Bartek - 13-04-2011, 15:19 Nie tylko w VW nic się nie dzieje......W Mietkach, Fordach, Oplu, Nysie (z silnikiem Renault) którymi jeździłem jest tak samo.....i to co gorsza im nowsze auto, tym gorzej....... nie miałem jeszcze okazji jechać nowym DiDem, który podobno nie puchnie przez Miveca..... daron64 - 13-04-2011, 15:33 Fragu mialem podobna(a moze i nie, ale jakos mi sie przypomnialo) sytuacje-w wakacje uzywalem auta brata bo mial sluzbowe, a jego stalo pod domem nieuzywane. I po paru miesiacach odciagalem mu ten samochod bo mu byl potrzebny i jechalem za rodzicami, bo w odwiedziny jechali. Auto ojca-s40, 1.8(115hp), masa 1310kg, auto brata, ktorym jechalem-baleno w sedanie, 1.8(121hp), masa 990kg. Subiektywne odczucie podczas jazdy volvo, to ze niespecjalnie sie zbiera i elastycznoscia nie powala(w porownaniu do suzuki), a baleno hmm jak to ktos fajnie ujal tu na forum - ogien w szopie, w porownaniu z tym czym jezdzilem to no nie ma, ze nie idzie. I wracajac do tematu, na papierze chyba widac co lepiej wyglada, ale w trasie pod wzgledem elastycznosci powiem, ze ledwo moglem za ojcem nadazyc. Od zera na przyspieszeniu suzuki lepiej szlo, ale juz pod wzgledem elastycznosci to bieda byla w porownaniu do s-ki. Bartek - 13-04-2011, 15:48 Baleno jest potwornie głośne, przez co wydaje się być szybkie...... Mam świetne porównanie 1.9 TDi z 1.6i w Skodzie Octavii - jechaliśmy we 3 osoby Octą TDi z Wawki do Gorzowa Wielkopolskiego po Octe dla kumpla. TDi jedchało fajnie, przyspieszało wystarczająco, 1.6 przy nim to straszny muł......do czasu powrotu kiedy na autostradzie jechałem sam w TDi a kumple we 2 w 1.6...... uciekali mi w każdej sytuacji......poza wyścigiem na 5 biegu 60-100 daron64 - 13-04-2011, 16:31 Bartek No nie wiem jakim(silnik) baleno jezdziles, fakt ciche nie jest w porownaniu do Cari, juz o s-ce nie wsponinajac. Ale osobiscie to bym nie powiedzial, ze przez glosnosc wydaje sie, ze jest szybszy. Ze przez spojler, wydech, czy tez kozacka nakleke w plomienie na drzwiach jezdzi auto szybciej to wiedzialem, ale ze przez to, ze jest kiespsko wygluszone to nie wiedzialem =D Ale fakt kiedys patrzylem na dane fabraczne, tylko przyspieszenie znalazlem, to w volvo bylo 10,5 a suzuki 10,2..a jak sie jedzie to subiektywnie dzieli je, moze nie przepasc, ale sporo. Morfi - 13-04-2011, 21:15 Dlatego warto tez znać wykres km i momentu mystek - 13-04-2011, 23:27 Takie moje porównanie CJ4A do bratowego Audi A6 C5 1,9TDi 110KM. Otóż pewnego razu musiałem pojechać brata samochodem i np w sytuacjach, kiedy widzę z daleka, że jest czerwone światło i jadę na powiedzmy 4 biegu te 40-50km/h, nagle zmienia się na zielone i wciskałem gaz, to bez redukcji się niestety nie obeszło. Coltem powiedzmy, że mogę "spokojnie" przyśpieszać na tej "czwórce" przy takich prędkościach. Dziwnie mi się było przerzucić na diesla tak nagle na jeden moment, mieszania w biegach jest dużo więcej niż w benzynie, natomiast trzeba przyznać, że moment obrotowy robi swoje i przy ruszaniu ze świateł czuć wcięcie w fotel nawet jak były osoby na pokładzie. Colt jednak pasażerów dużo bardziej odczuwa i już jeżdżąc z moją dziewczyną ważącą 50-52kg czuję różnicę w przyśpieszeniu. Fragu - 21-04-2011, 14:45 mystek, sprawdzałeś może Colta ? 
pyjte - 21-04-2011, 19:09 Co do elastyczności diesli to polecam z podwójnym turbo- mała turbina tłoczy na na niskich, potem załącza się duża. Nie ma co prawda tego złudnego wbicia w fotel (efekt turbodziury) ale jeździ się całkiem fajnie: np. taki silnik Mercedesa 250CDI 204KM 500Nm ciągnie od około 1400obr/min bez redukcji przy automacie i nie "puchnie" do red line. Inna sprawa, ze chodzi jak traktor 
Jak szukasz czegoś naprawdę elastycznego to polecam Colta GTI  Na trójce od 30 płynnie i szybko rozwija moc do dużo ponad prędkości dozwolone na polskich drogach...
krzychu - 21-04-2011, 19:35
No nie mów że leci ponad 140km/h na trójeczce bo nie uwierzę.... pyjte - 21-04-2011, 19:55
A jednak 
m6riano - 21-04-2011, 21:04
to żaden wyczyn...sejak sporting 1,1 55km na trójce do odcinki miał 140, matiz(0,8, 52km) do odcinki miał na 3-ce chyba 110 a na 4 miał 140(sam sprawdzałem) Jogurt - 21-04-2011, 22:39
krzychu - 21-04-2011, 22:43
Nie wiem gdzie miał odcinkę ale w abarcie (układ napędowy chyba ten sam) miałem na biegach od 1-4 do czerwonego (chyba 6 tys) i na pewno ponad 140 nie sypałem. Dziwiło by mnie to trochę bo sporting/abart ma bardzo krótką skrzynię (dopiero 5-tka jest długa). Może mówisz o wersji ze zwykłą skrzynią i silnikiem 1,1? To bym uwierzył. Takiego nie cisnąłem za bardzo bo nie miał obrotomierza, ale skrzynia była zauważalnie dłuższa. A co do tych 140km/h to mój pewnie na odcince pójdzie do 140 (7 tys mija dokładnie przy 130, a do odcinka jest 600 obrotów). Ale nie sądzę żeby colcik leciał jakoś cytat "dużo ponad prędkości..." 140km/h..... Jogurt - 22-04-2011, 18:56 krzychu, musisz się przejechać zdrowym gietejem |
||||||||||||||||||
