Zloty i Spoty - IV oficjalny zlot - gdzie, kiedy i dlaczego:)
Leppe - 31-08-2005, 14:13
Panie i Panowie nic nie stoi na przeszkodzie ażeby zrobić nawet trzy zloty w roku pierwszy wczesna wiosna gdzieś na mazurach drugi latem gdzieś w centrum a trzeci zima gdzieś w górach każdy z tych zlotów miałby swój charakter i klimat. Jeśli w przyszłym roku będzie zlot w Białymstoku ja chętnie pojadę.
Rafal_Szczecin - 31-08-2005, 18:51
zlot w bialymstoku . hmmm do przejechania mielibysmy TYLKO 768 kilometrow, pfff pestka
a tak naprawde to jezeli bedzie na wache to jasne ze sie pojawiamy !!
Hubeeert - 31-08-2005, 19:04
Matejko napisał/a: | a ja 450km no i z trudem ale bym dojechal, tyle tylko ze tam bym nic przez te dni zlotu nie jadl i nie pil, jak wielblad |
Obiecuję Ci że nie pozwolimy Ci umrzeć z pragnienia.
Kochani - jeżeli ktoś z Was chciałby zorganizować ZLOT Spotkanie czy jakąś małą Mitsumaniakową imprezkę to niech nas o tym zawiadomi na Forum i jeżeli będzie zainteresowanie to jak najbardziej całym sercem za.
Nie będziemy popierać ani nie przyłożymy ręki do czegoś co mogłoby być niebezpieczne o tym tez pamiętajcie - mitsumaniaki podróżują na Zloty i Spoty z rodzinami i dziećmi dlatego konkursów typu wyścigi czy palenie gumy w Grudziądzu nie było i raczej nie planujemy ich w przyszłości nigdzie. Priorytetem jest dobra zabawa ale bezpieczna dobra zabawa niech nikt o tym nie zapomina bo powiem szczerze - mitsumaniaki nie chcą być kojarzone z niebezpieczeństwem wypadkami itd itd itd. Musze tez ostrzec że za takie wyskoki może grozić nawet wykluczenie z Klubu. ALE!!! UWAGA!!! ważna rzecz - nie ja o tym decyduję tylko Wy. To Wy musielibyscie się wypowiedzieć żeby kogokolwiek i z jakiejkolwiek przyczyny z Klubu wykluczyć.
I jeszcze coś tak na marginesie - cieszę się że do domu wszyscy cało wróciliście. Oby zawsze tak było.
Kofi - 31-08-2005, 19:32
Naogladalem sie palenia gumy na zlocie VW. Po za jedna osoba ktora miala starego golfa 1 przeznaczonego na zabicie reszta rano jak wytrzezwiala raczej nie byla zadowolona z tego co wyprawiala wczesniej ze swoimi samochodami. Postrzelaly glowice, potrzaskaly sie opony itp a wiecej bylo smrodu niz fajnej zabawy.
Jak by na jakims zlocie bylo miejsce to czemu nie, mozna zrobic jakas konkurencje sprawnosciowa. Ale na to musi byc miejsce, twardo odgrodzone od tlumu itp.
Efa! - 31-08-2005, 19:50
zamiast palenia gum, palmy może staniki, skarpetki, czy takie tam
No i off kuz ogniska!
ryso - 31-08-2005, 19:53
Albo trawke
Anonymous - 31-08-2005, 19:54
jestem za
a co do palenia gum to co to wogole za widowisko? lepiej rzucic zuzyta opone w ognisko i tez bedzie smierdzialo i bedzie palenie gumy
polsaler - 31-08-2005, 20:03
Powiem krótko : JA NA ZLOT MITSUMANIAKÓW POJADĘ NAWET JEŚLIO BĘDZIE NA MARSIE !!!!!!!!
ale pomysł younga mojej kochanej moooorrdeczkiii bardzoo mi się podoba . Pogadamy o tym z ekipą z łodzi jak będą w Lublinie . Może razem coś pokombinujemy ?!
Matejko - 31-08-2005, 20:14
a kiedy ekipa lodzka sie wybiera do lublina bo wiecie ja daleko nie mam a ogladac wasze mordki to moge stale bo sa ciagle rozesmiane hehehe
Anonymous - 31-08-2005, 20:21
pod koniec wrzesnia chyba, zagadaj z youngiem to Ci powie dokladnie
milo bedzie goscic jeszcze jedna mitsumordke
Chooper - 01-09-2005, 01:11
chyba raczej października, bo ja we wrześniu to chyba będę na jakiś konwój musiał napaść...mam jeszcze 2 wesela...;)
A ja jeszcze wymysliłem Zalew Jeziorsko...hehe to tylko pare kilometrów do Rossoszycy
igi - 01-09-2005, 07:33
polsaler napisał/a: | Powiem krótko : JA NA ZLOT MITSUMANIAKÓW POJADĘ NAWET JEŚLIO BĘDZIE NA MARSIE !!!!!!!! |
Hehe polek to tak jak ja!! Gdziekolwiek kiedykolwiek i tak bede!!!!!!!!!!!!!!
KOCHAM WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Matejko - 01-09-2005, 08:00
Chooper napisał/a: |
A ja jeszcze wymysliłem Zalew Jeziorsko...hehe to tylko pare kilometrów do Rossoszycy |
dobrze morda kombinujesz
fajna miejscowka jest w miejscowosci kobyla gora, pomiescic wszystkich pomiesci, sa rozne domki, hotele, duzy plac na autka
Leppe - 01-09-2005, 09:17
Uważam palenie gumy za totalny bezsens ale dobra sprawnosciowka, czemu nie podnosi nasze umiejetnosci ktore potem moga przydac sie na jezdni. A jesli idzie o Lublin to jesli tylko termin berzie OK i Lublin nie bedzie mial nic na przeciw to chetnie pojade.
young - 01-09-2005, 09:27
Matejko napisał/a: | a kiedy ekipa lodzka sie wybiera do lublina bo wiecie ja daleko nie mam a ogladac wasze mordki to moge stale bo sa ciagle rozesmiane hehehe |
Mordeczko Kudłata......Na pewno się o tym dowiesz
I na pewno pojedziesz z nami nie ma innej możliwości
Szerze mówiąc, to bez Choopera nie widzę tego wyjazdu, myślę że każdy z nas znajdzie po 10 pln i troszkę przysponsorujemy bidnego studenta
Przynajmniej ja na pewno. Więc Chooper nic się nie martw lecisz z nami
W końcu L-U-SQUAD
|
|
|