To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - J.Ch(why)L Galant EA5A 2.5 V6 Avance '01

JayChyl - 21-08-2011, 22:12

radek79 napisał/a:
a ja radzę od razu robić konserwację podwozia jeżeli auto jest ze Szwajcarji mogę się założyć że podwozie całe rude


Dokładnie oglądałem podwozie.
Jest tylko czarny mat pod kołem zapasowym, być może tam wyżarło dziurkę. Nadkola tylne w niektórych miejscach burchelki, w jednym miejscu na drugim nadkolu była robiona zaprawka przez handlarza, o czym wiedziałem, ale to dobrze. Głęboko z tyłu w nadkolu też na powierzchni jest ruda. Trzeba zrobić przed zimą, żeby nie narobić sobie szkód.

Przed zimą będzie zrobione. Nie wiem tylko czy oddam do blacharza, czy zrobie to sam i jedynie malowanie pozostawie blacharzowi.

Co do reszty podwozia - tylko w 2 miejscach powierzchniowe rude, ale wystarczy przetrzeć i zakonserwować. Reszta zdrowa. Kielichy również zdrowe póki co.

Tomek - 22-08-2011, 08:39

sveno napisał/a:
radek79 napisał/a:
jeżeli auto jest ze Szwajcarji mogę się założyć że podwozie całe rude
załóż się ze mną, ja też mam Szwajcara :)


albo ze mną
mam auto ze Szwajcarii i podwozie się jeszcze trzyma
nie mówie, że nie ma śladów rudej, ale maks 1% powierzchni

radek79 napisał/a:
miałem ostatnio gala ze Szwajcarji i po umyciu podwozia przed położeniem konserwacji nawet z wahaczy schodziła farba od szwajcarskich solanek


aha, i to oznacza, że każde auto ze Szwajcarii wygląda tak samo?

radek79 - 22-08-2011, 09:26

tomek84 napisał/a:
sveno napisał/a:
radek79 napisał/a:
jeżeli auto jest ze Szwajcarji mogę się założyć że podwozie całe rude
załóż się ze mną, ja też mam Szwajcara :)


albo ze mną
mam auto ze Szwajcarii i podwozie się jeszcze trzyma
nie mówie, że nie ma śladów rudej, ale maks 1% powierzchni

radek79 napisał/a:
miałem ostatnio gala ze Szwajcarji i po umyciu podwozia przed położeniem konserwacji nawet z wahaczy schodziła farba od szwajcarskich solanek


aha, i to oznacza, że każde auto ze Szwajcarii wygląda tak samo?

dobrze umyjcie spód kerszerem tak jak to się robi profesjonalnie przed położeniem konserwacji po tem niech wyschnie ,możecie się w tedy z dziwić

radek79 - 22-08-2011, 09:45

z resztą nie napisałem że musi być na 100% u każdego ale widziałem kilkanaście aut u z najomego na konserwacji różnych marek z rudą pod podwoziem właśnie ze Szwajcari
Tomek - 22-08-2011, 09:48

radek79 napisał/a:
dobrze umyjcie spód kerszerem tak jak to się robi profesjonalnie przed położeniem konserwacji po tem niech wyschnie ,możecie się w tedy z dziwić


właśnie to zrobiłem ze 2 tygodnie temu

radek79 napisał/a:
z resztą nie napisałem że musi być na 100% u każdego ale widziałem kilkanaście aut u z najomego na konserwacji różnych marek z rudą pod podwoziem właśnie ze Szwajcari


ja sam u siebie zrobie konserwacje przed zimą, ale nie dlatego, że rudej tam dużo, a dlatego, że się pojawia i żeby jej za dużo nie było

pozdrawiam

JayChyl - 22-08-2011, 17:14

U mnie jest ok 1%, podobnie jak napisał tomek84.
Wszystko da się zrobić, o ile jest tylko powierzchniowo.
Mój jeździ po drogach dopiero od dalszej połowy 2003r. więc może dlatego nie jest aż tak zaatakowany. To samo tyczy się kielichów.

Najważniejsze to nie dopuscić do dalszego rozwoju. Brunox, Variant reaktywny podkład + masa uszczelniająca + masa bitumiczna czeka :D

Mithrill - 22-08-2011, 19:32

Jak się do tego zabrać?
Jakby był jakiś mały FAQ, to proszę o linka, lub opisanie.

Pewnie najpierw dokładne czyszczenie podwozia i elementów rdzewiejących.
I jak lecimy dalej? Nanosicie to wszystko pędzlami, czy są jakieś pistolety natryskowe?

JayChyl - 25-08-2011, 19:38

1. Myjesz podwozie
2. Najpierw czyścisz rdzę do gołej blachy szpachelką, papierem ściernym itp.
3. Po starciu odtłuszczasz powierzchnię Nitrem.
4. Na głębszą rdzę nakładasz preparat Brunox Epoxy, 2 warstwy i czekasz aż wyschnie (oczywiście z przerwami między nakładaniem warstw).
5. Po wyschnięciu całość malujesz 2 warstwy podkładem reaktywnym (oczywiście z przerwami między nakładaniem warstw), a miejsca newralgiczne tj łączenia blach, zgrzewy itp - masą uszczelniającą.
6. Po wyschnięciu podkładu idą kolejne 2 warstwy - masa bitumiczna. Analogicznie do pkt 4 i 5

Tak wykonana konserwacja zabezpieczy nadkola/podwozie na dłuugie lata.
Najważniejsze to dokładnie oczyścić z korozji i odtłuścić. Jeżeli będzie robota zrobiona niedokładnie (niedokładne wyczyszczenie z rdzy), po zimie (max 2 zimy) konserwacja zacznie odpadać z rdzą.

Ja jeszcze osobiście tego nie robiłem, ale kilku Maniaków robiło jak wyżej i sobie chwalą efekty - spokój z korozją na lata.

Mithrill - 26-08-2011, 16:58

Mój Lanc miał taki zabieg zrobiony jeszcze w Niemczech.
Do dziś podwozie mam czarne jak smoła.
Jedynie na nadkolach konserwacja już się "zużyła"/wytarła.
Zapewne od kamyczków, piasku, no i myjek ciśnieniowych.

Dzięki JayChyl za mały tutorial! Teraz będę wiedział jak to zrobić samemu... :biggrin:

Hugo - 27-08-2011, 11:17

Mithrill napisał/a:
Mój Lanc miał taki zabieg zrobiony jeszcze w Niemczech.
Do dziś podwozie mam czarne jak smoła.
Nie porównuj swojego Lancera do Galanta EA.
Cooler - 27-08-2011, 12:05

Witam kolegę z Łomży ;)
Bardzo ładny galant i skrzynia lepsza niż moja :p W tiptronicu nie było skrzyń 5 biegowych?
Zapraszam na motone.pl ;)

Mithrill - 27-08-2011, 18:51

Hugo napisał/a:
Mithrill napisał/a:
Mój Lanc miał taki zabieg zrobiony jeszcze w Niemczech.
Do dziś podwozie mam czarne jak smoła.
Nie porównuj swojego Lancera do Galanta EA.


Wybacz, ale w którym miejscu porównuję Lanca do Gala?
Nie wiem po co wypisujesz takie pierdoły... :wink:

JayChyl - 09-09-2011, 22:07

Cooler napisał/a:
Witam kolegę z Łomży ;)
Bardzo ładny galant i skrzynia lepsza niż moja :p W tiptronicu nie było skrzyń 5 biegowych?
Zapraszam na motone.pl ;)


Były, ale w ostatnich wypustach jakoś około 2003r. Invecs III bodajże. U siebie mam Invecs II.

Szykuje się wymiana rozrządu za jakiś tydzień. Trzeba kupić paski, rolki, simmeringi... trzymając się zasady Made in Japan.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group