To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Silver carisma 1.9td

Jaro1974 - 07-10-2012, 09:57

No i wczoraj misiek został złożony i gada. Wymieniłem uszczelki pod głowicą i pod kolektorami, świece żarowe, oczywiście splanowałem głowicę i sprawdziłem ją na szczelność (oczywiście nie ja tylko fachowcy w zakładzie). Po dokładnym przyjrzeniu się głowicy i blokowi stwierdzam że prawdopodobnie jest błąd konstrukcyjny i dlatego uszczelki lecą jak głupie. W głowicy jest o jeden otwór więcej niż w bloku i to właśnie w tym miejscu mi poleciała uszczelka. Nie wiem jak jest w innych blokach ale u mnie tak jest. Ale nie ważne. ważne że działa i w kieszeni zostało około 500 pln :twisted: C.D.N.
Jaro1974 - 04-11-2012, 20:30

No i pięć lat minęło od momentu gdy zakupiłem swojego miśka. Dokładnie 2.11. I właśnie w tym dniu w trakcie powrotu z pracy do domu na cyferblacie wyskoczyło 256000 kilometrów. Nie jest to może cyfra która powala na kolana ale zawsze to jakaś jest. Mam tylko nadzieję że będzie mi służyć dalsze pięć lat o ile nie przyjdzie mi do głowy zamiana na inny model :wink:
Hugo - 04-11-2012, 21:00

Nie widzę dokładnie, ale czy trzymasz w ręku jakąś strzelbę? Polujesz może?
Jaro1974 - 11-03-2013, 15:18

Hugo, nie nie poluję. To jest zdjęcie z ostatniego zlotu podczas niedzielnego porannego grilla :wink: Akurat w takiej pozycji zostałem uchwycony więc złudzenie jest.

A teraz trochę aktualności choć nie są one dobre.
1.03. cari dostała strzała w tył. W wyniku tego incydentu ucierpiał zderzak i podłoga bagażnika. Na szczęście nikomu nic się nie stało. W piątek był rzeczoznawca i czekam teraz na decyzję i zastanawiam się co dalej. Myśli się snują różne różniste. Poczekam do decyzji ubezpieczalni i wtedy będę podejmował konkretne kroki nad dalszą przyszłością.

Jaro1974 - 13-03-2013, 22:01

Aktualności ciąg dalszy:
Cari została wyprostowana, zabezpieczona przed ewentualną rudą no i oczywiście wyklepana. Oczywiście zrobiłem to sam ponieważ jak to ktoś napisał "mam smykałkę samouka i nie boję się wyzwań". Rzeczywiście tak jest i tej osobie dziękuję za te słowa które mnie umocniły w tym iż potrafię takie rzeczy samemu naprawić. Teraz pozostało mi tylko poczekać na zderzak i cari będzie dalej póki co śmigać. Podejrzewam iż zderzak pewnie też będzie do lekkiej kosmetyki więc jak już będzie cieplej to się go zdejmie i odpowiednio zrobi. No chyba że w międzyczasie wyniknie coś innego :wink:
CDN.

Jaro1974 - 28-03-2013, 14:35

Zapomniałem napisać że zderzak już założony i cari śmiga.
Jaro1974 - 27-04-2013, 21:05

Dziś przedstawię wszystkim krótką historyjkę z renowacji tylnego zderzaka mojej cari.
Więc wszystko zaczęło się wczoraj około godziny siedemnastej. W pierwszej kolejności zdarłem starą warstwę lakieru na zerzaku a raczej coś co przypominało lakier. Zderzak wyglądał tak:

A cari bez zderzaka tak:

Żeby praca szła w miarę dobrze trzeba było zaopatrzyć się w taki oto dodatek:

Następnie po dokładnym zmatowieniu zderzak znalazł się w garażu na specjalnym miejscu:

Około godziny 21-szej zderzak wyglądał już tak (położony został podkład):

I w tym momencie zakończyłem pracę ponieważ:

Właśnie skończył się dodatek :twisted: Reszta prac nastąpiła dziś z rana. Po zmatowieniu podkładu przyszła kolej na bazę:

Później poszedł lakier bezbarwny, trochę powisiał w celu wyschnięcia i po godzinie piętnastej założony był już na cari:



Przy okazji tych prac nawet końcówka wydechu zrobiła się w kolorze zderzaka :mrgreen: I to by było na tyle tej wspaniałej relacji prawie na żywo :twisted: :wink: C.D.N.

Jaro1974 - 18-06-2013, 22:56

Nadszedł długo wyczekiwany przez wszystkich lubelskich maniaków dzień 14 czerwca. Zgodnie z planem udaliśmy się do Suśca na spot wyjazdowy(lub jak kto woli lubelski spot miłośników mitsubishi). Oczywiście przejazd cari do Suśca odbył się wzorowo i bezproblemowo aż do momentu dojazdu pod domek w którym miałem mieszkać. Podczas ustawiania pojazdu niespodziewanie awarii uległo wspomaganie kierownicy. Po krótkich oględzinach znalazłem przyczynę - spadł przewód z maglownicy. Chwila namysłu i dzięki uprzejmości Radka79 podjechaliśmy do miejscowego marketu budowlanego który okazał się wszystkomającym sklepem. Po zakupie płynu do wspomagania i nowej objemki wróciliśmy na ośrodek i zacząłem usuwać awarię. Po około dwudziestu minutach już odpowietrzałem układ wspomagania. Oczywiście po odpowietrzeniu nie mogło zabraknąć dziękczynnego zimnego browara dla kolegi Radka za pomoc. Powrót ze spota odbył się już bez niespodzianek. CDN...
Jaro1974 - 16-08-2013, 09:46

Im więcej rozmyślam o zmianie wozidełka tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że chyba jednak cari będzie u mnie jeździła dożywotnio. A to dlatego choćby że po rozmowach na zlocie w Krakowie z wieloma osobami, okazuje się że cari to jednak auto które jest praktycznie najlepiej zabezpieczonym antykorozyjnie autem z pod znaku trzech diamentów. A po drugie to trochę szkoda by było się z nią rozstać po sześciu wspólnie spędzonych latach. Tak mnie jakoś wzięło dziś na przemyślenia nader dziwne :twisted: Ale myślę że to będzie jedyna i słuszna decyzja którą podjąłem. CDN.
Seichan - 16-08-2013, 10:25

Mądra decyzja ;)
To jeszcze tylko dla małżonki odpowiedni samochód (coś wspominała o colcie) :mrgreen:

Jaro1974 - 16-08-2013, 10:27

Tak tylko o tym nowym :twisted:
Seichan - 16-08-2013, 10:43

Jaro1974 napisał/a:
Tak tylko o tym nowym :twisted:

Można jej to wybaczyć ;)
Ważne, ze to mitsubishi :mrgreen:

Jaro1974 - 16-08-2013, 17:58

Seichan napisał/a:
Ważne, ze to mitsubishi :mrgreen:

Ano :mrgreen: A tak z innej beczki - na następnym zlocie jeśli będzie hamownia to chyba ja wjadę swoją turbofrytkownicą i ją sprawdzę co tam tak naprawdę się dzieje :mrgreen:

Seichan - 16-08-2013, 20:51

Trzeba się rozejrzeć, czy w Lbn mamy jakąś sensowną hamownię, ewentualnie spróbować zaprosić osoby, które miały hamownię w Krk.
Jaro1974 - 17-08-2013, 14:44

Z tego co się orientuję to w Lbn-ie nie mamy hamownii a najbliższa chyba jest w Wawie :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group