To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Naprawiać Carismę GDI czy kupić Gala 2.0 z LPG?

Andrew - 03-03-2011, 08:52

A ile myślisz za nią wziąć?
zichu - 03-03-2011, 09:19

w tamtym roku rzeczoznawca mi ja wycenil na 7000. no tyle ze teraz do zrobienia jest kilka rzeczy więc myślałem o cenie około 5,500-6000PLN
Andrew - 03-03-2011, 09:20

Wołaj więcej zobaczysz ile Ci dadzą, będzie z czego zejść :wink:
zichu - 03-03-2011, 09:24

w sumie to jest tyle ile bym chciał dostac juz ostatecznie. teraz stoi na zimówkach 14" z nowymi oponami na lato mam alumki 15" do tego jest nowe radio JVC i głosniki JBL GTO. środek zadbany i czysty no tylko z zewnątrz widac ślady czasurdzy nie ma ale... nad tylnum zderzakiem jest wgniecenie i na drzwiach po stronie paażera. po za tym tylny zderzak jest w innym odcieniu i cału przód po stłuczce jaka miałem w tamtym roku. nic powaznego ale lakiernik którego polecił mi brat tak spartaczył robote że szkoda gadać... dlatego myślę ze 6000 to odpowienia suma:)

więc jak bym naprawial cari jednak to napewno bym ja poźniej cała tez pomalowal i usunąl te brzydkie wgniecenia. narazie nie miałem na to czasu bo od zawsze za granica pracuje i ciagle mnie nie ma:(

Andrew - 03-03-2011, 09:27

W komisie nigdy Ci nie dadzą tyle ile chcesz... Lepiej auto sprzedaj i dogadaj się ze znajomym może Ci puści taniej.
zichu - 03-03-2011, 09:30

w komisie to zaczne od cari+2000=gal :D ale najwięcej co mógłbym dać to własnie te 5000.
Andrew - 03-03-2011, 09:31

No to próbuj. Powodzenia :wink:
Saqu - 03-03-2011, 19:22

może najpierw jedź do komisu i weź gala na stacje diagnostyczną niech go przetrzepią, ponoć w galu zawieszka szybciej pada i jest nie co droższa... warto się zorientować na czym byś stał ;)
Anonymous - 03-03-2011, 19:44

zichu, pamiętaj, że Galant jest droższy w utrzymaniu od Carismy...
Cezar - 03-03-2011, 19:50

... i tez na dzien dobry rozrzad plus inne pierdoly leca do wymiany = koszty :P
zichu - 04-03-2011, 07:53

jak mówiłem Gal jest mojego znajomego. mówił ze wszystko jest zrobione. jeździł nim jego ojciec. ale własnie sie zastanawiam czy nie zrobic sobie cari na cacy, tzn pomalowac całą(naprawić to co poprzedni właściciel i lakiernik polecon przez brata zniszczył:( ), usunąc te wgniecenia, nową tapicerke do wnętrza...bo tak ogólnie to jestem z niej zadowolony...wygodna nie pali duzo(na trasie z PL do NL 7,4l), z wyglądu tez mi się podoba. no ale galant to galant:)
Hugo - 04-03-2011, 10:25

Zrób swoja Cari na cacy i masz spokój. Zobaczysz, ze jak zmienisz Carismę na Galanta EA to nie będziesz zadowolony. Do Galanta każda, nawet najmniejsza część kosztuje chore pieniądze, a do bezawaryjnych nie należy (szczególnie zawieszenie).
zichu - 04-03-2011, 16:40

ok przekonaliście mnie:) najpierw zrobię cari a jak nazbieram pieniązki to kupie jeszcze Galanta:) przekonam kobiete zeby sobie w końcu prawko zrobiła, jej dam cari a ja bede miał gala:D
Hugo - 04-03-2011, 20:37

zichu napisał/a:
ok przekonaliście mnie:) najpierw zrobię cari a jak nazbieram pieniązki to kupie jeszcze Galanta:) przekonam kobiete zeby sobie w końcu prawko zrobiła, jej dam cari a ja bede miał gala:D
Słusznie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group