liczner18 - 13-10-2011, 20:03 to jest Galant E54 w pierwotnej wersji byl w automacie , w tej chwili manual, przebieg 131 tysiecy, zero rdzy 
mazda10000 - 13-10-2011, 20:56 Zbyszku - nie, te które były na silniku dawcy były w dobrym stanie. Wiadomo że tych na korbowodzie nie jestem bez rozebrania w stanie ocenić, ale gdyby była padaka to ciśnienie oleju byłoby słabe, a z tego co wiem to było sprawdzane, przed kupnem i było OK. Liczner rób jak uważasz, ale jak miałem Sigmę 12v stawałem na kresce z galem 2,5 V6 z automatem to nie dawałem rady. Z 24v pewnie bym dał radę ale też bez jakiegoś mega odejścia. Tak btw. ostatnio jako pasażer jeździłem Legnumem VR4 - taki ogień że szok. No ale z tego co wiem to te które są w Polsce mają trochę "po łebkach" zrobioną przekładkę... i tu byś miał pole do popisu. Tak luźno Ci podrzucam pomysł, a zrobisz jak chcesz. zbyszek05 - 14-10-2011, 17:01 mazda10000 przecież żeby założyć nowe pierscienie na tłoki to trzeba rozkręcić korbowody - wyjąć je ,więc wtedy widać w jakim stanie są panewki korbowodowe ,bez rozkręcania dołu /łba korbowodu / nie znam innego sposobu aby założyć pierscienie na tłoki ...Dlatego mnie to zaciekawiło że nie wymieniłes . liczner18 - 14-10-2011, 17:52 tłoków nie wyciaga sie od góry ?? 
mazda10000 - 14-10-2011, 22:49 Ja pisałem o panewkach głównych. Panewki korbowodowe były ok, więc zostały. Tłoki wyciąga się na dół . [ Dodano: 15-10-2011, 21:50 ] Ale lipa, auto odbiorę dopiero we wtorek... :/ Aż się nie mogę doczekać
wojtas - 16-10-2011, 13:32
Jesteś pewien ?  
jac33k - 16-10-2011, 13:49 Tłoki wyjmuje i wkłada się od góry. Ze względu choć by na to że ciężko jest trzymać sześć ramion i wkładać wał... zbyszek05 - 16-10-2011, 14:13 Napisałem wyraźnie że zanim wyjmiesz tłok z silnika musisz rozkręcić łeb korbowodu na wale inaczej go nie wyjmiesz - dwie śruby -potem wypychasz tłok do góry Dla mnie to ktoś tu trochę sciemnia  przyznaj sie bez bicia mazda10000 
liczner18 - 16-10-2011, 15:19 mi tez sie wydaje ze tlok gora wychodzi , dolem to by trzeba bylo chyba wal zdemontowac mazda10000 - 16-10-2011, 18:10 Ok, racja. Wydawało mi się że korbowód tam przejdzie, sorki za wprowadzenie w błąd. A do czego mam się przyznać to nie bardzo wiem, jak już pisałem sam tego nie robię... z wykształcenia jestem muzykiem i mechanika to moje hobby więc jeżeli się mylę, to niech pierwszy rzuci we mnie kamieniem ten, który jest alfą i omegą w każdym temacie. zbyszek05 - 16-10-2011, 18:17 Dobra,dobra bez kamieni .Patrz mechanikowi na ręce bo nie będziesz jezdził ...Nawet jeżeli jest to twój zaufany mechanik - czasy są takie że każdy chce każdego zrobic w ...za przysłowiową złotówkę .Po swoich przejsciach z mechanikami wiem że patrzenie na ręce kiedy idzie już taka kasa obowiązkowo patrzymy na "graby" i oglądamy to co zrobił - ponadto faktura zapłaty za jego prace obowiązkowa wraz z wykazem części które włożył - podstawą do póżniejszej reklamacji.... mazda10000 - 16-10-2011, 18:44 No to ok, bo czułem się już jak przed jakąś komisją lustracyjną... Dzięki za rady, doskonale wiem jak jest, bo w 12v też mi silnik diabli wzięli po wszystkich naprawach. liczner18 - 16-10-2011, 19:50 przeciez od tego jest forum zeby sobie pomagac ... a tak w zwiazku z tematem to jakbym mial oddawac auto mechanikowawi z kazda rzecza to chyba kupil bym sobie golfa albo astre
BartekWu - 22-12-2011, 13:40 Temat postu: Re: 24V
U mnie remont silnika kosztował jakieś 6-7 tys. full z wymianą wału korbowego, korbowodu i ogólnie rozebraniem na czynniki pierwsze, czyszczeniem, szlifowaniem plus trochę osprzętu jak np. rolki. |
||||||||||
