KaWu - 21-06-2011, 08:37
Nie trzeba. swinks_UK - 21-06-2011, 14:58
Podstaw miskę, bo tak do 0.4l nawet potrafi skapać, i o tyle co wykapie musisz potem uzupełnić. M_A_V - 21-06-2011, 16:33 kurde tylko jak ja się dostane do skrzyni żeby dolać olej bo auto nie stoi na kanale ... 
KaWu - 22-06-2011, 09:49
Wyjmij polos na w. przegubie i oleju nie bedziesz dolewac 
M_A_V - 22-06-2011, 20:47 chłopaki ręce mi opadają ... 3 dzień walczę z łożyskiem ! wymontowaliśmy całą półośkę wraz ze zwrotnicą roztrzaskaliśmy przegub w drobny mak (tzn koronke i łożyska) pierścień z oski nie chciał zejść trzeba było ciąć a reszta przegubu jak siedziała w zwrotnicy tak se siedzi i ani o minimetr nie ma zamiaru się ruszyć ! pozostało nam tylko obciąć przegub wzdłuż zębów ABS wyciągnąć piastę z łożyskiem i dalej ją maltretować... poprostu mam już serdecznie dosyć nie wiedziałem że wymiana łożyska w kole to będzie taki koszmar.. Hugo - 22-06-2011, 23:54
M_A_V - 23-06-2011, 13:47
zabawa się zacznie jak Galiusz stanie z powrotem na cztery łapy i wróci na drogi 
m6riano - 23-06-2011, 16:56 Trzeba było oddać mechaniorom..u mnie na Modlińskiej 100zł i 3-4 godziny ich pracy..;-) robertdg - 23-06-2011, 17:01 m6riano, nie być taki do przodu, są też cwani wyjadacze, kolega pojechał na wymiane osłony w przgubie, na to mu mechanik powiedział, że cena zaczyna się od 50zł w zwyż i wymiana może kosztowac nawet 10x tyle i poprosił mojego kolege aby został z nim aby sprawdzić czy będzie szło lekko czy cięzko, uczciwie go przekonał że ten typ może sprawić kłopoty Chyba znał temat
m6riano - 23-06-2011, 17:12 Miałem na myśli wymiane łożyska na prasie...wiedzieli co robią i za co biorą kase..poszło szybko i sprawnie...po za tym u mnie średnio raz w roku sie wymienia któreś łożysko...;-) M_A_V - 23-06-2011, 17:24 ja w mojej małej mieścinie to mam takich speców że na prawdę wolałem sam się za to wziąć z pomocą wujasa mechanika niż skazać galiusza na pastwę młota i kowadła. m6riano, ile ty km robisz rocznie że masowo łożyska wymieniasz ?! Hugo - 23-06-2011, 22:23
M_A_V - 28-08-2011, 17:47 wrócił problem obcierania chociaż nie wiem czy dalej to można nazywać obcieraniem bo jest coraz głośniejsze i bardziej przypomina tarcie , tak jak pisałem wcześniej występuje to tylko i wyłącznie przy skręcaniu w prawo przy nacisku na prawą oś ... sprawdziłem dokładnie całe nadkola i elementy zawieszenia nigdzie śladów obtarć czy kolizji nie mam pojęcia czego sie chwycić żeby to zdiagnozować ... pomożecie ? 
Hugo - 29-08-2011, 08:28
wasiu89 - 29-08-2011, 09:26
może coś z amorkami? mam podobnie (obcieranie przy skręcaniu teraz już nie do zniesienia jak gdyby metal o metal) może dziś wreszcie się dowiem co to jest ale powiedziano mi że prawdopodobnie coś z amortyzatorami. Napiszę jak się dowiem:) |
||||||||||||||||||||||
