polaff - 08-05-2011, 10:19
kupowałeś kiedyś auto?  wiesz jak to jest....
... zaczynasz oglądać od tanich i tak kroczek po kroczku, a może by poszukać a el. szybami, a moze alu, a moze .... ...i nagle okazuje się, że z 3 tysi robi sie 10. jak pokazałem mojemu pracownikowi, że chciałbym se Galanta kupić to mnie uraził twierdząc, ze to ten taki ladny jak be-em-ka, a ja myślę, że nie było tak ladnego auta w tej klasie a na pewno nie był to żaden szwabski wynalazek... Jeśli mam wybierać lancer/galantyna to powiem tak lancer jest brzydki a galant - to już pisałem. W rocznikach z przed 2000 nie ma dużej różnicy w cenie zakupu miedzy coltem a galantem, w eksploatacji też nie powinno być różnic ogromnych chyba? No chyba, że porownamy silniki galanta V6 do jakiejkolwiek R4. Ile kosztuje np. rozrząd do V6 w galant? i jak często się wymienia? pozdr. robertdg - 08-05-2011, 10:37
polaff - 08-05-2011, 10:55
czyli sugerujesz, że koszt wymiany paska nierządu w colt i galant (odpowiednio R4 i V6 są zbliżone )? 
robertdg - 08-05-2011, 11:09 polaff, tak, poczytaj http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38803 ewentualnie odwiedź dział techniczny i zerknij do biblioteki - tam zanjdziesz wiele tematów i poczytasz sobie te które Cie interesują Jogurt - 08-05-2011, 11:24 polaff, jeśli kupiłbyś gala 2,0 z lpg to trochę drożej niż lancer by wyszedł w eksploatacji. ja do pracy wybrałbym lancera, ale to Twoja kasa. polaff - 08-05-2011, 22:12
dlaczego? [ Dodano: 09-05-2011, 05:56 ] już Was pewnie męczę tymi rozterkami, ale jeszcze jedno pytanko. Czy tak duża różnica w cenie między carisma a galant wynika tylko z klasy auta czy carismy były jakieś bardziej awaryjne czy jak? gzesiolek - 09-05-2011, 10:14 polaff, Carisma holenderska, Galant japonski, jesli sie nie myle... miejscem produkcji... polaff - 09-05-2011, 10:28 to już rozumie, a jak z awaryjnością tych aut? Bo wspomniałeś o miejscu montażu - zespoły pewnie i tak były z japonii wożone do składania. Tomek - 09-05-2011, 10:32
no nie wiem, w Colcie masz zdaje sie tylko pasek + rolka napinająca, no i ew. pompa wody w V6 jest tego troche więcej jesli porównasz galanta 2.0 R4 i V6, to wtedy rzeczywiscie wychodzi podobnie jesli chodzi o rozrzad polaff - 09-05-2011, 13:19 z allegro wynika, ze koszt części do nierządu galanta 2,5 to około 650zł. To prawda? Co ile się wymienia? Tomek - 09-05-2011, 13:24
w moim przyapdku to było 933 zł Pasek rozrządu: Contitech 190.00 zł Pasek klimy: Mitsuboshi 45.00 zł Pasek alternatora: Mitsuboshi 30.00 zł Pompa wody: GMB 170.00 zł Rolki prowadzące, 2 szt. KOYO 145.00 zł Napinacz Mitsubishi 320.00 zł Uszczelniacze 3 szt NOK 33.00 zł do tego swieczki jakies 260 zł, uszczelki pod dekle 216 zł / 2 sztuki mozna wszystko zrobic na nieco tanszych czesciach polaff - 09-05-2011, 13:51 a co jaki przebieg - paski i świece? Tomek - 09-05-2011, 14:27 świece zależy jakie jak platyna/iryda to teoretycznie co 90 tys km, wiec spokojnie 60 przelatasz jak założysz zwykłe to polatasz odpowiednio 3-4 razy mniej rozrząd - jak lepszy to 90 tys, pompa i napinacz co druga wymiane [ Dodano: 09-05-2011, 14:27 ] wiec dla 99% kierowców będzie to oznaczać zrobienie raz, aż do sprzedaży samochodu polaff - 09-05-2011, 14:48
dla mnie, jeśli kupię galanta to będzie 2*/3tala świece i 1*/rok rozrząd. czekam na decyzję kredyotową i jeśli w międzyczasie nie trafi się żaden godny uwagi japończyk to coś wybiorę z dostępnych na allegro miśków, ale będzie to raczej galant, calisma lub colt. Z tym, że jeśli dostanę kredyt to chcę coś do 10tyś ("na gotowo" - papiery + LPG), ewentualnie cos na polskich blachach z lpg. Zastanawiam się jeszcze nad hondą, ale to już inna historia.... [ Dodano: 10-05-2011, 10:05 ] 1. wiem już że z racji drogich amortyzatorów lepiej brać sedana niż kombi, to reguła? 2. duża różnica w spalaniu jest między automatem a man w benzynie? Ja w mondeo mam około 2-3 litrów szwagier ma takie samo mondeo tylko z manualną skrzynią (3 miesiące starsze - ja mam grudzień on wrzesień 2009 przebiegi obaj koło 100kkm) moj pali około 8 jego 5-6 >> silniki te same.
3. czy jeśli wkleił bym linka z allegro do konkretnego auta to ktoś mógł by je wstępnie ocenić w sensie czy wogóle warto jechac to oglądać, lub nawet podjechać o zerknąć czy w opisie na aukcji/ogłoszeniu prawda jest (za drobną rekompensatą w postaci flachy (np. ) oczywiście...) 4. Czy jeśli brał bym dwulitrówkę to sensowniejsza jest R4 czy V6 - radość z jazdy / koszty eksploatacyjne. Jogurt - 10-05-2011, 21:09 1) nie, w przypadku kombi musisz tylko sprawdzić czy są zwykłe amory czy nivomaty. nivo i tak można zwykłymi zastąpić więc najmniejszy problem. 2) mój 2,5 pali 10-11 litrów teraz, automat niewiem. 3)auta możesz podsyłać do oceny. w każdym podforum masz dział: kupię colta,gala itd 4) w sumie wielkiej różnicy nie ma ale V6 zawsze będzie droższe w utrzymaniu niż R4. tak na oko 2 gary więcej to 1/3 kosztów więcej
|
||||||||||||||||||||||||||||||
