, a ten silnik to nie jest stara poczciwa Syrena że na grawitacji płyn będzie krążył.
Żeby sprawdzić pompę wystarczy zimny silnik odpalić z otwartą chłodnicą. Nie będę proponował otwierania chłodnicy na gorącym silniku bo to wbrew zasadom. Jak się rozgrzeje i termostat będzie już otwarty to w chłodnicy wyraźnie będzie widać ze płyn w układzie krąży.
Moze być też problem z korkiem chłodnicy który jeżeli jest nieszczelny i nie trzyma ciśnienia w układzie wówczas chłodzenie będzie zapowietrzone. Przewody idące do chłodnicy muszą być wyraźnie twarde...
Faraonix - 18-01-2011, 23:42
lukas 78 napisał/a: | ... ps.co z twoim super klejeniem , poradziłeś z tymi bąbelkami |
Klej jest, sruby tez, ale uszczelka przyszla zlamana w pol, wczoraj zamowilem u innego sprzedawcy, bo ta mimo wszystko tandetnie wyglada. Mam nadzieje ze mi zwroci za ta uszkodzona, przynajmniej tak sie odgrazal. Musze mu wyslac tylko dokument o uszkodzeniu z poczty.
Mam nadzieje ze do piatku przyjdzie i w weekend bede mogl uzyc kleju
Dzis bylem w mitsubishi i oryginalna uszczelka 57 euro + 21% VAT, za tamta z dodatkowymi uszczelkami zalem cos kolo 50euro, a teraz zamowilem sama za 30euro ale taka mialem i wygladala ok. W lokalnym sklepie wolaja 110 euro - chyba ich pogielo. Szkoda ze wczesniej nie sprawdzilem ceny w mitsubishi.
Za to przyszedl nierdzewny plywak z chin - w 6 dni. Bede montowal go na gornym wezu od chodnicy.
lukas 78 - 18-01-2011, 23:53
po niektóre rzeczy warto iść do serwisu
jak się porówna ceny podróbek np z allegro
ja teraz będę brał parę gratów i nie jest tak źle
na pierduły trzeba czekać 2 dni-nie ma od ręki
mam nadzieję ,że fura będzie ci latać a robota nie pójdzie na marne
ja bujam się z kapciami nie wiedziałem ,ze w tych czasach moze byc z tym taki problem jak za komuny
hajmanek - 18-01-2011, 23:57
Ja kupilem latem takie
http://www.camskill.co.uk...=m26b0s239p6262
i sobie chwale, tylko ze latem placilem w tym samym sklepie po £60 za sztuke
lukas 78 - 19-01-2011, 00:02
a jak z głośnością na asfalcie i jazdą w zimę ,twarde są
dobrze się wyważyły
mało jest o nich w sieci a cena dobra w sumie wygląd też ok
|
|
|