Space Star Techniczne - [MSS 1.6] paliwożerny samochód ! jak u Was ze spalaniem i ..
JCH - 04-09-2011, 19:02
jaroo0 napisał/a: | Litraż robi się na pełnym baku pod korek i aż do rezerwy (wtedy wiadomo mniej więcej ile zostaje po zapaleniu się lampeczki | Litraż robi się na pełnym baku i np. aż do rezerwy. Następnie tankuje się do pełna i wtedy wiadomo dokładnie ile spalił samochód
RaVciO - 04-09-2011, 19:09
jaroo0 napisał/a: | Nie ufaj liczbom z komputera. Wiecznie oszukują w Space Starach =/. Litraż robi się na pełnym baku pod korek i aż do rezerwy (wtedy wiadomo mniej więcej ile zostaje po zapaleniu się lampeczki [zbiornik niby 55l] oraz można obliczyć jakie spalanie) |
Wiem jak sobie zmierzyć średnie zużycie paliwa. W moim przypadku wskazania komputera co do średniego spalania pokrywają się z rzeczywistością, denerwuje mnie tylko, że wskazania tego ile kilometrów mogę jeszcze przejechać na pozostałej ilości paliwa nie mają związku z rzeczywistością.
JCH - 04-09-2011, 22:37
RaVciO napisał/a: | denerwuje mnie tylko, że wskazania tego ile kilometrów mogę jeszcze przejechać na pozostałej ilości paliwa nie mają związku z rzeczywistością | Była taka teoria, że wskazanie to liczy pozostałe kilometry do zapalenia się rezerwy. I w moim przypadku mniej/więcej się to zgadzało.
RaVciO - 05-09-2011, 16:20
JCH napisał/a: | RaVciO napisał/a: | denerwuje mnie tylko, że wskazania tego ile kilometrów mogę jeszcze przejechać na pozostałej ilości paliwa nie mają związku z rzeczywistością | Była taka teoria, że wskazanie to liczy pozostałe kilometry do zapalenia się rezerwy. I w moim przypadku mniej/więcej się to zgadzało. |
No to mniej więcej by się mogło zgadzać.
Zrobiłem jeszcze testy na 4 biegu:
4 bieg 50km/h 5,6
4 bieg 60km/h 6,7
kolceros - 11-09-2011, 08:12
W mieście 8,5-9 (w zależności jakie obcasy ubierze żona )
Na trasie 7 z hakiem w zależności od nastroju. Choć niedawno zajechałem nocą do Wawy bez klimy i szaleństw (głownie 80/h) na 6 litrach
emjot - 16-09-2011, 16:03
U mnie w jeździe bardzo oszczędnej po trasie (80 góra 90 kmh) i łagodne miasto wyszło 5,74 z ostatnich 2000 km.
swiecor - 18-10-2011, 12:23
dawno tu nie zaglądałem. Feuvert nie zauważył żadnych defektów to samo w norauto ...
Pali jak palił 9.7-11. sonda lambdy wymieniona. Problem jest gdzieś ukryty... tylko nie wiadomo gdzie. Ostatnio jeżdze max 100 a tak średnio 60-80 ... pomarańczowa kontrolka rz sie zapaliła ale to była kwestia kiepskiego paliwa tak mi sie wydaje, odłączyłem aku i błąd już nie wyskakiwał. Przed kupnem auto było sprawdzane na diagnostyce i komputer nie pokazał żadnych błędów... szczerze to mi ręce opadają.
ZbujMadej - 18-10-2011, 17:08
Podepnę się pod post kolegi Swiecor - zaczęły występować u mnie podobne objawy, tj. podwyższone zużycie paliwa : było 7,5-8L w cyklu mieszanym, jest 9.0L. No i zapaliła się pomarańczowa kontrolka "check engine". W przyszłym tygodniu jadę do elektryka, to dam znać co i jak. Mam nadzieję, że po prostu sonda lambda się kończy.
Nie wiem, czy mogłoby to mieć wpływ, ale wydaje mi się, że podwyższone spalanie pojawiło się po wymianie rozrządu. Jest to możliwe ?
swiecor - 19-10-2011, 09:52
u mnie pasek rozrządu zmieniono 40k km temu ... zmienil poprzedni właściciel, nie wiem co to znaczy. Pomarańczowa kontrolka w moim przypadku tak jak pisałem wcześniej to był problem paliwa. Odepnij akumulator u mnie pomogło.
HouseM - 19-10-2011, 14:38
Dziwne to MSS. Mój 1.3 pali po mnieście 10 - 11 litrów i nie ma kompletnie żadnej możliwości zejść poniżej tej wartości. Na trasie nie wiem bo nie jeżdżę na trasie. Dla porównania mój Eclipse 1.8 pali tyle samo. Coś jest nie tak z tym MSS.
swiecor - 19-10-2011, 15:19
może to kwestia wieku i w jednych autach wszystko jest sprawne w innych nie, nie oszukujmy się moje auto to 2003 rocznik, poza tym to nie japończyk tylko holender ... ja szczerze mówić zdejmuje nogę z gazu i efekt jest taki że podjezdzajać na luzie do świateł, z wciśniętym sprzęgłem nie przekraczając 60km daję radę zejść do 7.9-8.0 ale przy wyjezdzaniu z garażu podziemnego tak się nie da, więc spalanie wraca do 10
pablo eldiablo - 19-10-2011, 17:18
swiecor napisał/a: | może to kwestia wieku i w jednych autach wszystko jest sprawne w innych nie, nie oszukujmy się moje auto to 2003 rocznik, poza tym to nie japończyk tylko holender ... ja szczerze mówić zdejmuje nogę z gazu i efekt jest taki że podjezdzajać na luzie do świateł, z wciśniętym sprzęgłem nie przekraczając 60km daję radę zejść do 7.9-8.0 ale przy wyjezdzaniu z garażu podziemnego tak się nie da, więc spalanie wraca do 10 |
Myślę, że to nie jest kwestia wieku, tylko 1. stanu technicznego i 2. techniki jazdy.
Miałem MSS 1.3 z 1999, sprzedałem go w maju 2011 z przebiegiem ok. 205kkm - i spalanie wynosiło w trasie 5,5-6,3 w zależności od prędkości przelotowych i obciążenia, w mieście (warszawskie korki) max. 9-9,5 l/100km...
Co do dojeżdżania do świateł - to nie na luzie z wciśniętym pedałem sprzęgła, a właśnie na biegu, hamując silnikiem. To jest sposób na chwilowe spalanie 0,00. Na luzie silnik pobiera stale paliwo na podtrzymanie wolnych obrotów, taki mały tip do ekodrajwingu
A jeszcze dodam, że mój obecny MSS 1.6 2004 pali dokładnie tyle samo, co stary 1.3, mimo, że jeżdżę nim dynamiczniej (bo silnik na więcej pozwala)
swiecor - 20-10-2011, 09:51
ekodriving ma różne szkoły, jedne proponują to co Ty inne to co ja ... stan techniczny mojego auta, sam nie wiem co o tym myśleć, w tym miesiącu zostawiłem w serwisie 1500 PLN a nadal coś mi skrzypi z lewej strony(amortyzatory?-ale to nie powinno wpływać na ilość spalanej benzyny). Trafiłem chyba taki felerny model -> pojeżdżę ze dwa lata ponarzekam i sprzedam
pablo eldiablo - 20-10-2011, 11:14
swiecor , z całym szacunkiem, ale podjedź do normalnego warsztatu, a najlepiej do kogoś, kto się zna na naszych autach, a nie do Norauto i Fuevert, jak pisałeś kilka postów wyżej... Te sieciówki to się nadają... żeby płyn do spryskiwaczy kupić w promocji, albo piankę do plastików
swiecor - 20-10-2011, 11:27
wybieram sie do TW ale z Bielan na puławską (warszawa) to logistycznie dla mnie jest bardzo skomplikowane, dziecko do zlobka praca, odebrac dziecko, zostawic auto ... kurcze musialbym brac wolne w pracy a nie moge w tym momencie... na pewno tam podjade ale nie w najblizszym czasie
|
|
|