To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - uszczelka pod glowica

saphire - 04-11-2006, 15:05

Bo moim zdaniem powinieneś robić auto u sprawdzonych mechaników a mimo to zawsze patrzeć im na ręce co robią. Ja nawet jak do ASO kiedyś musiałem jechać cos zrobić to ZAWSZE sterczałem nad nimi dokładnie obserwując co majstrują a i jak to mówią pańskie oko konia tuczy więc taki macher mając obok właściciela to zdecydowanie inaczej podchodzi do sprawy :mrgreen:
Rafal_Szczecin - 04-11-2006, 15:08

no dobra, to powiedz mi gdzie indziej w szczecinie moge odstawic miska ,co by mi go nie spier... do konca ??
odpowiedz

NIGDZIE .

autoars na rynku dziala od kilkunastu juz lat, specjalizuje sie w naprawie aut japonskich , do nich odstawiany jest zawsze misiek, i robia w miare dobrze, tylko cena zawsze jest wysoka.

nie odstawie auta do goscia ktory jak zobaczy mitsubishi powie ooo to chyba wloskie jakies ... bo i tacy patracze sie trafiaja :evil:

i mam mozliwosci stac przy nich . auto na warsztacie stoi 3 czy 4 dzien, czyli co mam tam jechac z rana przed otwarciem i czekac az wejda, potem isc na warsztat i pilnowac i tak przez caly tydzien ?
z warsztatem jestem w stalym kontakcie telefonicznym .

Maciek - 04-11-2006, 18:29

Rafy ja zrobiłem błąd i oddałem do gościa który ponoć znał się na Miśkach. Sam kilka razy widziałem u niego Galanty z roczników takich jak nasze. Mówił ze nie jeden raz robił Galanciory i wszystko było ok. A jak przyszło do ustawiania balansu to 3 razy poprawiał i nie zrobił. Arsy zrobili w 2 h. Nie bronie ich w cale są po prostu naj mniejszym złem w naszej okolicy :( Teraz na jakieś większe roboty będę prawdopodobnie jeździł w góry albo pod Wawe :)
saphire - 05-11-2006, 08:22

No skoro nie macie wyboru to wyborem niestety jest mniejsze zło. Szkoda że mechanik klubowy jest tylko jeden i tak daleko...
Krzyzak - 06-11-2006, 10:54

Rafal_Szczecin napisał/a:
ale skad wtedy plyn chlodniczy w cylindrach ??

jak wiesz płyn chłodniczy i olej płyną w innych kanałach, czyli jest tam z przepalenia uszczelkę między cylindrem a kanałem wodnym

Rafal_Szczecin - 06-11-2006, 16:00

no i mamy diagnoze :( :( :( :(

glowica wrocila ze sprawdzenia, i jest peknieta w dwoch miejscach :(

tak wiec jak cos to KUPIE

glowice ( sprawna ) do galanta 2,0 8v


wogule misiaki, jaka mogla byc przyczyna pekniecia glowicy w dwoch miejscach ? (mogl byc to gaz ? )

i z jakiego innego modelu mitsu moze pasowac glowica ?

stani78 - 06-11-2006, 17:54
Temat postu: uszczelka pod głowicą
Witam. Jeżeli nie dostaniesz głowicy to polecam firme z wrocławia która naprawia .Piętka S.C 54-618 Wrocław ul.Pińska3 tel.071 3737241. Naprawiałem u nich głowice galanta 2.3td zrobili elegandzko.
Rafal_Szczecin - 06-11-2006, 17:55

dzieki wielki stani78, najpierw bede szukac calej glowicy , a jak nie znajde to bede cos dzialac :!:
josie - 06-11-2006, 20:17

Rafal_Szczecin napisał/a:
wogule misiaki, jaka mogla byc przyczyna pekniecia glowicy w dwoch miejscach ? (mogl byc to gaz ? )


Mógł - jak ktoś ustawił za ubogą mieszankę i nie jeździł na regulacje.
Albo przegrzanie silnika (np jak płyn uciekł)

Rafal_Szczecin - 06-11-2006, 22:55

josie napisał/a:
Rafal_Szczecin napisał/a:
wogule misiaki, jaka mogla byc przyczyna pekniecia glowicy w dwoch miejscach ? (mogl byc to gaz ? )


Mógł - jak ktoś ustawił za ubogą mieszankę i nie jeździł na regulacje.
Albo przegrzanie silnika (np jak płyn uciekł)


ehh to chyba jeszcze nie za naszej kadencji ze tak powiem :( musialy byc poczatku padania glowicy :(

uboga mieszanka nie wchodzi w gre, galancior palil jak smok - 14 gazu po miescie, ale na jakiej mieszance jezdzil wczesniej to nie wiadomo :(

przegrzanie - takie prawdziwe to tez nie wchodzi w gre, nam sie prawie zagotowal 2 razy - raz po drodze do bialego , no i drugi to juz to juz jak zaczol puszczac kleby dymu i wyrzucil z siebie caly plyn ustrojowy :( - ale to juz byl calkowity kaput glowicy :(

a czy wczesniej byl przegrzany ? tego teraz nikt sie nie dowie, jedynie mozna snuc domysly, ale i to jest po nic :(

jak narazie to mam dwie glowice na oku - jezeli jeszcze nie zostaly sprzedane, jutro dzwonie do Japaneze , bo AutoArs juz do swoich zrodel dzwonil i nigdzie nie znalazl glowicy, tylko tak to jest , kupujac z netu nie wiemy czy glowica nie jest w podobnym stanie jak do tej co byla w galanciorku

panowie ile mozna dac za taka glowice ?

aha "arsowcy" mowia , ze tej glowicy juz nie da sie spawac ...


z gory dziekuje za odpowiedzi .

Anonymous - 07-11-2006, 13:33

Rafal_Szczecin napisał/a:

uboga mieszanka nie wchodzi w gre, galancior palil jak smok - 14 gazu po miescie, ale na jakiej mieszance jezdzil wczesniej to nie wiadomo :(
...
panowie ile mozna dac za taka glowice ?


14 po mieście, no nie wiem czy to tak dużo. Ja w swoim 2,0 choćbym na uszach stanął to poniżej 15 nie schodzę, a mam podgląd napięcia sondy i na bogatej mieszance na pewno nie jeżdżę. Inna sprawa że miasto miastu nierówne.
Jesli za silniki krzyczą od 500zł do 1500 to za głowkę ośmiozaworową 200-500zł.

stani78 - 07-11-2006, 17:41
Temat postu: uszczelka pod głowicą
Ciekaw jestem na jakiej podstawie ARS-owcy twierdzą że tej głowicy nie można spawać. W firmie o której pisałem robiłem dwie głowice galant , ( pęknięta oraz wywalone łożyska wałka rozrządu)wyspawali elegandzko splanowana sprawdzona na ciśnienie gwarancja.Ford eskort 1.8TD zmielony został wałek rozrządu uszkodzone zawory (krzywe oraz pęknienta między gniazdami) została zregenerowana elegandzko.
Bartek - 07-11-2006, 17:56

Może dlatego, że spawanie głowicy to szczyt druciarstwa (ruletka czy będzie jeździła 1 km i pęknie wokół spawu czy 1 000 000 km i będzie OK), a oni nie chcą brać za to odpowiedzialności (co się im chwali, że nie robią i każą płacić)......
Rafal_Szczecin - 07-11-2006, 18:18

jak narazie jestem na etapie rozmow z gosciem ( jest on moja ostatnia nadzieja ) w sprawie glowicy , nie wiem czemu,ale wieksza czesc osob z ktorymi rozmawiam chce mi sprzedac caly silnik za ok 1500 zl ,nikt nie chce samej glowicy :( a na allegro ,do 2,0 tez nic nie ma, do 1,8 owszem,ale 2,0 to juz masakra .(przeszukalem juz wszystko, jakies tradery,gratki, allegra, xedosy i nic :( )
stoi jeden galant na czesci, 2,0 jezdzony na gazie, ale tego to nawet nie pytam , bo ta pewno bedzie taka sama .
jak galancik zostanie naprawiony to z auto chyba poleci gaz , bo jest to zlo konieczne ,a i tak jego cena ciagle idzie w gore .

tak jak mowie, jezeli rozmowy z gosciem zakoncza sie fiaskiem ,to misiek bedzie tak dlugo stal az nie znajdzie sie glowica :( :( :(

tak wiec mam do Was prozbe, jak byscie cos slyszeli ,ze ktos ma na opych glowice od 2,0 8v to dajcie mi znac , z gory dziekuje .

wojmi1 - 07-11-2006, 18:25

glowica z silnikiem czy bez to prawie ta sama cena a niekiedy kupiszcale auto w cenie silnika szukaj w kazdej z w/w obcji. A czy gaz ci zepsul glowice ??? moze wyzucisz pompe wodna ?? albo kierowce?
Ale naprawde wspolczuje



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group