To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Terkot w Silniku to nie Popychacze

Owczar - 12-07-2011, 00:20

Marcin Ławacz napisał/a:
I mogę dokładnie określić kiedy się pojawił. Stało się to zaraz po dolaniu płynu do układu chłodzenia, bo już było nawet poniżej minimum.


Dolałeś do zbiorniczka czy do chłodnicy? Czy silnik był zimny?

Marcin Ławacz - 12-07-2011, 04:58

Dolałem do zbiorniczka, silnik był zimny, stał z półtorej godziny pod marketem ( żona na zakupach ) a wcześniej przejechał ok. dwóch kilometrów, także nawet porządnie się nie zagrzał
Owczar - 12-07-2011, 06:47

W takim razie to dolanie płynu to tylko zbig okoliczności. Ten płyn nawet nie popłynął w układzie.

Na początek zdejmij paski i sprawdź osprzęt silnika. Ciężko udzielać rad przez net w takichy wypadkach bo nawet nie słyszało się tego dźwięku...

Marcin Ławacz - 12-07-2011, 08:27

Też mi się właśnie wydawało że to zbieg okoliczności, nie oczekuje tak nagle jakiejś konkretnej rady, bo faktycznie trudno coś stwierdzić na odległość. Nie mniej jednak dźwięk jest na tyle dziwny, że bardzo się zdziwiłem że ktoś jeszcze ma to samo.

Jak tylko będę miał małą przerwę w licznych nadgodzinach w pracy, to postaram się o dokładniejszy przegląd osprzętu silnika

Perfekcjonista - 24-07-2011, 09:04

Kolego również czekam na wyjaśnienie tej przypadłości. Bo jeżdżę od mechanika do mechanika i żaden nie może mi w stu procentach powiedzieć ani nawet z większym przekonaniem że to ta konkretna rzecz rumocze, podejrzenia padają na:
- panewki - zrobiłem już blisko 2tys.km na tym rumocie w tym zakresie obrotów dawno by sie wyklepaływięc to nie to
- luźny tłok w tuleji - sądzę że gdyby taki stan miał miejsce śilnik by tak ładnie nie ciągnął palił by olej i spaliny ogólnie nie były by tak czyste
- korbowód - luz na zwożniu lub coś w podobie - o tym sam nie wiem co myśleć
- luz na wałku rozrządu w mocowaniu z powodu wcześniej zbyt mocno napiętego paska rozrządu - raczej nie sądzę ale pewności nie mam (ewentualna naprawa nie ma sensu gdyż osiowanie wałka mega koszty, a silnik tyle wart nie jest)
Pewne jest jedno coś terkocze w dziwny nieprzyjemny sposób aż można się bać choć myślę że jednak nie ma czego, po mechanikach już nie jeżdże bo musiał bym trafić na tegiego który już miał z tym problem i go rozwiązał, aktualnie jeżdżę i nie zwracam na to uwagi, jednym słowem albo będzie jeżdzić albo walnie i kupi się drugi silnik :)

[ Dodano: 02-10-2011, 08:29 ]
Drodzy Koledzy Problem Został rozwiązany - niestety niezbyt pomyślnie, po długich poszukiwaniach podobnego dźwięku z silnika z podejrzewanymi usterkami na you tube, znalazłem fimik gdzie również od 2000obr/min było słychać tego samego typu dźwięk jak u mnie tylko to było audi 2.0 - u mnie dźwięk był dużo bardziej natarczywy i o mocniejszym brzmieniu możliwe że przez większą ilość cylindrów, w każdym bąrdź razie w audi już był podany powód i pokazana panewka wymieniana to w panewce były wyryte rowki, stwierdziłem że u mnie musi być to samo i zdecydowałem się na demontarz, niestety w naszych rekinkach 2.5 v6 najprościej dostać się do panewek nie jest, mechanik od razu mnie uprzedził że nawet nie może znaleść nigdzie ani panewek o rozmiarze nominalnym ani naprawczych(z naddatkiem po szlifie) Stwierdziłem że trzeba silnik rozebrać i sprawdzić może nie będzie tak źle, termin wizyty miałem dość odległy bo dopiero po dwóch tyg. Dwa dni przed owym terminem zacząłem słyszeć że samochód delikatnie stuka nawet na biegu jałowym pomyślałem sobie, no to pięknie chyba złapało panewkę, no i niestety po demontarzu dołu silnika okazało się że faktycznie złapało jedną panewkę w nie za długim czasie wstecz. Naprawa profesjonalna tak uszkodzonego silnika okazała się nie opłacalna (2000-3000zł) Stwierdziłem że trzeba kupić drugi silnik, znalazłem za 1400 z tego samego roku z którego jest Moja Błyskotka, również od ręcznej skrzyni, więc dokonałem zakupu, aktualnie silnik czeka na przełożenie osprzętu ze starego silnika do poniedziałku, mama nadzieję że teraz będzie śmigało jak marzenia :-D O Wszystkim poinformuje po operacji Frankenstein :-) ps: Prawdopodobną przyczyną był nie najlepszej jakości olej plus zabrudzenia w nim, (usterka nastąpiła zaraz po zakupie gdy olej i rozrząd byly jeszcze nie zmienione) No i Koledzy niech każdy Pamięta i Stosuje Złotą Zasade: Kobiety i Gabloty się nie pożycza i nie daje się karnąć. W moim przypadku to po przejażdżce kolegi bez mojego nadzoru problem się pojawił, bo przecież koledzy nie rozumieją że samochód ma nie zmieniony olej i rozrząd i że na razie należało by sie delikatnie obchodzić ze sprzętem bo cholera wie na czym samochód aktualnie jeździ, ja nim jeżdziłem na spokojnie bez żadnych popisów, a kolega jak kolega wsiadł pełna pizda bo on musi sprawdzić, no i on sprawdził że samochód super zapierda.... a mi sprawił spory wydatek. W każdym bądż razie nikt już Moim żadnym pojazdem poza mną i Moją Kobietą jeżdził nie będzie, wam koledzy też to polecam ;-)

[ Dodano: 13-10-2011, 09:15 ]
Silnik Wymieniony aktualnie wszystko pracuje Świetnie i bez kłopotów. W końcu znów mogę się delektować przyjemnością z jazdy moim Rekinkiem ;-D Przy okazji wymieniłem sprzęgło gdyż też się już miało bliżej tamtego świata :-D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group