To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Rekin Seichan

rosomak1983 - 03-06-2011, 15:14

no felgi rewelacja !!! :D Warto zaryzykowac nieraz. :wink:
stary alfer - 03-06-2011, 16:13

Pięknie wygląda z tym felgami!!!

Pomarańczowe wymiatają. Zielone i pomarańczowe felgi na japońskich autach niszczą wszystkich dookoła :)

Jak będę duży to też takie będę mieć ;)

_Slawek_ - 03-06-2011, 18:49

BigTomala napisał/a:
Rewelacja... czyżby pod kolor włosów

Aktualnie to raczej pod kolor paznokci :P
Krzyzak napisał/a:
a kiedy opis dziadka E33?

E32? Niebawem, jeszcze muszę prysnąć go śnieżką w paru miejscach ;) albo korzystając z okazji, że jest brudny, to porobię zdjęcia w półmroku co pozwoli ukryć to i owo :D

RoBSoN_97 - 03-06-2011, 22:28

Kolor felg w ogóle nie pasuje do reszty auta, gryzie się. Samochód ładny gdyby nie ten kolor felg, strasznie mi się kojarzy z ciemnym bmw 3, które jeździ u mnie po mieście, również z pomarańczowymi felgami, ale ma jeszcze pomarańczowe naklejki na samochodzie :/
stary alfer - 03-06-2011, 22:31

RoBSoN_97 napisał/a:
Kolor felg w ogóle nie pasuje do reszty auta, gryzie się. Samochód ładny gdyby nie ten kolor felg, strasznie mi się kojarzy z ciemnym bmw 3, które jeździ u mnie po mieście, również z pomarańczowymi felgami, ale ma jeszcze pomarańczowe naklejki na samochodzie :/


Jak mali Japończycy malowali felgi na taki kolor to młodzi Niemcy mówili jeszcze na księdza Zorro ;)

Seichan - 03-06-2011, 22:42

stary alfer napisał/a:
Jak mali Japończycy malowali felgi na taki kolor to młodzi Niemcy mówili jeszcze na księdza Zorro ;)


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

RoBSoN_97 napisał/a:
Kolor felg w ogóle nie pasuje do reszty auta, gryzie się.


W przedmiocie (z)gryźliwości, polecam analizę koła kolorów i sprawdzenie, jaki kolor kontrastuje z z granatem ;)
Czyżby pomarańczowy? :shock:
A kontrastujący nie znaczy gryzący ;)

RoBSoN_97 - 03-06-2011, 22:43

Cytat:
Jak mali Japończycy malowali felgi na taki kolor to młodzi Niemcy mówili jeszcze na księdza Zorro ;)

Malowanie, malowaniem - to swoją drogą. Malować można, ale w tym przypadku chodzi o kolorystykę, że się "gryzie". Widziałem kilka naprawdę ładnych japońców z pomarańczowymi felgami i nie tylko, ale tam wszystko było dobrze dobrane i skomponowane...

stary alfer - 03-06-2011, 22:47

RoBSoN_97 napisał/a:
tam wszystko było dobrze dobrane i skomponowane...


I tu właśnie jest RoBSoN_97 :)

Zaufaj damskiej znajomości zestawiania kolorów ;)

nerus - 03-06-2011, 22:49

ładny gal :D i ten felunek...rewela :!: :!: :!:
_Slawek_ - 04-06-2011, 09:54

Z tymi felgami to bardzo możliwe, że jeszcze nie koniec :) Pierwotny plan zakładał trochę inny wygląd, ale w zakładzie, gdzie były odnawiane, takich fantazji nie realizują :P Pozostaje zatem śnieżka ;) akryl czarny mat lub czarny połysk i jeszcze kwestia jak oczernić nakrętki aby kolor nie zszedł przy pierwszym odkręceniu koła :?







Na chwilę obecną brak 100% przekonania czy podążać tą drogą do końca :D
A co o tym sądzą szanowni Forumowicze? ;)

pitbu77 - 04-06-2011, 11:06

_Slawek_ napisał/a:
jeszcze kwestia jak oczernić nakrętki aby kolor nie zszedł przy pierwszym odkręceniu koła :?

A jakie masz nakrętki? Chromowane czy zwykłe, których powierzchnia się utlenia i robi taki matowy nalot?

Bo jeśli te drugie to żeby stal była czarna można zastosować takie domowe czernienie. To jest zabieg, gdzie nagrzewa się stal a potem kąpie w oleju (np silnikowym). Wtedy zachodzi reakcja z węglem zawartym w stali i powierzchnia robi się czarna. Nie jest to taki "czarny" jak malowany farbą ale na pewno ciemniejszy niż połyskująca stal :)

Albo pójść na całość i oddać nakrętki do zakładu, który OKSYDUJE elementy metalowe.

_Slawek_ - 04-06-2011, 12:31

pitbu77 napisał/a:
A jakie masz nakrętki? Chromowane czy zwykłe, których powierzchnia się utlenia i robi taki matowy nalot?

Bo jeśli te drugie to żeby stal była czarna można zastosować takie domowe czernienie. To jest zabieg, gdzie nagrzewa się stal a potem kąpie w oleju (np silnikowym). Wtedy zachodzi reakcja z węglem zawartym w stali i powierzchnia robi się czarna. Nie jest to taki "czarny" jak malowany farbą ale na pewno ciemniejszy niż połyskująca stal

Albo pójść na całość i oddać nakrętki do zakładu, który OKSYDUJE elementy metalowe.

Niestety wygląda na to, że są chromowane, ale dzięki za odpowiedź, ten domowy sposób na pewno wykorzystam przy zakładaniu zimowych butów w miśkach :)

rosomak1983 - 04-06-2011, 14:27

ja bym chyba juz nie tykał ...
Mario - 04-06-2011, 15:08

O to ja nie wiedziałem, że się doczekał tematu rekin :)
Szkoda, że jeszcze w Lublinie na żywo nie widziałem tych felg... :D

Seichan - 04-06-2011, 15:19

Mariusz, jeśli wcześniej się nie uda, to na pewno za tydzień na spocie na chwilkę się pojawię ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group