[92-96]Galant E5xA - [E52A 1.8] silnik 1.8 GLSi pomocy
stripi - 19-09-2011, 20:52
robiłem modól w dwoch swich miskach w galu i w colcie w colt zasuwa jak sie patrzy a w galu nie wiadodmo o co chodzi ale jak juz mowiłem firma i tu podam nazwe yakuza z torunia diagnozuje ze jest wszystko dobrze sadzisz ze dali by gwarancje 24 miesiace p to by miec problem z naprawa gwarancyjną ?
tom11 - 19-09-2011, 21:50
znając życie to będzie błahostka np. palec ! Spróbuj psiknąć spryskiwaczem do kwiatków po ciemku, może zaiskrzy jak coś jest trzaśnięte. może kopułka pękła
A ta firma od rydzyka ' różnie słyszałem
stripi - 19-09-2011, 22:09
no tak ale to nadal nic mi nie pomoglo
areksz121 - 20-09-2011, 01:06
Szkoda, ze nie zabralem w sierpniu aparatu zaplonowego do PL, tak to bym Ci podeslal na sprobowanie. Moze tez byc prawdopodobne, ze jednak modul nie zyje, jak byl kiepsko zreanimowany. Moze masz kogos w poblizu co by podmienic aparaty. Od 2.0 tez powinien pasowac i powinien rowniez odpalic. Nie ma za wiele opcji, bo w tych silnikach wszystko opiera sie o aparat zaplonowy.
stripi - 20-09-2011, 01:12
szkoda szkoda mnie sie tez tak wydaje ze to jednak aparat zaplonu ale niestety nie znam nikogo kto mógłby mi pomóc w podmianie aparatu a kupowanie w ciemno nastepnego aparatu niesie za sobą koszta
Wszyc - 20-09-2011, 01:20
gadaj z Krzyżakiem ( http://forum.mitsumaniaki...iewprofile&u=47 )
Może coś wymyśli ma gala 1.8 ale starszego a jak nie to może poleci coś lub kogoś ma łeb jak sklep tylko czasu trochę mało ma
stripi - 20-09-2011, 01:22
najlepiej by było sprawdzic to na innym aparacie i jesli silnik ozyje znaczy to bezkompromisowo ze firma yakuza wali w rogi i wyciaga kase i nie uznaje reklamacji
[ Dodano: 20-09-2011, 01:44 ]
Wszyc dzieki za kontakt z Krzyzakiem juz zwrociłem sie do niego o pomoc czekam na odpowiedz mam nadzieje ze znajdzie chwile zeby mi pomóc bo to chyba oststnia deska ratunku dla mojego miska
Wszyc - 20-09-2011, 02:11
Spoko napisz później czy coś udało się wymyślić
stripi - 20-09-2011, 02:14
spoko bede w kontakcie mam nadzieje tracąc nadzieje
Krzyzak - 20-09-2011, 06:45
osobiście też stawiam na aparat zapłonowy
yakuza regenerowała już wiele aparatów na forum - ich opinie możesz sobie poczytać
w skrócie - od pozytywnych po negatywne, w tym padaczki aparatów po 2-3 miechach, uznanie gwarancji, naprawa, padaczka po 2 tygodniach, nieuznanie gwarancji itd.
strzelam w ciemno z tym aparatem, ale generalnie 4G93 to miał z nim problem od zawsze
inna możliwość, to ECU, ale raczej bym go wykluczał
areksz121 - 20-09-2011, 07:30
Panowie, nie oszukujmy się, ale moduł fabryczny w aparacie jest zrobiony w SMD...tak więc jak te kilkanaście lat wytrzymało, to też należałoby się przyłożyć do poszukania dobrych części, a ich jest zaledwie kilka. Najważniejszy jest tranzystor mocy, gdzie przy regeneracji w miejsce oryginału wstawiają coś taniego i nieodpornego na przepięcia, jakie występują przy cewce. W poprzednim Galu nie wierzyłem, że da się owy moduł zastąpić garstką ze sklepu elektronicznego za średnio 20zł. Dobrze polutowałem, zabezpieczyłem i nie bałem się wybierać w podróż 1500km.
Podsumuję to gdybanie
Szukać drugiego aparatu, a jak nie to próbować samemu. Wielkich umiejętności nie trzeba, tylko chęci i dokładności:
Post kolegi Burst
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=7179
Coś ode mnie:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=39834
Na czym się opierałem
http://ford-probe.net/content/view/17/42/
NAJWAŻNIEJSZY JEST TRANZYSTOR MOCY, ŻEBY BYŁ ODPORNY NA PRZEPIĘCIA
Na tym BU941ZP działa bez problemu, kupiłem drugi tranzystor różniący się jedną literą (Z) BU941P, zlutowałem drugi układ i co? Odpalił, objechało 2km zaparkowałem, zgasiłem, drugi raz już nie złapał. Założyłem pierwszy moduł i od kopa.
stripi - 20-09-2011, 07:31
czy znasz kogos kto mógłby wspomóc i uzyczuc swojego aparatu zeby to sprawdzic
Krzyzak - 20-09-2011, 07:36
nie znam
kolega miał Runnera z tym silnikiem, ale sprzedał jakiś czas temu
stripi - 20-09-2011, 07:43
czyli zostaje mi zblefowac i poinformowac yakuze ze po podłaczeniu innego aparatu silnik działa moze w ten sposób wymusze cos na nich
[ Dodano: 20-09-2011, 08:44 ]
a tak w odpowiedzi na post do AREKSZ121 dziekuje widzialem juz wczesniej te przeróbki ale niestety nie mam czasu na zabawe w kabelki i tranzystorki zreszta teraz do momentu udowodnienia kto popełnił bład nie moge ingerowac w aparat
areksz121 - 21-09-2011, 06:24
No a czekanie nie pomaga Już dawno byś zlutował eksperymentalnie moduł, a w aparat nie musisz ingerować. TYLKO 3 kabelki są, jeden trzeba przeciąć, a w dwa wpiąć bez przecinania. A wszystko robi się za wtyką, bez jakiegokolwiek dotykania aparatu. Jak nie masz aparatu na podmianę, to wg mnie najszybsza droga do udowodnienia pomyłki firmy
|
|
|