[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Prasówka
piomic - 15-10-2011, 00:20
BRUNNER napisał/a: | Dlaczego więc, do diabła ciężkiego, tak mało jeździ ich po ulicach??? | Nie wiem jak dziś ale trzy lata temu odebrałem swojego prawie pół roku od zamówienia.
Może to też ma znaczenie?
bastek - 15-10-2011, 06:38
BRUNNER napisał/a: | Dlaczego więc, do diabła ciężkiego, tak mało jeździ ich po ulicach |
moim zdaniem:
1 zakup flotowy. a firmy nie kupią lancera, ponieważ jest kiepska sieć serwisowa - mało i razcej chyba mało fajna
2 można kupić samochód tej wielkości, a nawet większy - za mniejsze pianiądza. fakt, że nie tak wyposażony, ale skody, fiaty, ubogo wyposażone idą jak świeże bułeczki
3 wyglad - im bardziej sie wyróznia, tym bardziej się podoba/nie podoba. wobec mdłych aut- podejście jest nijakie. wobec lancerów - albo na tak, albo na nie. (spotkałem się z takimi)
BRUNNER - 15-10-2011, 09:52
piomic napisał/a: | BRUNNER napisał/a: | Dlaczego więc, do diabła ciężkiego, tak mało jeździ ich po ulicach??? | Nie wiem jak dziś ale trzy lata temu odebrałem swojego prawie pół roku od zamówienia.
Może to też ma znaczenie? |
ja od podpisania umowy/wpłaty zaliczki czekałem chyba 10 dni...
Gugurugu - 15-10-2011, 11:50
BRUNNER napisał/a: | Ja mam akurat 1.6
Na skrzynię nie narzekam
Wyciszenie - bywało gorzej.
Wnętrze - oglądałem kilka innych marek. Tu jest akurat bardzo współcześnie. Zobaczcie Seata czy Suzuki.
Prowadzenie - Ten samochód w zakrętach zachowuje się jakby się do asfaltu przykleił. Akurat to uważam za największą zaletę.
Ubezpieczenie - o 1000 zł tańsze niż 7 letni Peugeot
1.6 ma całkiem niezłe przyspieszenie. Oczywiście to nie rajdowiec.Ale przy niskich prędkościach 1.8 wcale nie był lepszy.
1.6 bardzo ekonomiczny - po mieście około 8 litrów |
Ja właśnie też mam 1.6
Cały czas myślałem ze mam jakiś "lewy" egzemplarz ...ale przejechałem sie ASXem 1.6 i nie mogłem wrzucić 2-ki
...wiem można się przyzwyczaić od tej skrzyni ...ale mi to jakoś strasznie ciężko przychodzi
Fakt, jest ekonomiczny po przejechaniu 10 tyś średnie spalanie na poziomie 7,4 litra
BRUNNER napisał/a: | Przed zakupem Lancera zrobiłem kilkumiesięczny, dogłębny research po necie, prasie i na ulicy. I akurat tych argumentów nie znalazłem. Zresztą jeżeli ten samochód ma tyle wad, to dlaczego tak go zachwalacie? |
Znalazłem jeden jedyny artykuł gdzie redaktor nie chwali skrzyni biegów, tylko potwierdza też moje odczucia ...ale niestety nie mogłem go teraz znaleźć.
Znalazłem natomiast dwa inne wydaje się że dość rzeczowe:
http://regiomoto.pl/porta...-ale-zbyt-slaby
http://autokult.pl/2011/0...est-autokult-pl
Trik - 21-10-2011, 21:11
http://motoryzacja.interi...iem,1710944,320
krzychu - 21-10-2011, 21:36
Paliwo paliwem, technika techniką, ale niech pokażą wykres i czy w końcu ten silnik będzie elastyczny....? Kiedyś jak czytałem "silnik lubi wysokie obroty" to nie wiedziałem, że to dyplomatycznie przekazana informację, że jedzie tylko powyżej 4 tys.
Trik - 13-11-2011, 19:11
Jak ktoś chce popłakać to proponuję ostatni Motor. Totalna żenada, jeśli chodzi o dane pojazdu dostepne nawet ze strony MMC (cena za Intense, mimo że nie ma go z silnikiem 1.6, wypas z Informa osiągi z sedana itd.) co do samego porównania to poziom zbliżony. Ale co tam ordnung ...
gzesiolek - 13-11-2011, 22:19
Trik, samo porownanie nie wiadomo jak punktowane wg jakis kryteriow i w ogole czesto gesto czujesz ze jestes robiony w balona...
Cena jest z Invite'a, ale zupelnie bez rabatow, czyli bierzemy jak stoi katalogowa w cenniku nie patrzac ze jednej marce to bedzie promocyjna, a w innej (jak w Mitsu) ze jest chroniczny rabat od 5 do 10tys w zaleznosci od miesiaca, a katalogowa jest zawyzona zeby rabat okazale wygladal... (aha dla Golfa nawet cene promocyjna highline z cenika z zanizyli o 2k PLN)
Osiagi to maja chyba wlasne pomiarowe, chyba ze w zbiorczej tabelce z danymi to tam powinny byc dane producenta... wypas nie z Informa, bo klima automatyczna i alu, ale jak dobrali wyposazenie to tylko oni wiedza, powinni wziac wszystkie dostepne u wszystkich i dopiero przyznawac pkt, bo tak to punktowali ustawienia kierownicy w 2 plaszczyznach, a nie punktowali czujnikow zmierzchu i deszczu, czy systemu naglosnienia, VAG w podanych wersjach 4glosniki, a u wiekszosci konkurentow 6...
Generalnie czytajac test mozna stwierdzic ze auta sa dosc podobne, ale patrzac na punktacje Mitsu nigdy nikt nie kupi...
Aha i robic taki test bez Civica, Megane, Cee'd i Aurisa to totalna amatorka...
Jedyne co Mitsu mozna zarzucic i pewnie maja duzo racji to te nieszczesne hamulce... przy aktualnym lifcie Mitsu cos musi z tym zrobic, bo fatalnie to w testach wyglada...
Aha i juz wiem co testujacy tak zawsze narzekaja na prowadzenie... bo jak Lancer klei sie drogi i ciezko go niekontrolowany poslizg wprowadzic, tak jednak w gestym slalomie przy niskich slupkach ciezko sie nim jezdzi... wysokie burty i slabe czucie odleglosci zwlaszcza po prawej (ostatnio po dluzszym czasie w Punto, wsiadlem do Lancerka i mialem precyzyjne manewrowanie na przyziemnych przeszkodach to myslalem ze przez sufit wyjde, bo jakos czucie stracilem), uklad kierowniczy wymagajcy przyzwyczajenia i gabaryty powoduja, ze osiagaja czasy i wrazenia na poziomie takiej Octavii
A wracajac do testu w motorze, to mnie wkurzyli, bo przez caly wieczor musialem malzonce tlumaczyc ze nie jezdzi zlomem jak to przeczytala
pitloju - 14-11-2011, 09:23
gzesiolek, dokładnie
a dodatkowo np. informacja "brak wskaźnika temperatury silnika" - ja nie wiem jak oni testują te samochody? chyba, że ja mam jakąś wyjątkową wersję i wskaźnik mam
gzesiolek - 14-11-2011, 10:02
pitloju, bo nie ma tradycyjnej wskazówki na stałe na wskaźnikach... a ze na kompie mozna sprawdzic, kto by tam szukal...
i rzeczywiscie w SB tak malo miejsca nad glowa na tylnej kanapie? bo u mnie ja wsiadam (187cm) to mam zapas ze po weretepach spokojnie moge jechac
pitloju - 14-11-2011, 10:28
Jakby była wskazówka, to by powiedzieli ze archaiczne wskaźniki
Co prawda dużo w swoim SB z tyłu nie jeździłem, ale przy moim wzroście (też dokładnie 187) myślę, że można odczuwać dyskomfort.
Przy pełnym wyprostowaniu i jakimś bujnięciu na wertepach, myślę że można faktycznie poszorować włosami o sufit .
Chociaż ostatnio wiozłem brata, 188cm i nic nie mówił, że zaczepiał głową - tyle że to było po mieście bez większych nierówności
Toretto - 14-11-2011, 13:52
Ja nie rozumiem o co chodzi z tym miejscem nad głową, w każdym teście auta jak mantrę powtarzają : "z tyłu wysokim pasażerom może przeszkadzać mała ilość miejsca nad głową" Rozumiem, że to takie uniwersalne i modne stwierdzenie. Ja też mam prawie 190 cm i jak jeździłem u siebie z tyłu, po różnych drogach, nigdy nie przydzwonilem w podsufitkę.
Pawcho - 14-11-2011, 21:46
panowie ten temat czyli obiektywizm redaktorków z Motoru lub Auto świata już nie raz wałkowaliśmy. Ich testy mają jeden wspólny mianownik i pensję pobierają za jedno - zawsze i wszędzi musi wygrać niemiecka myśl techniczna /szcególnie mały bezpłciowy golf/ no czasami czeski vw, sporadycznie hiszpańska myśl techniczna oparta na niemieckich 10 letnich częściach samochodowych /seat exeo czy jakoś tak/
gzesiolek - 14-11-2011, 22:46
Pawcho, tym razem wygral koniec koncow Opel
|
|
|