Nasze Miśki - Galantowe przygody Arturro-86
Xsystoff - 01-10-2011, 20:27
Ooo widze, ze kolega tez biega Ja z powodu biegania chyba nastepne auto wezme kombiacza, jest 10x wygodniej przy glupiej zmianie butow czy rozciaganiu.
Co do prowadzenia, to niestety chyba wszystkie sedany maja zdecydowanie za miekki tyl, zawieszenie musi miec zapas skoku jak wrzucisz 3 osoby na tyl i bagaz. Sproboj twarszy zawias dac na cale auto.
wookash83 - 02-10-2011, 21:50
Arturro-86 wiedziałem że Galant trafi do dobrego Mitsumaniaka , trochę się pozmieniało przez ten czas, fajny opis..
fj_mike - 03-10-2011, 00:07
Arturro-86, należy się RB za roczne czekanie na ten temat
Wiosną zamierzam zabrać się za tuleje z tyłu i sam jestem ciekawy jak to u mnie pójdzie.
Arturro-86 napisał/a: | Bo teraz nie wiem, czy szukać powiedzmy "seryjnych sprężyn", czy nastawiać się, że po kilkunastu tysiącach km te "seryjne" i tak się poddadzą |
Skoro masz LPG zastanów się nad czymś mocniejszym.
KaWu - 03-10-2011, 09:12
Arturro-86, gratki auta. Widze troche wymieniasz ale za to bedziesz sie dlugo cieszyc bezproblemowa jazda.
fj_mike napisał/a: | Skoro masz LPG zastanów się nad czymś mocniejszym. |
Oryginalne sprezyny w kombi sporo znosza (dlatego ze byly Nivo amortyzatory).
Jak nie byly katowane ciezarami to jeszcze posluza, nawet z lpg.
Arturro-86 - 03-10-2011, 22:38
KaWu napisał/a: | Arturro-86, gratki auta. Widze troche wymieniasz ale za to bedziesz sie dlugo cieszyc bezproblemowa jazda. |
No trochę tego bylo, ale jak popatrzyć na innych mitsumaniaków to ja prawie nic przy tym aucie nie robie... no ale coś za coś - moje auto nie wygląda tak jak Bartkowe, albo Robertowe
KaWu napisał/a: | fj_mike napisał/a: | Skoro masz LPG zastanów się nad czymś mocniejszym. |
Oryginalne sprezyny w kombi sporo znosza (dlatego ze byly Nivo amortyzatory).
Jak nie byly katowane ciezarami to jeszcze posluza, nawet z lpg. |
A sprężyny z kombiaka da się dać do sedana na tył Nie będzie to jak wóz drabiniasty wyglądało
fj_mike napisał/a: | Arturro-86, należy się RB za roczne czekanie na ten temat |
Pokaż mi to w regulaminie Ale przyznaję - długo to trwało
Jogurt - 03-10-2011, 23:15
Arturro-86 napisał/a: | moje auto nie wygląda tak jak Bartkowe, albo Robertowe | nie bądź taki skromny, Gal się zacnie prezentuje na żywo, zaryzykuję nawet stwierdzeniem że się świeci jak psu ... no te ...
robertdg - 04-10-2011, 07:36
Arturro-86 napisał/a: | A sprężyny z kombiaka da się dać do sedana na tył | Nie
Jogurt napisał/a: | zaryzykuję nawet stwierdzeniem że się świeci jak psu ... no te ... | buty
Arturro-86 - 11-10-2011, 22:02
Wczoraj (10.10.2011) miśkowi stuknął roczek u nas
Zawiózł mnie bez przeszkód do Krakowa, wróciłem też bez problemów
W ciągu roku nie zrobiłem za dużo km, bo raptem 11 tys... ale to się zmieni, teraz zapowiada się kilka dłuższych wyjazdów
Póki co rozglądam się za tymi sprężynami i nie znalazłem Eibachów, ani H&R, ale znalazłem coś takiego:
SPORTOWE SPRĘŻYNY PRZEDNIE -40MM GALANT 95-
Nie wiem, jakiej to jakości, cena jest dość dobra
Jeszcze to mnie ciekawi... Za 400 stówki miałbym komplet sprężyn H&R (z których 2 są mi kompletnie niepotrzebne )... ale używanych Twardy orzech do zgryzienia - można się nadziać na bubla
Tak z bieżących spraw to już się rozglądam za olejem (Valvoline MaxLife 5W40), bo zbliża się 10 tys km. od wymiany) i filtrami
robertdg - 10-12-2011, 22:08
Jak tam wozidełko się sprawuje
Arturro-86 - 11-12-2011, 11:06
robertdg napisał/a: | Jak tam wozidełko się sprawuje |
A nawet, nawet sobie jakoś daje radę...
Jakiś miesiąc temu założony "zimowy zestaw" (ale fotek wolę nie dawać, bo pękniecie ze śmiechu jak zobaczycie Galanta na 14" )
Muszę przyznać, że amorków jeszcze nie wymieniłem, bo długo się rozglądałem za sprężynami i nic konkretnego nie znalazłem... a od czasu jak zmieniłem opony na zimowe czuję poprawę w prowadzeniu samochodu. Ciekawe tylko na jak długo
Miśkowi śmignęło też 195000km, myślę, że za niedługo przebiję 2 setki, więc się pochwale pewnie fotką
Jakoś w październiku jeszcze wymieniłem żarówki H7 z przodu na Tungsram Megalight Ultra +90% (wcześniej miałem tez Tungsram, ale Sportlight +50%). I pomimo tego, że to mocne żarówki, ja dalej nie jestem zadowolony ze światła jakie misiek przed siebie rzuca
Sądzę, że to wina innego "diagnosty", który mi te światła tak ustawił, że de facto swiecą w asfalt (pojechałem je ustawić po tym, jak przeszczepiałem odbłyśnik do nowej obudowy)
Przy 194957km - wymieniony olej i filtr oleju Valvoline MaxLife 5W40 (tak jak poprzednio), ale filtr tym razem próbuję Knechta - dużo pozytywnych opinii na temat tej firmy słyszałem
Plany na najbliższą przyszłość - zdiagnozować sondę lambda... KaWu napisał mi pod które kabelki się podpiąć, także znajdę trochę wolnego czasu i to spróbuję posprawdzać - bo martwi mnie moje spalanie... 12 litrów po mieście to tak przy spokojnej jeździe, na trasie 10 litrów - i to bez specjalnego szaleństwa...
Aha... byłbym zapomniał - 25 listopada misiek był na badaniu technicznym... przeszedł bez problemu (może my mamy takich "lewych diagnostów"), chociaż ja tam nie widziałem, żeby go wyrzuciło z rolek...
Sprawa o tyle "śmieszna" co i żałosna, że jadąc na SKP, badanie techniczne zrobili mi w 5 minut Nie sprawdzali emisji ani nawet wysokości świateł
robertdg - 11-12-2011, 14:30
Arturro-86 napisał/a: | Plany na najbliższą przyszłość - zdiagnozować sondę lambda... KaWu napisał mi pod które kabelki się podpiąć, także znajdę trochę wolnego czasu i to spróbuję posprawdzać - bo martwi mnie moje spalanie... 12 litrów po mieście to tak przy spokojnej jeździe, na trasie 10 litrów - i to bez specjalnego szaleństwa... | Niska temperatura, słaba jakość gazu, jakiś dodatkowy bagaż w aucie Może po prostu zbyt delikatnie jeździsz
Arturro-86 - 11-12-2011, 14:45
robertdg napisał/a: | Arturro-86 napisał/a: | Plany na najbliższą przyszłość - zdiagnozować sondę lambda... KaWu napisał mi pod które kabelki się podpiąć, także znajdę trochę wolnego czasu i to spróbuję posprawdzać - bo martwi mnie moje spalanie... 12 litrów po mieście to tak przy spokojnej jeździe, na trasie 10 litrów - i to bez specjalnego szaleństwa... | Niska temperatura, słaba jakość gazu, jakiś dodatkowy bagaż w aucie Może po prostu zbyt delikatnie jeździsz |
Raczej do specjalnie spokojnych kierowców nie należę... te 10 litrów to takie minimum
A wogóle ciekawi mnie też taka sprawa, że czasem (przede wszystkich kiedy jest chłodniej) Galant odczuwalnie lepiej się zbiera niż przy wyższej temperaturze zewnętrznej... czy może to być spowodowane niedomaganiem, albo zanieczyszczeniem jakiegoś czujnika temperatury
robertdg - 11-12-2011, 15:15
Niska temperatura = gęstsze powietrze = lepsza dynamika
pitbu77 - 11-12-2011, 19:19
Arturro-86 napisał/a: | Jeszcze to mnie ciekawi... |
No to TO zmieniło już właściciela... Do mnie pasują P&P bo mam NIVO. A tak btw to ciekawi mnie jaka jest różnica między kombi a sedanem. Już dawno nie jechałem Galem sedanem i nie mam punktu odniesienia. Teoretycznie zawias ten sam, różnica tak jak piszecie w sprężynach i amortyzatorach. Chyba będę musiał się karnąć jakimś czarnym sedanem
Tak też się zastanawiam czy rozpórka kielichów tylnych w sedanie mocno poprawi prowadzenie czy tylko trochę.
A tego, jak będą zużywać się elementy zawieszenia nikt nie jest w stanie do końca przewidzieć, dlatego też patrząc na konstrukcję zawieszenia w Galach (a tak skromnie pisząc robiłem z zawieszeń pracę dyplomową) sądzę, że winę ponoszą elementy, które pracują i się zużywają bo nie sądzę aby producent zaprojektował "zawiasowy" bubel. Dokładając do tego stan naszych dróg zalecane przez producenta serwisy zawieszenia można o rozbić i niestety wymieniać, regenerować dużo wcześniej.
No to tyle wywodu
robertdg - 11-12-2011, 19:36
pitbu77 napisał/a: | Tak też się zastanawiam czy rozpórka kielichów tylnych w sedanie mocno poprawi prowadzenie czy tylko trochę. | W sedanie już jest rozpórka tylna, w sensie wykonana fabrycznie połaczeniem konstrukcyjnym tylnej pólki z mocowaniem tylnej klapy
|
|
|