Pajero IV - [3.2 DID] Deaktywacja/ likwidacja DPF
plecho1 - 14-10-2013, 21:35
Niedawno słyszałem o firmie czyszczącej za około 1000zł filtry cząstek stałych. Po takiej operacji są jak nowe i żaden kumaty diagnosta nie będzie robił problemów przy przeglądzie technicznym.
ombre - 02-01-2014, 10:18
Ja tez interesowałem się usunięciem problemu. W samochodzie mam przebieg na liczniku prawie 200k. Jeżeli chodzi o to czyszczenie to jest to spora lipa. Mój znajomy czyścił filtr w mercedesie Sprinterze. Później okazało się, że zamiast czyszczenia ma inny wkład ceramiczny założony. Później miał spore problemy.
Ja waham się co do usunięcia. Emulator jest drogi 2999zł. Słyszałem, że w Bielsku-Białej jest firma, która wycina filtr i usuwa go programowo w cenie około 2000zł. Czy ktoś może podzielić się opinią na ten temat?
Jaco84 - 29-10-2014, 11:04
Ja też chciałem usunąć dpf. Niestety w P4 nie jest to takie proste.
W tym modelu zastosowano jak się dowiedziałem krzyżowe checki które utrudniają całą sprawę.
Tak jak pisali poprzednicy komputer sprawdza różnicę ciśnień na wlocie i wylocie dpf'a + temperaturę.
Dodatkowo zastosowano 2 liczniki, jeden który nalicza regenerację na podstawie odczytów z czujników i drugi gdzie dodatkowo komputer sam oblicza cykl przeprowadzenia regeneracji filtra niezależnie od odczytów z czujników.
Jedyny sensowny sposób na jego usunięcie to zmiana wsadu ecu tak aby nie widział filtra, nie wykonywał żadnych pomiarów oraz nie przeprowadzał regeneracji.
U mnie po usunięciu filtra i teoretycznej modyfikacji softu pojawiły się problemy. Oleju zaczęło przybywać a na sam koniec skończyło się to check engin'em i trybem serwisowym.
Po 3 miesiącach prób usunięcia problemu i kolejnych modyfikacjach wsadu uznałem że to mija się z celem. Kupiłem zamiennik dpf za 900zł pojechałem do ASO gdzie wgrano mi ostatnią i najbardziej aktualną wersję oprogramowania sterownika silnika. Po tym z diagnostą wybraliśmy się na jazdę testową z podpiętym komputerem gdzie wszystkie parametry wyszły książkowo.
Jeżeli Kreator Mocy poradził sobie ze wsadem denso to wyrazy uznania.
Stosowanie emulatora moim zdaniem mija się z celem. One tylko podają niezmiennie optymalne wartości z czujników(które emulują) tak że komputer widzi wycięty wkład tak jakby tam był nie mniej jednak i tak w końcu zacznie regenerować filtr którego nie ma bo komputer sam nalicza poziom sadzy.
A co do wsadu po japońsku to musiał chyba być ktoś wyjątkowo obeznany w temacie że wysuną taką teorię. Z tego co wiem to sterowniki są programowane binarnie językiem niskiego poziomu a zapisanie kodu w innym formacie niż 0,1 nie jest możliwe.
Jak ktoś chce usuwać dpf to niech się zgłosi do firmy która z powodzeniem już dokonała modyfikacji wsadu np. do kreatora mocy skoro faktycznie rozgryźli temat choć czy przy koszcie dpf 900zł warto? Na to sobie każdy sam musi odpowiedzieć.
Macieksns - 28-11-2014, 14:42
Ten DPF to w istocie problematyczny.
Mi tematu NIE OFGARNĄŁ Gcs i po poszukiwaniach trafiłem do ŁG Autoserwis przy ul. Półłanki w Krakowie.
Auto pozostało na 4 dni i dało się ...ale sami stwierdzili że jedno z trudniejszych wyzwań.
Do auta został napisany "od podstaw" specjalny program - co jest ciekawe że tzw. "gotowiec" którym sie posługiwali się do tej pory wcale sie w moim Pajero nie sprawdził - błędy, kontrolka ASC itp itp.
Spokojnie zatem i bez cech reklamy moge polecić ten serwis wszystkim którzy Kraków maja gdzieś w zasięgu
Hubeeert - 30-12-2014, 14:51
I tu należy zadać sobie pytanie - czy warto wydać 1000+ zł na likwidację DPFa, który w samochodzie być musi ze względu na normę emisji spalin i homologację czy może przy okazji błędu podjechać do ASO lub kogokolwiek innego kto ma MUT 3 żeby za 2-3 stówki wypalić DPF i po kłopocie?
ruks - 11-03-2016, 16:14
Czy jeżeli po włączeniu zapłonu nie zaświeca się kontrolka ze zdjęcia to oznacza że nie mam DPF mimo że posiadam rocznik 2009 i w dowodzie rejestracyjnym podane jest że mam 200KM A może ktoś poprzedni właściciel wyciął już DPF, jak to sprawdzić czy jest czy go nie ma?
Georg - 11-03-2016, 17:01
ruks napisał/a: | A może ktoś poprzedni właściciel wyciął już DPF, jak to sprawdzić czy jest czy go nie ma? |
Zajrzeć pod auto.
ruks - 11-03-2016, 18:08
Georg napisał/a: | ruks napisał/a: | A może ktoś poprzedni właściciel wyciął już DPF, jak to sprawdzić czy jest czy go nie ma? |
Zajrzeć pod auto. |
Czyżby to to?
zbyszekm2 - 11-03-2016, 19:37
tak
ruks - 14-03-2016, 10:03
U mnie tamte rejony wyglądają jak na zdjęciu czyli wnioskuję że DPF'a brak mimo że to wersja 200KM
dohap - 16-03-2016, 18:51
Witam wszystkich i włączę się do dyskusji.
Faktem jest że pajero jest niechętnie widziane w zakładach wycinających dpf, wynika to prawdopodobnie z braku wiedzy i softu do tego silnika.
Od strony praktycznej - 70 tys km temu, czyli jakieś 3-4 lata, dokonałem omawianej zmiany. Jako pierwszy w Polsce, i jak widzę do tej pory tylko jeden z kilku właścicieli Paj IV.
Emulatory z B-B to niestety ściema, miały być sprawdzone, okazało się że to dopiero prototyp. Wielkich problemów finalnie jednak nie było, robił to Kuba z Promotora Mocy z Wołomina (kto ma subaru albo lancera ten zna), który również zajął się komputerem i wszystkim wokoło.
Wszystko chodzi, wszystko działa, nie ma żadnych problemów. Co ważne check engine został zachowany i wyrzuca wtedy, kiedy powinien (np fatalne paliwo).
Po hamowaniu wyszło 200 koni i 460Nm.
Reasumując - to przypadek weryfikujący, który ze specjalistów zna się na silnikach a który tylko na obsłudze palnika.
Po zabiegu spaliny powinny nadal być w normie.
Co do wypalania w serwisie - pamiętajmy, że każde wypalenie to tak naprawdę cykl przelewania bogatszej mieszanki, jeśli serwisant przerwie proces (tym samym komputer zacznie go od początku) albo nie wie jak go przeprowadzić, ryzyko jest spore. TVN Turbo pokazywał przypadek miłego pana, któremu ASO Audi stopiło tłoki.
Georg - 18-03-2016, 09:59
W większości krajów EU na stacjach kontroli pojazdów sprawdzają nie tylko fizyczną obecność filtra DPF/FAP, ale także badają spaliny na zawartość cząstek stałych.
U nas, takie procedury wprowadzi ustawa, którą szykuje Ministerstwo Środowiska. Świadkiem koronnym zgodności układu wydechowego z homologacją i normą EURO-4 będzie numer VIN.
Hubeeert napisał/a: | I tu należy zadać sobie pytanie - czy warto wydać 1000+ zł na likwidację DPFa, który w samochodzie być musi ze względu na normę emisji spalin i homologację czy może przy okazji błędu podjechać do ASO lub kogokolwiek innego kto ma MUT 3 żeby za 2-3 stówki wypalić DPF i po kłopocie? |
Zgodnie z sugestią Hubeeerta - nie warto.
wojciechjerzy - 02-01-2017, 13:19
Koledzy czy ktoś z Was ma doświadczenia z nie oryginalnymi filtrami dpf polskich producentów?
Oferty na allegro:
http://allegro.pl/kataliz...5169266142.html
http://allegro.pl/mitsubi...6662637089.html
Cena niezła, jakby wytrzymał 1 rok to można co roku zmieniać..
Georg - 02-01-2017, 14:24
wojciechjerzy napisał/a: | (...) jakby wytrzymał 1 rok to można co roku zmieniać.. |
Powinien wytrzymać - decydują: reżym procedury wypalania, stosowany olej (popiół) i kondycja silnika (przedmuchy).
wojciechjerzy - 02-01-2017, 19:58
Spróbuję założyć takie cudo i dam znać jak się spisuję. Fingers crossed
|
|
|