Bojar - 28-11-2011, 15:05 NO niestety misiek pali zwłaszcza 2.0 1.6 jest troszkę lepiej ale i tak za dużo. Części eksploatacyjne nie są drogie. Gorzej jak poleci coś więcej. Cenowo jest niczym nie uzasadniona masakra. Dla mnie to ostatni misiek ale i tak nim jeszcze pojeżdżę kilka lat. krzychu - 28-11-2011, 15:18
Nie rozumiem? Masakra czego? Chyba nowego CSO, bo w odsprzedaży już całkiem przystępnie. Nowy Lancer też jest jedną z najtańszych ofert w kategorii np. cena/wyposażenie... kgebczyk - 28-11-2011, 15:59
to ja może odpowiem za kolegę (z własnego doświadczenia) bo mam nadzieję że wiem o co Mu chodziło. * ramię wycieraczki (tak tak, ten kawałek plastiku) - 260pln, w ASO nawet nie pytałem. Na szczęście po roku poszukiwań znalazłem zamiennik (oczywiście z Grandisa, proste nie  ).
* linki hamulca ręcznego - ~500. Tylko na zamówienie w ASO. Zamienników brak. Spróbuj poszukać czegoś tak egzotycznego, do tak rzadko spotykanego w PL auta na allegro... Nie twierdzę że się nie da bo sam znalazłem używkę jakąś, ale nie jest to to samo co poszukiwanie do VW albo jakiegoś auta na F. * sprzęgło... bez komentarza. To jeszcze przede mną, ale to jakaś parodia cenowa... przecież to zwyczajne kombi 1.6 w benzynie a nie wyczynowy pojazd. Przypuszczam że wiele wiele części jest ciężko osiągalne i/lub jest w kosmicznych cenach. Pozdrawiam krzychu - 28-11-2011, 16:01 A czyli chodzi o cenę części poza eksploatacyjnymi.... Znaczy sprzęgło znalazłem do swojego za ~600-700 SQ - 28-11-2011, 17:42 Do ceny części zamiennych, innych niż typowo eksploatacyjne, przyzwyczaiły mnie poprzednie 3 japońce. Pocieszeniem jest fakt, że te elementy psują się 3 razy rzadziej niż w Oplu czy VW. Więc nawet jeśli są 3 razy droższe to biorąc pod uwagę zaoszczędzony czas w warsztatach chyba się opłaca. Jednak spalanie Miśka mnie zaskakuje. Dzisiaj tankowałem. Jeżdżę głównie po trasie. Prędkość koło 120, czasem przy wyprzedzaniu szybciej. Biegi zmieniam raczej nisko, do 3 tyś. Tylko kilka razy (może z 10) na te 300km przeciągnąłem go pod 6 tyś. I spalił prawie 9L. Nissan w takich warunkach palił poniżej 6L... Jak już wcześniej pisałem, wiedziałem, że będzie palił więcej, ale sądziłem, że zmieszczę się w 8... Kumpel miał 2.0 Mondeo Mk3 i mimo, że było cięższe paliło mniej. A silnik też nie był zbyt nowoczesny... Chyba jestem skazany na gaz. Przy ponad 2 tys km miesięcznie powinno się szybko zwrócić... krzychu - 28-11-2011, 18:00 No w 8,5l powinieneś się zmieścić do 120km/h.... SQ - 28-11-2011, 18:02 trochę przekroczyło 8,5 co pewnie jest zasługą kilku rajdów po skali obrotomierza 
krzychu - 28-11-2011, 18:05 Rozpędź się żwawo do tych 120, a potem 5 i stała prędkość.... Najmniejsze spalanie w trasie. Wolne rozpędzanie się jest mniej oszczędne. SQ - 28-11-2011, 18:07 no właśnie muszę trochę potestować style jazdy, żeby wyczuć co on najbardziej lubi żeby być eco... [ Dodano: 28-11-2011, 18:24 ] Krzychu, nie chcę robić OT, ale jakie Ty masz światła do jazdy dziennej? krzychu - 28-11-2011, 18:54 Nie mam. Zlutowałem sobie moduł, który odpala mi po zapaleniu silnika światła mijania chyba na coś koło 11V (domyślnie 13,7V). Co ciekawe nie wymieniałem jeszcze żarówek... więc coś chyba jednak dają, jeśli chodzi o żywotność. LED-y mi nie pasowały w sensie wyglądu. A kiedyś było zabawnie bo młody kierowca BMW na 2 pasie chciał mi zasugerować włączenie świateł (widział mnie z tyłu), dopiero zrozumiał jak mu przez otwartą szybę powiedziałem, że jadę na dziennych... SQ - 28-11-2011, 18:57 Kontynuując OT...  czemu na zdj. halogeny masz w niebieskiej poświecie?
krzychu - 28-11-2011, 19:27 http://img535.imageshack....49/49063377.jpg Nie zwróciłem na to wcześniej uwagi... W każdym razie żarówki jak i halogeny są oryginalne... Może źle ustawiłem temperaturę barową. Bojar - 28-11-2011, 20:14
Dokładnie o to mi chodziło Ceny części poza eksploatacyjnymi są wzięte z sufitu i co ciekawe w Polsce często wyższe niż w Niemczech (to mam przetestowane .
Auto przy zakupie bardzo konkurencyjne. Niestety w utrzymaniu już gorzej. Na szczęście stwierdzam, że zaczyna się pojawiac coraz więcej zamienników w "normalnych" już cenach. SQ - 02-01-2012, 15:33 czy przy wciskaniu sprzęgła macie dźwięk takiego tyknięcia? jakby jakiś elektryczny pstryczek... Pawel`85 - 05-01-2012, 17:10 Ja jeszcze wtrącę co do tych skoków obrotów przy kręceniu kierownica, wciśnięciu hamulca czy sprzęgła. Te wszsytkie rzeczy są hydrauliczne więc jak kręcisz kierą albo wciskasz pedały rosną obroty by zwiększyc ciśnienie w układzie. Dobrze myśle? [ Dodano: 05-01-2012, 17:12 ]
SQ tym też się nie przejmuj też już był poruszany temat. W gruncie rzeczy nie wiadomo dlaczego ale ludzie wymieniali już dużo rzeczy i jak dobrze pamiętam problem powracał. Tylko w sumie czy to problem? [ Dodano: 05-01-2012, 17:13 ]
Ekstra fota
|
||||||||||||||||||
