robertdg - 09-07-2011, 23:02
  Może lepiej sprawdź to odrazu 
WojtekPrzadka - 09-07-2011, 23:05 he, he. Racja. Niestety autko stoi u mechanika. Ale w sumie zawsze można go obudzić 
deejay - 09-07-2011, 23:07 Wystarczy jak sciągniecie górne obudowy koł zębatych wałków rozrzadu i ustawicie na znaki wałki , a dół wtedy sie wyjaśni... 
WojtekPrzadka - 09-07-2011, 23:10 Ok. Będziemy działać. Dam oczywiście znać czy to jest to czy nadal nie. Dzięki pepi - 10-07-2011, 11:23 wojtek mam pytanie 1.czy jak odpalisz auto na luzie to obroty sa oki ? czyli granica 750 zależy jaka temp ? 2. czy jak bardzo delikatnie wciśniesz gaz okolo 5 cm to sie dławi ? 3. czy jak mocno wciśniesz gaz to wskazówka obrotomierza spada i wskakuje na obroty i je trzyma ? 4. no i przy zwarciu 1 i 4 w kostce nie pokazuje żadnych błędów ? pozdrawiam ps. czy mogl przeskoczyć rozrząd ? nie sadze nie w przypadku o jakim piszesz ze przegoniłeś go na wysokich obrotach WojtekPrzadka - 10-07-2011, 14:01 Kolejny zestaw pytań
Panowie i Panie. Ponieważ siedzę w niedziele sam, mam czas na przemyślenia i szukanie dziury w całym. Stąd też moje kolejne zapytanie. Czy po wyciągnięciu, odłączeniu, przeczyszczeniu, powrotnemu zamontowaniu i podłączeniu przepustnicy i silniczka krokowego trzeba to jakoś na nowo adoptować za pomocą komputera czy też innego ustrojstwa? Czy wszystko się samo doreguluje, bo może jako laik coś pomijam? pepi - 10-07-2011, 16:46 moim zdaniem jest to TPS Throttle position sensor - czujnik położenia przepustnicy pokazuje zle dane jesli wciśniesz pedal gazu lekko to przepustnica sie otwiera ale czujnik nic nie pokazuje jak wciśniesz bardziej to dopiero daje znac ze cos sie dzieje i dostaje za duzo powietrza, zaczyna sie dławić . jesli masz wyższe obroty to silnik nie gaznie ale chodzi tak jakk by swiece nie palily jesli masz taki czujnik od kogos pożyczyć to odepnij akus zmien go i odpal auto, niech sie ustawi, zobaczysz czy to to na pewno jesli masz gdzies mozliwosc podlaczenia sie do kompa to jest to evo scan 1 pozycje Throttle position request zaczyna sie od 17 , stacyjka na ON ( nie zapalasz) i pomalutku wciskasz gaz i bedziesz widzial czy plynnie te wartosci rozna czy jest gdziej jakis przestój lub dziura WojtekPrzadka - 11-07-2011, 22:11 Ciąg dalszy tematu. Dziś sprawdzaliśmy rozrząd i wszystko pasuje jak cholera - czyli jest na dobrej pozycji:) a samochód dalej sapie  i teraz kolejny zestaw pytań:
Czy ten czujnik TPS znajduje się przy samej przepustnicy (może na silniczku krokowym)??? i czy on może rzeczywiście takie chocki robić? Czy ewentualnie może być winny temu zachowaniu moduł aparatu zapłonowego??? Proszę o kolejny zestaw podpowiedzi deejay - 11-07-2011, 22:36
Mozesz opisac jak to było sprawdzane , , chciałbym byc pewny tego co mówisz , do czego sie odnosiliście przy ustwaianiu i spr.
WojtekPrzadka - 11-07-2011, 22:42 Jasne. Najpierw zdjęliśmy osłony. Potem wsadziłem 5 bieg i delikatnie ciągnęliśmy gala, aż ukazały się znaczniki na obu kołach zębatych. Sprawdziliśmy je ze znacznikami na pokrywach zaworów i wszystko pasowało. Potem mechanik z lampą polukał jeszcze na wał i powiedział, że na pewno rozrząd jest na swoim miejscu. To tak po krótce. Mam nadzieję, że ok? Jeśli nie to sprowadź mnie na ziemię, bo jestem amatorem. adm78 - 12-07-2011, 08:05 Temat postu: Re: Problem z silnikiem lub elektryką?
Witam Ja obstawiam moduł zapłonowy który znajduje sie w aparacie zapłonowym nad cewką. Mam bardzo podobne objawy jak u Ciebie Wojtku, czuc pojedyncze szarpniecia spowodowane poprostu w danej chwili brakiem spalenia mieszanki, czyli wypad zapłonu. Wymieniłem juz cały układ zaplonowy (faktycznie wiekszosc elementow była zuzyta) oprócz modułu, ale objawy nie ustąpiły. Podpięcie pod kompa nie pokazuje żadnych błędów, czysciutko, przepływka i TPS podmienione i sprawdzone, nowa sonda i plecionka wydechu, wykres sondy idealny, rozrząd poprawny, zatem pozostaje albo moduł zapłonowy albo komputer. Nie mam juz pomysłu co innego, chociaz czytałem ze te dwa elementy rzadko sie psują. No chyba ze pada którys z czujników odpowiedzialnych za zapłon w taki sposób, ze komp nie jest w stanie stwierdzić jego padnięcia, moze czujnik na wale albo czujnik wałka rozrządu w module zapłonowym. Zauwazyłem jeszcze jedną rzecz, po dłuższej trasie, szczególnie w upały auto słabnie, jest mniej dynamiczne, a po np półgodzinnym staniu w korku w upał wolne obroty nagle rosną ponad 1000 obr.min - ciekawostka przyczyna problemu prawdopodobnie jest uzalezniona dodatkowo od temp otoczenia. Dam znac po wymianie modułu czy cos pomogło. Moze tranzystor mocy szfankuje albo rozdzielacz zapłonu w tym module.
Dodatkowo mam do Was pytanie, czy niezaleznie od wartości obrotów poziom iskry, która idzie na swiece z aparatu zapłonowego jest ten sam? ten sam na niskich i wysokich obrotach?? czy cewka generuje zawsze iskre o tej samej wartosci? pozdrawiam WojtekPrzadka - 12-07-2011, 08:57 Właśnie zostaje już chyba tylko moduł do sprawdzenia, bo reszta albo wymieniona na nową, albo przeczyszczona, albo sprawdzona. To znaczy pewnie szłoby jeszcze sprawdzać wiele innych rzeczy, ale chyba należy obecnie skupić się na module. Niestety nie mam od kogo pożyczyć na podmianę, żeby sprawdzić a elektryk (ponoć jeden z lepszych fachowców na mojej ziemi) ma kolejkę i dopiero w czwartek mam się zorientować kiedy mnie przyjmie (gorzej niż za komuny ). Co do Twojego pytania to wybacz ale z moją wiedzą na tematy mechaniczne nie będę się wypowiadał - pozostawię to fachowcom. No i czekam na efekty wymiany modułu u Ciebie. Jak będziesz znał już wyniki to proszę o info.
wilukce - 12-07-2011, 09:54 WojtekPrzadka, aparat zapłonowy podmieniałeś ? WojtekPrzadka - 12-07-2011, 11:09 No właśnie w tym problem, że nie mam od kogo pożyczyć. A to przecież najlepsze rozwiązanie, żeby zaś nie ładować kasy w niepotrzebne wymiany czegoś co później okazuje się być dobre. pepi - 12-07-2011, 12:15 skad jestes wojtek ? gdzie s ze slaska ? |
||||||||||||
