Anonymous - 20-11-2006, 21:24 Josie wiele bzdurnych bajerów pokazał bym ci w Colcie, ja już nie raz wmieniałem płyn i wiem swoje. Hubeeert - 20-11-2006, 23:13 kostuch,  jak wiesz więcej niż serwisówka  to jesteś gość 
Anonymous - 21-11-2006, 08:51 Wezcie to na chlopski rozum - z zalozycielem topica na czele. Miales wsio sprawne przed operacja wymiany wody na plyn + wymiana czujnika. Masz uklad zapowietrzony albo czujnik do wymiany - stawiam na to pierwsze (jezeli nigdzie plyn nie ucieka). W colcie jest faktycznie uklad otwarty ale bez potrzeby nie byloby srubki odpowietrzajacej. Anonymous - 21-11-2006, 09:30
Krzyzak - 21-11-2006, 09:41 No i widać, że odpowietrza się dodatkowo silniki 4G92 i 4G93. Pozostałych nie trzeba. serKlakier - 21-11-2006, 14:41 Czyli jak to rozumiem: 1) Pomijam bo niechce wymieniać całego płynu. 2) Jak wyżej. 3) Otwieram ( air bleed bolt ) odpowietrznik. Czyli ten przy wężu prowadzącym od chłodnicy ( taki na klucz imbusowy ). 4) Otwieram zbiornik wyrównawczy. 5) Nie wiem o co chodzi. 6) To chyba wypuszczenie resztek płynu z bloku silnika. 7) Zakręcamy to czego nie odkręciliśmy, czyli pomijamy.  Do zbiornika wyrównawczego nalewamy płynu.
9) Zalać radiator aż zaczniw wypływać z odpowietrznika woda i zamknać go?? 10) Zalać do pełna chłodnice i zbiornik wyrwnawczy?? 11) Zakręcić chłodnice. 12) Uruchomić silnik i rozgrzac go do momentu otwarcia termostatu ( sprawdzić ręką czy chłodnica jest ciepła) 13) Po otwarciu temostatu przygazowac 3 razy na 3000obr. Apropo tege że wszystko było ok, to nie jestem pewny, wydawało mi się że jest zbyt mało płynu ( wody ) w chłodnicy wcześniej, puźniej autko stało tydzień u blacharza i tam też został wymieniony czujnik włączający wentylator chłodnicy i wlany płyn. To wszystko się działo zaraz po tych mrozach (wtedy zawiozłem Colcika do blacharza, i coś mi się już nie do końca zgadzało z temp. ale nie miałem wentylatora, tak więc ciężko wyczuć. KaWu - 21-11-2006, 14:51 serKlakier, po tej jezdzie na wodzie mysle ze masz juz nagrzewnice zakamieniala. To nie te czasy zeby oszczedzac i na woodzie jezdzic 
Czy zlales 6l i wlales 6l  Pewnie z 4 litry bo masz juz zmienijszony uklad chlodzenia.
serKlakier - 21-11-2006, 15:00 Ale czy to możliwe że w tak krutkim czasie zakamieniła się?? Wcześniej nie było żadnych oznak. Woda została wlana jak miałem problem z wyciekami i defakto z uszkodzoną pompą wodną, a puźniej na to się nałożył problem z czujnikiem do wentylatorka. Jeśli żeczywiście jest zakamieniona to co zrobić?? Anonymous - 21-11-2006, 15:08 Morze być tak że nagrzewnica ci się nie otwiera całkowicie lub jest zabita, a co do tego grzaniato jak dokładnie to wygląda na krótkich odcinkach ci się nie nagrzewa czy na długicz i do jakiego poziomu dochodzi wskazówka temperatury. Bo ja nadal obstaję przy tym termostacie, że albo się niedomyka i woda jest całyczas w obiegu i wtedy jest taki efekt że jak stoisz to ci się troszkę nagrzeje i leci letnie powietrze a jak ruszysz to płyn jest całyczas chłodzony i nie ma prawa się nagrzać, Ja tak kiedyś miałem jak padł termostat i pojechałem w zimę w góry a tu nagla temperatura silnika po przejechaniu 400km spadła do 0. serKlakier - 21-11-2006, 15:56 Temperatura podnosi się do połowy ( standardowo ) a jak chwile przygazuje to po parunastu sekundach podnosi się do 3/4, po chwili jazdy spada spowrotem. Z Nagrzewnicy letnie powietrze leciało tylko jak stałem dłuższy czas w miejscu i temp. była na 3/4 wskaźnika to przez chwilke leciało chłodne. Hugo - 21-11-2006, 16:44
Wszystko jednak wskazuje na termostat. [ Dodano: 21-11-2006, 16:45 ] I nie włączający się wentylator chłodnicy. cns80 - 21-11-2006, 17:12 Popieram Hugo. Identyczne objawy miałem w Fieście, Tydzień pojeździłem, a później pożyczyłem samochód koledze, który zapomniał pilnować wskazówki i w pewnym momencie, kiedy wszystko dupnęło zatarł silnik. W sierpniowe noce to robiło się ciepło dopiero po 5 min jazdy tuż za rurą ciężarówki  .
Wymień termostat (mały koszt). Sprawdź czujnik, i jego podłączenie (może coś z kabelkami, może się coś wyrwało). serKlakier - 21-11-2006, 17:30 Jeśli jest to wina termoastatu to on nie otwiera obiegu do chłodnicy ?? W chłodnicy mam gorącą wode. Jak by mi był ktoś w stanie wytłumaczyć kiedy co się otwiera to bym był wdzięczny. Ja zawsze myślałem że tak: 1) najpierw nagrzewa sie woda w samym silniku 2) otwiera się termostat z dostępem do nagrzewnicy 3) otwiera sie termostat z dostępem do chłodnicy 4) włącza się wentylator na chłodnicy Ostatnio ktoś mi tłumaczył że nagrzewnica i silnik sa cały czas otwarte.
Czujnik jest nowy od 2 dni, po połączeniu na twardo kabli wentylator się załącza, a czy teraz przez te całe problemy nieudało mi się zaobserwować aby się włączał mimo że jest temperatura wysoka, ale moze na chłodnicy jest chłodniesza i dlatego sie wniewłącza?? kamilek - 21-11-2006, 19:02 Nagrzewnica jest cały czas otwarta (albo otwiera się po przekręceniu pokrętła od ciepłego powietrza, nie wiem, jak jest u Ciebie). Co do reszty, to masz rację: silnik nagrzewa się - płyn idzie do chłodnicy - załącza się wentylator (po nagrzaniu całej chłodnicy). Pytanie do tych, którzy udzielają się w tym wątku: co ma termostat do faktu, że na postoju nie nagrzewa się silnik? Hm? Termostat owszem, jest ważny, ale tylko podczas jazdy! Na postoju, to czy jest termostat, czy go nie ma, to silnik i tak się nagrzeje. A jeżeli serKlakier pisze, że chłodnica jest gorąca, to znaczy, że i taki sam powinien być nadmuch powietrza. A skoro wieje chłodnym, to znaczy, że: a) zapowietrzony układ - odpowietrzyć b) brudna nagrzewnica - spuścić płyn, zdjąć węże dochodzące do niej, napełnić wodą i w jedno z "wejść" dmuchnąć sprężonym powietrzem z kompresora. Czynność powtórzyć aż do skutku. c) zepsuła się regulacja temperatury nadmuchu - do sprawdzenia pokrętło, linki czy dźwigienki (nie wiem, co siedzi w Colcie) d) za mało płynu - sprawdzić jego poziom i uzupełnić Jeszcze jedno, co przychodzi mi w tej chwili do głowy to padająca pompa wodna. Po przegazowaniu wzrasta tempetarura, bo pompa nie nadaje płynowi odpowiedniego obiegu. Ogrzewania nie masz, bo płyn za wolno krąży w układzie i pompa nie podaje gorącego płynu z silnika, a zamiast niego jest ten, który już się ochłodził w nagrzewnicy. Ale to takie moje gdybanie... josie - 21-11-2006, 19:38
Nie tak. Na początku (przy zimnym silniku) jest tylko mały obieg (silnik+nagrzewnica+przy instalacji gazowej parownik). Jak silnik osiąga optymalną temp pracy, otwiera się termostat i puszcza wodę na tzw duży obieg - do małego dodajemy chłodnicę. Jak jest zima i silnik nadmiernie chłodzony od chłodnicy termostat przymyka się i puszcza tam mniej wody, silnik się dogrzewa. Zrób to co pisałem na poprzedniej stronie: W obudowie termostatu jest śrubka od góry. Wykręć ją i uzupełniaj płyn w chłodnicy aż zacznie dziurą po śrubce lecieć. Wtedy zakręć śrubkę, chłodnicę, do wyrównawczego na max. Wszystko na zimnym silniku oczywiscie. Rozgrzej auto, 3x przegazuj do 3000obr. Jak ostygnie sprawdź stan w wyrównawczym. To jest kilka minut roboty, a będzie jedno wykluczone. Może być tylko problem z odkręceniem tej śrubki - ja imbusa rurką przedłużałem. |
||||||||||||||
