Marcin-Krak - 22-04-2011, 23:42
Nie wiem co to "niezawodność designu", ale tak Mazda mi się mimo wszystko podoba. Popatrz sobie na tył nowej Fabiii po ilu latach odgapili tył  A auto jest niezawodne.
Rozumiem, że masz inne zdanie - bo ludzie w necie tak napisali 
A co ja mogę wiedzieć i jak mogę porównywać auto, które miałem prawie 5 lat z autem, które mam prawie 2 lata
vendetta - 22-04-2011, 23:54
Co to znaczy odgapili tył? Ja myślę, że Colt (przynajmniej mój) jest autem bardzo przyjemnym do jazdy, niezawodnym i nie wymagającym dużych funduszy. Później zaczyna się zwracać uwagę na inne rzeczy których brakowało i w miarę możliwości finansowych kupuje się coś innego. Też chciałam zostać przy Mitsu - w związku z ogromnym zadowoleniem z mojego egzemplarza, ale faktycznie tak jak Fragu napisał - jest pewna szufladka cenowa w której w Mitsu nie mogłam znaleźć nic, co by mi pasowało. wojzi - 23-04-2011, 00:30 Fragu, Diesel w Mazdzie to nie jest najlepszy pomysł. Silniki benzynowe mają nie do zarypania, ale diesle już inaczej. Wejdź sobie na forum MazdaSpeed i poczytaj. Nie bez powodu na stronie głównej w kategorii diesel jest dopisek "Usterki modeli z silnikami wysokoprężnymi". Zresztą sami Mazdowicze narzekają, że te ichnie diesle mułowate - jeden się nawet śmieje, że "Auto (...) sprawia, że więcej się modlę (zwłaszcza wyprzedzając)" To co prawda na temat Premacy, ale ta dzieli dużo z 323 i 626, więc prawie na jedno wychodzi. Także Magdalena tylko z benzyna - gazu też ponoć niezbyt trawią - a i to od 1.6 w górę. BJ 1.3 muli ponoć niesamowicie, a wcale nie jest jakoś bardziej ekonomiczna niż 1.6 czy 1.8. A tak w ogóle kupując Madźkę uważaj na rudą. Z tym niestety mają kłopoty - sprawdź zwłąszcza tylne nadkola. A, odnośnie tego konkretnego egzemplarza, który pokazywałeś to białe zegary w BJ były jeśli się nie mylę chyba tylko w wersji Sportive, a ta chyba tylko w benzynie Ale niech się lepiej Marcin-Krak wypowie - bo jak wynika z profilu taką ma. A tak swoją drogą bież Cari. Ja miałem brać właśnie BJ, ale z braku funduszy wziąłem Cari. I bogu dzięki. Mam większy, wygodniejszy i bardziej funkcjonalny samochód za mniejszą kasę. Nie mówiąc o tym, że mocniejszy i nowszy. Tak, że jako człowiek zakochany w Mazdach powiem Ci: Efki super, ale Cari lepsza. Zresztą jeśli ewka to tylko BA , albo BG
Vendetta,
Seaty mają tańsze czeście OK, ale Mazdy w benzynie się nie psują
A co do diesla to na pewno nie robili go z Wieśwagenem. Ogólnie własne konstrukcjie poza najmocniejszym w MPV tam chyba poszedł Ford. MITSUBISHI_WRC Toyota bratem Madzi i Mitsu?! Nie bluźnij 
vendetta - 23-04-2011, 02:20
Japończyk to Japończyk, zależy czego szukasz i za jakie pieniądze. Dlatego napisałam to co wcześniej - doczytaj. Link pewnie, że trafny jeśli chodzi o opis, bo komentarze..zależy kto co ma. Jeśli kupisz auto w dobrym stanie to na pewno Mazda wyjdzie na niską cenę eksploatacji i niezawodność, a jeśli trafisz na bombę to się nie wypłacisz. Koniec bajki. A Tobie Fragu, jako bratu od "zielonego-niebieskiego Colta", życzę dobrego egzemplarza i na bank będziesz zadowolony 
wojzi - 23-04-2011, 02:52 Mechanicy świetnie znają - bo często naprawiają
A tak swoją drogą odnośnie kosztów napraw niemców i japońców - ostatnio robiliśmy wymianę kompletu rozrządu ja w Mitsi GDI moja mama w Ibizie SDI i co. No Mits drożej, ale nie jakoś z kosmosu dokłądnie o 26.08 procenta. Idzie przeżyć. Marianekk - 23-04-2011, 05:58
Jest tak samo jak z każdym innym dieslem a większość ma problemy zaraz po kupieniu kiedy to już auto jest zaniedbane. Znajomi maja efke w diesel-ku od 6 lat i większych problemów niż ja ze swoja benzyna nie maja.
Raczej nie,wyprzedzanie efka w dieslu nie sprawia żadnych problemów no chyba ze ktoś przesiada się z 200KM to co innego
to fakt przy nadkolach się pojawia,trzeba na to zwracać uwagę w innych miejscach jak w każdym innym aucie raz mniej raz więcej zależy od przeszłości auta.
Zniesie może dużo więcej ale jak zaniedbasz to zaboli po portfelu bardziej niż inne marki.
Tu 100% racji z wyszczególnieniem na ta bombę
Jeśli to ma być diesel to polecam auta z Belgii gdzie 80% aut osobowych to diesle (sam na diesla się niedługo przesiadam). http://nl.autoscout24.be/...te=N,U&nm=False godny uwagi http://nl.autoscout24.be/Details.aspx?id=192678643 posiadają carr-pas http://www.gazetka.be/undercategory,101.html http://www.car-pass.be/nl/particulieren/index.htm udokumentowanego przebiegu i stanu technicznego auta i jest on obowiązkowy przy sprzedaży. 90%aut jest serwisowanych w aso niezależnie od wieku z powodu braków serwisów typu pan Wiesiu, z wyjątkiem Brukseli i paru miast w Walońskiej części ,Flandria auta miodzio. Niestety mankament to ceny większe niż w Niemczech, auta zaniedbane w środku (brud) Belgowie generalnie nie przykładają wagi do czystości auta ale technicznie to cacka. Pozdrawiam Marian m6riano - 23-04-2011, 07:25
dorzuć podgrzewane fotele i lusterka i tempomat..i do tego lpg...ropa sie nie opłaca..;-=) xluki - 23-04-2011, 07:33
Najładniejsza 323F to wersja Sportive moim zdaniem. coś takiego... http://otomoto.pl/mazda-3...-C17496358.html http://otomoto.pl/mazda-3...-C18494873.html http://otomoto.pl/mazda-3...-C18528993.html Czasami spotyka się wersje z dieslem. robertdg - 23-04-2011, 08:37 Co do silników diesla w Mazdzie podzielam obawy, co do benzyniaków, tak sa dobre, dobrze tolerują LPG, na samej benzynie są oszczędne, jeżeli dla kogoś spalanie paliwa rzędu 8l/100km w mieście jest normalnym wynikiem. Co jeszcze do Mazdy, znajomy sprzedał Carisme 1.8 GDI, kupił Mazde 6 2006rocznik w dieslu - sprowadził z Luksemburga, wczoraj się z nim widziałem, mówi do mnie, że tak żałuje, że sprzedał Carisme, bo była dobra, nie psuła się za specjalnie i paliła zadowalające ilości paliwa, a w Mazdzie musiał cały spód konserwować, bo korozja juz była zadomowiona (najbardziej z tyłu w okolicach podłużnic i nadkoli), sądził, że to być moze wynik kolizji drogowej, ale auto bezwypadkowe, nikt tam nic nie ruszał z zewnątrz, poza obsługą serwisową (oleje/filtry.klocki, etc) Średnie spalanie dwulitrowego diesla mazdy to około 7l/100km (tyle samo paliła Carisma ale benzyny) dodam, że kolega dojezdza do pracy trochę ponad 50km w jedne strone, a wszystko robi po autostradach/drogach ekspresowych, z tych 50km, to może 6 km przejedzie ulicami bocznymi. Zmienił auto na nowsze, bo żona marudziła. Co do silnika PSA - nie pchał bym się w to. Fragu - 23-04-2011, 09:47 wojzi, uwierz, że wiem w co się pcham, znam ew koszty - mi to pasuje 
Benzyna póki co odpada - przy moich przebiegach rzędu 40-50tk rocznie, jednak tym razem uderzę w diesla
xluki, w grę wchodzi tylko 2.0 DiTD - czytaj uważnie temat
vendetta, dzięki dzięki "siostro" 
[ Dodano: 23-04-2011, 09:49 ] FAKT, ruda wyłazi, dlatego mam szukany egzemplarz z możliwie jak najmniejszymi śladami - dam radę
robertdg, CiTD a DiTD to troszeczkę co innego, jednak w starszym bracie koszty eksploatacji będą niższe
Marcin-Krak - 23-04-2011, 10:11
 Poza tym IMHO tył 323 BJ jest lekko podobny do CJ0. Ale wiadomo, o gustach się nie dyskutuje.
W 1,6 nie ma tych halogenów wielkich
Co do japończyków - macie rację - Carisma, to typowy japończyk  , Toyota np Aygo też
Czy Carisma jest mniej awaryjna - no nie wiem. Biorąc pod uwagę problemy ze skrzynią w 1,6 oraz ewentualne koszty naprawy GDI - 323 wydawała się być kompromisem. Zresztą dla mnie ładniejszym, lepiej wyposażonym, oryginalniejszym i z Japonii
Więc jestem ślepo zapatrzonym wyznawcą Mazdocholizmu - żadna inna marka nie wchodzi w grę, następny autem będzie CX7 
wojzi - 23-04-2011, 11:21
To weź już lepiej RX8 ten Wankielek - kupuj póki jeszcze są. A ja sobie Cari zostawię, bo jestem mega zadowolony - i cieszę się, że nie wziąłem BJ (ale ja mam 4 osobową rodzinę i psa więc im więcej miejsca tym lepiej). Choć jakbym miał kasę na dwa autka to drugie to byłby pewnie Xedos SHARK1979 - 23-04-2011, 12:09
Hmm miałem Xedosa 2.0 144KM V6 na full, jak to pracowało i latało ale ile oleju piło 
Fragu - 23-04-2011, 12:51 Marcin-Krak, niezłe porównanie, fakt bardzo podobnie wyglądaja !! Nawet nie pomyślałem o tym Ale jednak 323 dla mnie nie jest kombi, bardziej to coś w klimaty A3 sportback, opel signum itp. Mi się w każdym razie podoba..dużo bardziej od Carismy. W sumie szkoda bo pojeździł bym mitsu jeszcze, no ale to dopiero jak uzbieram 40k i zakupie pajero 
Marcin-Krak - 23-04-2011, 15:22
mam podobne zdanie, a niestety z rodziny Mitsu ciężko było coś wybrać konkretnego spełniającego wymagania
Tak samo jak doradztwo z Celicą
Mnie auta typu sportowego nie kręcą - ja mam emeryckie podejście do samochodów
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
