Forum Dla Pań - Największy wróg pięknych kobiet...
daron64 - 06-05-2011, 11:49
gulgulq jak najbardziej. Mialem tylko na mysli, ze wrog kobiety ma duzo bardziej przerabane niz wrog faceta.
Aga - 06-05-2011, 12:19
daron64 napisał/a: | Mialem tylko na mysli, ze wrog kobiety ma duzo bardziej przerabane niz wrog faceta. |
to dlatego, że inteligencja kobiety pozwala jej obmyślić bardziej perfidną zemstę niż prosty mózg mężczyzny
Pieraś - 06-05-2011, 12:28
nieeee ... bo kobieta ma zbyt duzo neuronow, ktore nie lubia odpoczynku (to tak jak w opowiesci "the nothing box") moja zona wiecznie tylko sprzata itp itd ... ja w tym czasie przechodze w standby
AniTa - 06-05-2011, 12:29
...
Aga - 06-05-2011, 13:44
teoria pudełkowa - wszystkim znana
jestem ZA....
gulgulq - 06-05-2011, 13:49
i tak największym wrogiem wszystkich kobiet jest
waga w łazience
AniTa - 06-05-2011, 14:35
...
Aga - 06-05-2011, 14:53
moim największym wrogiem jest kawa!!
pijam kilkanaście filiżanek dziennie
a niestety od kawy się bardzo tyje...
kortyzol powoduje odkładanie się tłuszczu w okolicach brzucha
gulgulq - 06-05-2011, 14:55
niemożliwe..
ja pijam 2-3 dziennie, parzonki
mój boss około 6-8 rozpuszczalnej
i obaj jesteśmy szczupło -normalni
chyba ze metabolizm kobiet działa inaczej
lub inny cukier się stosuje do słodzenia
Aga - 06-05-2011, 14:57
niestety - mój brzuszek potwierdza w pełni tę teorię....
Pieraś - 06-05-2011, 17:25
no ja w pracy pijam tez za duzo kawy ale chyba sie uzaleznilem ... jestem nerwus i mam wrazenie ze kawa trzyma mnie w pionie jakos ... jak nie wypije kawy to mnie nosi - zwlaszcza po herbacie zielonej to mam chcice na kawe jak nie wiem co.
a tak BTW ... kawa szkodzi? (swiezo mielona z automatu - tchibo, latte machiatto pijam)
Uwex - 06-05-2011, 17:44
Coś tych wrogów coraz więcej ...
Pieraś - 09-05-2011, 10:29
Aga widze nowy image w ogole nie podobna do poprzedniej fotki ;p
Aga - 09-05-2011, 11:03
Pieraś napisał/a: | jak nie wypije kawy to mnie nosi |
hmm.. u mnie wręcz przeciwnie - po kawie czuję się podminowana
i do tego odnosi się moja teoria - kawa podnosi poziom kortyzolu - hormonu stresu - który powoduje, że tłuszczyk odkłada się wokół brzuszka
ale tylko u tych osób, na których kawa działa pobudzająco
[ Dodano: 09-05-2011, 11:04 ]
Pieraś napisał/a: | Aga widze nowy image w ogole nie podobna do poprzedniej fotki |
ten jest prawdziwy - tamten był pozowany
sieegurd - 09-05-2011, 12:02
A ja mimo iż kawcię lubię, to nie powinienem pić ze względu na ciśnienie Takie życie...
|
|
|