Forum ogólne - No, nie wiem, czy mogę...
pyjte - 24-02-2011, 19:14
Co do Hondy nie powiem, nie jeźdzłem. Co do silnika w toyocie też. Ale na codzien mam przyjemnosc jeździć e12 w benzynie. W auie jest wystarczająco jak na ten typ powiedział bym sporo miejsca, zawieszenie wytrzymałe 140 tyś tylko po polskic drogach i ani jedna gumka nie ma zamiaru stukać, pękać. Korozyjnie auto nie rdzewieje w przeciwieństwie do hondy. Dobrze trzyma wartość.
sruba - 24-02-2011, 20:14
gzesiolek, mam zamiar kupić coś w okolicach 20 TPLN, kolejne 20 TPLN, to podwojenie stawki ale oczywiście ta wersja Civica podoba mi się najbardziej. a Asica za nim sika. ale jeszcze nie teraz...
Krzyzak napisał/a: | w stylu wanna czy już to nowe w stylu garbaty kret |
przy najblższej okazji dostaniesz Daras w pysk. pół biedy, że oplułem monitor w laptaku, ale kto powydłubuje resztki żarcia z klawiatury ?
Krzyzak napisał/a: | kombi potrzebujesz (w końcu 2 dzieci...) |
mam teraz. 2 dzieci - i owszem, ale... no cóż, to nie samochód dla mnie, poza tym - przecież najczęściej są 5-cio osobowe prawda ? to jeszcze teściową, albo skrzynkę piwa da się zabrać
cns80 napisał/a: | nie myślisz nad Kia Ceedem lub czymś podobnym ? |
nie. mimo wszystko Kia to w dalszym ciągu dla mnie wynalazek, z drugiej strony Patryk --> cenowo znowu (patrz: gzesiolek) musiałbym się podwoić.
fj_mike, jaca71, Owczar, pyjte wielkie dzięki za dyskusję, cenne uwagi i rozwianie wątpliwości.
dalej nie wiem co kupię
znając życie - okaże się, że najfajniejsza jest jakaś 3 droga...
Marcin-Krak - 24-02-2011, 20:59
sruba napisał/a: | znając życie - okaże się, że najfajniejsza jest jakaś 3 droga... |
Pisałem Ci ... Mazda
mlun - 25-02-2011, 10:45
A może coś w benzynce? Wtedy problem silnika z głowy bo jeden i drugi będzie niezawodny:)
Może ciut więcej spalą, choć w mieście diesel już nie wychodzi tak oszczędnie. Co innego trasa.
Anonymous - 25-02-2011, 12:39
A może Carisma 1.9 DiD 116KM z końca produkcji?
cns80 - 25-02-2011, 12:49
sruba napisał/a: | gzesiolek, mam zamiar kupić coś w okolicach 20 TPLN, | Za tą cenę mogę Ci opchnąć mojego MSSa
albo kup sobie Lanosa z końca produkcji z ABS, klimą i LPG http://otomoto.pl/daewoo-...-C17585679.html tylko musisz poszukać HTB
Jeszcze Ci kasy zostanie, a to jednak mało usterkowe auto i bardzo tanie w naprawach
sruba - 25-02-2011, 20:45
MITSUBISHI_WRC napisał/a: | Mitsubishi np Colta |
kiedyś miałem Colta. to był najładniejszy i najfajniejszy Colt, jakiego udało się zrobic Mitsubishi. znaczy CA0. później Mitsu zrobiło brzydkiego Colta ze ściętym tyłkiem. a ten CZ, czy jakie on ma tam oznaczenie... no cóż, ten samochód jest po prostu paskudny, coś w okolicy Forda Fiesty (choć nie wiem, czy nie obrażam zbyt mocno tworu fordowskiego)
Marcin-Krak napisał/a: | Mazda |
pisałem Ci już jedną miałem, więcej nie chcę...
mlun napisał/a: | A może coś w benzynce? Wtedy problem silnika z głowy bo jeden i drugi będzie niezawodny:)
Może ciut więcej spalą, choć w mieście diesel już nie wychodzi tak oszczędnie. Co innego trasa. |
wiesz... myślę, że dużo zależy od tego "ciut". jeżeli diesel weźmie w mieście 7 litrów, a benzynka 10, to "ciut" się robi całkiem spore
kuzi napisał/a: | A może Carisma 1.9 DiD 116KM z końca produkcji? |
może, to ta 3 droga, choć - nie wiem, czy słuszna. jakoś mnie Carisma nigdy nie urzekła. w przeciwności do Galanta, którego kiedyś prawie bym kupił...
cns80 napisał/a: | kup sobie Lanosa z końca produkcji z ABS, klimą i LPG |
z Ciebie to jednak żartowniś...
Krzyzak - 25-02-2011, 20:52
sruba napisał/a: | no cóż, ten samochód jest po prostu paskudny |
wanna - jak civic o którym piszesz...
sam nie wiem - honda chyba brzydsza jednak...
niestety obecnie nie ma ładnych nowych aut...
j-rules - 25-02-2011, 22:54
niektóre są ladne
Co do d4d powiem tyle co wiem, czyli: jedyne czesci jakie sie do tego sprzedaje to eskploatacyjne. Fakt, czasem drogie, ale jednak nic o czym nie wiedzielibysmy wczesniej nas nie zaskoczy. Raczej w lesie nie stanie w nocy.
Podobnie w sumie z civem - malo czesci do tego idzie - ale d4d wielokrotnie wiecej na drogach..
sruba - 25-02-2011, 22:58
Krzyzak napisał/a: | wanna - jak civic o którym piszesz...
sam nie wiem - honda chyba brzydsza jednak...
niestety obecnie nie ma ładnych nowych aut... |
yyyy, wspomniany wyżej colt i civic to jak Lady Gaga i Britney Spears. ja tam jestem w stanie określić poziom ładności, tudzież brzydoty bezbłędnie. Ty jako wielki fan Mitsu masz z tym oczywisty problem, co jest zrozumiałe
podobnie nie mogę się zgodzic w temacie samochodów nowych. bo jest ich całe mnóstwo, mało tego, coraz trudniej doszukuję mi się piękna w samochodach, które kiedyś uważałem za ładne...
sebekColt97 - 26-02-2011, 09:50
Może i ja wrzuce swoje 3 grosze do tematu, jako fan 3 marek mitsu-hondy-toyoty.
Od kilku lat tylko w tych markach obracam, było 1xmitsu, 4x hondy i 2xtoyki.
Jeśli bym miał oceniać auto pod względem niezawodności, bezapelacyjnie Mitsu, bo Coltem robiłem po 40tys na rok i nic nie psuło, zaraz po nim - toyota, też bezawaryjna ale wykonanie i pare denerwujących detali, typu kiepskie skrzynie, silniki vvti lubiące olej, nieco zaniżają moją ocenę marki, a hondy, tu mam zdanie podzielone, auta w których ceniłem świetne zawieszenia i silniki lubiące sportową jazdę, ale też jak w toyocie, troche rzeczy denerwowało. Wada wielu hond bez względu na rocznik i model to kiepskie blachy, rdza potrafi atakować 7-8 letnie modele.
Gdybym dziś miał wybierać pomiędzy np.lancerem(coltem), corollą a civickiem powiedzmy 8-10 latkiem, wybór to mitsu lub honda, a toyota raczej nie. Wiem, że skrzynie biegów w corollach wciąż są niedopracowane, silniki d4-d z początku lat 2000 też sporo awari miały(szczególnie 116KM). Gdybym sam rozważał zmianę marki a czasem o tym myślę, to szukałbym civicka lub colta, ale każdy ma swoje zdanie, a kupując używane auta zawsze jest ryzyko że coś może nie grać.
ps:pozdrawiam cie sruba
sruba - 26-02-2011, 11:07
sebekColt97 napisał/a: | to szukałbym civicka lub colta |
Sebek, ale colt jest za stary... a Forda Fiesty nie chcę
pozdro
sebekColt97 - 26-02-2011, 11:37
szukałbym zadbanego civicka, tylko czy diesla trudno mi powiedzieć, znam wielu maniaków hondy civick, tylko wszystko w benzynie, solidne, pewne silniki, dobre skrzynie, duże przebiegi bez problemów, ale i ceny hondy też trzymają poziom, za jakość trzeba płacić, z japońców klasy kompaktowej solidne są też mazdy 323(potem 3), jak pisali przedmówcy, mazda to porządne auto, tu 100% racji, a corolla, sam rozglądałem w ostatnim czasie za modelami serii IX od 2001r. Ceny bardzo wysokie, diesle zwykle nabite tys km, sporo aut po firmowych i z ubogim wyposażeniem. Zaleta corolek w benzynie - łańcuchy rozrządu, diesle problemy z kołem 2 masowym, ale z tego co wiem, nie kazdy diesel w corolce ma 2masowe. Napewno kupując diesla większe ryzyko, ale i taniej ze spalaniem.
j-rules - 26-02-2011, 12:16
do corollek z dwumasem mozna wstawic zestaw na sztywnym kole - jest sosunkowo niedrogi jak na częśc do japonca.
Morfi - 26-02-2011, 20:03
My bedziemy wkrótce poszukiwać Auta dla Blondi i gabaryty podobne nas interesują. A cena minimalnie niższa. I napewno skłaniamy się do benzyna + sekwencja.
1. Do diesli ogólnie nie jestem przekonany
2. ON mają zdrożeć ponad cene benzyny 95
3. Japończyki nie słyną z diesli tylko z silników benzynowych, dzięki którym sa najmniej awaryjne.
P.S miło Cie znów widzieć.
|
|
|