matunio20 - 03-02-2011, 20:02 A ja polecam BMW e46 320d po lifcie, części jak za psami rzucać, a silnik w camon railu, ten 150 km w dieslu 2.0 jest oszczędny i mało awaryjny (w odróżnieniu od wersji sprzed liftu, gdzie ten silnik nosi miano bardziej awaryjnego). I masz tylny napęd  myślę że 2003 rok kupisz do 30tyś
spown - 03-02-2011, 20:39 Czy ja wiem czy taki oszczędny... W mieście koło 10 jak nic... matunio20 - 03-02-2011, 22:02 ja jak się dowiadywałem też chciałem kupić,, to do 7 maksymalnie pił... robertdg - 03-02-2011, 22:50
Krzyzak - 04-02-2011, 06:44
wczoraj miałem okazję w takim siedzieć jednak wersja z napędem tylko na przód - wygląda w środku dość solidnie, ciekawe wyposażenie, ALE - w środku tragicznie mało miejsca... jeszcze mniej niż w bmw 320 i nie chodzi tu o miejsce przód-tył, ale na boki... to chyba auto dla małego chińczyka 
celowo sprawdziłem i w mniejszym Colcie jest kilkanaście cm więcej... Anonymous - 04-02-2011, 07:19
chyba nie...
czesci drozsze niz do vw, trzeba uwazac na wtryski, ja juz wydalem troche grosza za 4 nowe... dwumas, kiedys padnie tez:) - notorycznie padajace tuleje gumowo-olejowe (mozna zastosowac same gumowe mayle) jak glownie po miescie to kupic bmw 330i
Anonymous - 04-02-2011, 08:20
darek przestan przeciez A6 do kawal lochy, mi nigdy w nim nie brakowalo miejsca a do malutkich ludzi nie naleze.
A6 jest bardzo przestronnym autem, a w srodku jest baaardzo duzo miejsca. Fragu - 04-02-2011, 09:02 Krzyżakowi chyba się z A4 pomyliło. A6 jest baaardzo przestronne ! Krzyzak - 04-02-2011, 09:29 nic podobnego - jeszcze się Firka zapytałem czy to a4 a on mówi, że właśnie nie - a6... może i kawał lochy... octavia niby też wielka jest a w środku miejsca śmiesznie malutko... niestety wewnątrz a6 jest bardzo wąskim(!!!) autem (porównuję do moich Misiów, bo może w stosunku do 126p jest inaczej )
Anonymous - 04-02-2011, 09:49
gdybym nie jezdzil takim autem 3 lata to moze i bym uwierzyl 
robertdg - 04-02-2011, 10:57
A co do przestronności tych aut, no tak są zbudowane, że pół człowieka jest obudowane i ktoś jak ma zapędy klaustrofobiczne, lepiej aby nie wsiadał, zresztą A/S8 tez nie poraża ergonomią wnętrze, nabity jak odrzutowiec w kokpicie pilotów, nie wiem czemu ma to słuzyć, mam kumpla co jest taki duzy, że siada na dwa skutery jednocześnie, od wieków jeździ tylko amerykańskimi krązownikami gabloty VAN (zresztą żone też musi gdzieś zmieścić, a ona niewiele mniejsza od niego), ja wtedy niedaleko niego robiłem pranie wnętrza w A8 znajomego (seria D3 jeżeli ma to jakies znaczenie), no i jak wracalem, to podjechałem do znajomego, no i tak z ciekawości chciał się przypasowac, zmieścić się zmieścił, ale miałby problemy z poruszaniem się w aucie, znaczy w sensie spojrzeć przez lewe ramie, wziąść coś zza fotela, znaczy w pewnym sensie auto w sam raz dla karków, bo oni nie rzucaja spojrzenia za ramie, w sensie nie obracaja głową (taki żart), ale tak dla Pana Prezesa około 100kg wagi, 185wzrostu, normalnej budowy ciała, to tak w sam raz 
Anonymous - 04-02-2011, 11:56 bo tuczniki przewozi sie na pace:) tomek_tom - 04-02-2011, 12:37
Anonymous - 04-02-2011, 13:08
przy takich parametrach jaki to tucznik:) chyba kruszynka
ja wazylem swego czasu 97 kg i do bmw sie miescilem bez problemu emilio_09 - 05-02-2011, 01:24
jeśli w A6 jest tragicznie mało miejsca to zostaje jakiś Lincoln...... 
może taki 
http://moto.allegro.pl/li...1425563190.html |
||||||||||||||||||||||||||||||
