kochajj - 11-12-2011, 20:20
na jakiej zasadzie punktujesz... jest to dość dokładna punktacja więc proszę o wyjasnienie Juiceman - 11-12-2011, 21:24
Tak jak w przypadku ASV wyłącznie na podstawie swojej opinii. kochajj - 12-12-2011, 19:48
To że na podstawie własnej opinii to wiem, ale punktacja jest tak dokładna, że myślałem, że z czegoś wynika... Po co jakieś śmieszne punkty z miejscami po przecinku skoro tak naprawdę nic z nich nie wynika,... sory że się czepiam 
Juiceman - 12-12-2011, 20:21
Spoko Tomku, w przypadku ASV zastosowałem ogólną punktacje na zasadzie cyfra oraz plus lub minus. Tu musiałem to jeszcze bardziej rozbić dla lepszego sprecyzowania opinii o danym serwisie. W tym roku nie robiłem, żadnej listy pkt, ale nie widzę problemu aby w przyszłym roku coś takiego zrobić. 
D1VenO - 15-12-2011, 11:02 Ja miałem przyjemność być na tym przeglądzie wczoraj również o godzinie 15:00. Po mimo że kolega Juiceman sugeruje złe umiejscowienie Serwisu ja nie miałem żadnego problemu z dojechaniem na czas. Wyjechałem o 14:00 z Kątów Wrocławskich a byłem w serwisie 14:35 stosując stare japońskie przysłowie „ być na czas to być przed czasem”. Na miejscu przywitał mnie pan Maciej , usiedliśmy wygodnie przy jego biurku i rozpoczęliśmy procedurę przyjęcia na serwis. Nie zauważyłem żeby ktoś z serwisu straszył mnie posępną miną jak w przypadku pana Juicemana. Wręcz przeciwnie , czułem się bardzo przyjemnie. Mając wgląd w inne serwisy, nie tylko mitsubishi. Oddałem kluczyki i powiedziałem panu Maćkowi o moich spostrzeżeniach nie bawiąc się w akcje typu „mamy cie” . Nie pojechałem tam dla zabawy tylko w ściśle określonym celu. Zbadać stan techniczny przed totalnym kataklizmem oraz co piszczy w zawieszeniu. Pan Maciej odprowadził moje auto na ścierze zdrowia i poinformował mnie o czasie tego zabiegu. Jako że niedaleko serwisu mam znajomego stwierdziłem że udam się do niego by nie przeszkadzać w badaniu auta. Pan Maciej wziął mój nr kontaktowy by w razie jakichś problemów mnie wezwać lub poinformować o nich Tel. Staram się dbać o swoje samochody dla tego nie było potrzeby bym musiał być przy szarpaniu wyginaniu i trzepaniu auta. Po całej operacji moje auto zostało idealnie umyte. Powiem szczerze że hmm w żadnej myjni tak mi nie umyto auta. Aż głupio się czułem wracając przez miasto bo wszyscy stojący w korku patrzyli się na mnie jak bym miał coś urwane. Wróćmy jednak jeszcze do serwisu. Ponownie zasiadłem przy biurku pana Macka gdzie przedstawił mi wszystkie dane z oględzin. Na 2 stronie miałem wypisane bolączki czyli akumulator do wymiany, i 2 wahacze przednie[tylne] nie wołające jeszcze jeść oraz spalona żarówka przeciwmgielna. Po kilku minutach miłej rozmowy udałem się do kasy i zapłaciłem 35zł za całość. BAJKA BAJKA BAJKA. Znaczy się że badanie stanu technicznego , obsługa itp. Kosztowało 5zł bo samo mycie to koszty jak się nie mylę 30zł z woskami itp. Nie było wspomnianej KAWY ale to nie jest jakiś problem raczej. Jest to nowy salon-serwis. Musi się rozwinąć. Osobiście uważam że w cenie 35zł proszenie o kawę to już przesada ;P Ja jestem zadowolony z wizyty w serwisie Germaz. Miła atmosfera i widać że NOWY Diler Mitsubishi chce przyciągnąć klientów. Nowy zawsze ma ciężko bo musi się wbić a potem wybić z tłumu przyzwyczajeń i opinii. Widać że podjęli walkę, moje auto na pewno bez żadnego ale oddam w ich ręce. Polecam każdemu wizytę w serwisie GERMAZ zwłaszcza teraz kiedy mają promocyjną cenę 35zł. No chyba że nie interesuje was w jakim stanie macie samochody a przeglądy robicie za +50zl aby przeszło. Moja ocena od 0 do 5 = 10 Juiceman - 15-12-2011, 13:15 Elegancko Oby do końca akcji i jeszcze dłużej same opinie takie były
D1VenO - 15-12-2011, 14:14 mnie zastanawia czy tylko ja i ty skorzystaliśmy z tej okazji ?! apikus - 15-12-2011, 14:38
Chyba nie liczysz, że ja tam kiedykolwiek pojadę. krzysiek i nata - 15-12-2011, 20:04 ja wybieram się z moją cari w poniedziałek więc dopiero potem opiszę co i jak. gershar - 16-12-2011, 10:16 Witam wszystkich serdecznie ! Ja również postanowiłem przetestować ASO Germaz licząc, że w końcu nie będzie trzeba jeździć poza Wrocław, bo do ASV nigdy więcej nie pojadę i muszę Wam powiedzieć, że jestem bardzo miło zaskoczony 
Ogólnie sprawa wyglądała tak: zauważyłem jakieś głuche stuki w swoim Lancerze głównie przy przejeżdżaniu przez ograniczniki prędkości, więc pojechałem do Germaz-a. Miła i sympatyczna obsługa, a zwłaszcza Pan Krzysztof z serwisu, który widać zna się na rzeczy, przetestował moje autko, ale usterki nie udało się znaleźć. Razem z Panem Krzysztofem pojechaliśmy na przejażdżkę i głuchy stukot został "wyłapany". W ramach naprawy gwarancyjnej zostanie wymieniona poduszka amortyzatora przedniego. ( przy przebiegu 23tys. trochę to dziwne, ale.... ) Po wszystkim została ustawiona zbieżność i auto zostało kompletnie wyczyszczone. 
Reasumując jestem bardzo zadowolony z obsługi i jakości wykonanych prac w serwisie ASO Germaz i pełną odpowiedzialnością mogę polecić ten serwis innym użytkownikom Mitsubishi. 
P.S. Aha... no i opisywana przez Was "kawa", była i to bardzo dobra, bo akurat jestem miłośnikiem tego trunku !
Pozdrowienia dla MitsuWariatów
[ Dodano: 16-12-2011, 10:23 ] ..... i jeszcze jedna, jak dla mnie BARDZO ważna informacja!!! Na każdym etapie pracy przy moim aucie był obecny doradca serwisowy, także nie polegał tylko na informacji od mechanika. Na bieżąco byłem informowany o postępie prac.. W mojej skali 10 na 10 Mateusz071 - 16-12-2011, 21:33 No w końcu normalny serwis Mitsu widzę ;] ASV niestety to paprochy... u mnie w cari wyszło dlaczego auto zaczęło brać olej.... Remontuje silnik (samemu, posiadam odpowiednie papiery  ) i okazało się ze najprawdopodobniej przy wymianie rozrządu ktoś źle to zrobił i poszła im kolizja... na 3 tłoku są ślady po zaworach, natomiast zawory ssące zoastały wymienione razem z prowadnicami, które nawet nie są podobne do oryginalnych (są krótsze, węższe i wsadzane na tulejce, a uszeczelniacze małe i dziwne... ) Nikt nic nie powiedział auto zostało oddane jakby nigdy nic... zawory były całe zarośnięte olejem zaschłym i nawet uraczyłem piasek, nie wiem jak tam powietrze przechodziło bo w kanale ssącym pełno "asfaltu". Jak auto zaczęło brać olej to zanim się zorientowaliśmy auto zrobiło około 1000 km z czego ostatnie 10 już z kontrolką braku oleju... ale nic się ponoć nie stało i tak stwierdzili w ASV że intensywne uzytkowanie i przebieg są przyczyna ubywania oleju i tak dolewając olej auto ciągle jeździło, aż wykupiłem je z firmy i wziąłem się za kapitalkę. Naszczęście gładzie, wał itd. są ok ale panewki dostały ( itak bym je wymieniał  )... dodam że to jest silnik GDI z przebiegiem 300kkm. Tak więc CIESZĘ sie ze mamy w końcu dobre ASO ;]
krzysiek i nata - 20-12-2011, 07:37 witam no i po wizycie.jestem bardzo mile zaskoczony wizytą w ASO Germaz. panowie z obsługi bardzo mili i uśmiechnięci czyli nie pracują tam za kare.Doradca serwisowy bardzo zaangażowany i chętny aby odpowiedzieć na wszelkie moje pytania oraz na bieżąco mnie informował o stanie mojego autka w czasie gdy ja popijałem smaczną kawkę o której to wszyscy piszecie. Serwisanci też w porządku i bardzo mili.jeżeli czegoś nie rozumiałem lub miałem wątpliwości wytłumaczyli i wyjaśnili co i jak ( nie na wszystkim się muszę się znać ). Wszystkie mi znane usterki zostały znalezione i niestety jakieś nowe bolączki też ( znaleźli nawet to że mam problem z otwieraniem el.szyby po stronie pasażera ). Po zakończonym przeglądzie zostałem zaproszony na ogólna rozmowę na temat stanu technicznego mojego autka i podsumowanie badania wraz z mechanikiem i doradcą. Podsumowując jestem baaardzo a to bardzo zadowolony że skorzystałem z tej z akcji i polecam ja innym mitsumaniakom.za niewielkie pieniążki można milo spędzić czas i sprawdzić stan swojego ukochanego autka i wyjechać do domu czyściutkim autkiem. Jeszcze raz wszystkim polecam i zapraszam aby korzystali póki jest okazja. wielkie podziękowania za zorganizowanie akcji i obsługę dla pracowników serwisu ( mechanicy i doradcy ) oraz dla ich Kierownika że ma taka ekipę. Juiceman - 20-12-2011, 08:14 Elegancko, w końcu przewaga pozytywnych opisów o dolnośląskim ASO Mitsubishi oby tak dalej
krig - 20-12-2011, 21:25 Skorzystałem z promocyjnej akcji przegladowej w Germazie w cenie 35 zł. Obsługa przyjemna, kawa niezła, na koniec zostałem poproszony na rozmowę z mechanikiem. Okazało się że trzeba wymienić drążek kierowniczy, bo rzeczywiście coś stukało w podwoziu. Ponadto dostałem wydruk z diagnostyki. Niewiele mówiące cyferki po konsultacji dały zadowalającą odpowiedź o braku dodatkowych problemów z samochodem. W ofercie akcji jest umycie samochodu, co rzeczywiscie jest wykonywane. W czasie mojej obecności trochę padało i ze względu na to posprzątano wnętrze samochodu i umyto dywaniki gumowe. Umówiony na wizytę wymany drążka kierowniczego przyjechałem kilka dni później. Usługa została wyceniona, rabat 15% doliczony. Nic nie stuka, jest bardzo dobrze, samochód doskonale umyty. Mechanik rewelacyjny, widać, że lubi swoją robotę, urocza pani blondwłosa w kasie i recepcji chyba (ach te długie nogi...) rozjaśnia procedurę zapłaty cudownym uśmiechem a całemu serwisowi zależy na opiniach. Potwierdzam rewelacyjną jakość obsługi! W porównaniu do konkurencji z Wrocławia czy Opola są wyraźnie lepsi. szuflada - 30-12-2011, 16:45 alore, dzis byłem na zimowym przeglądzie w Germaz. Bardzo dobra obsługa co jest dość rzadko spotykane w ASO innych marek. z przeglądu dostałem ładne wydruki + rzeczowa rozmowa z mechanikiem na temat stanu technicznego auta. Mysle ze taki akcje dla forumiczow beda w przyszlosci :> |
||||||||||||||||||||||
