Carisma - Ogólne - [Cari 1.8 GDI] Kilka mniejszych i większych problemów z Cari
mefju - 01-01-2012, 22:12
@ Saqu nie mam żadnych czerwonych sprężyn obniżanych ani tym podobnych, a i tak w moim mniemaniu Cari jest dość niska, jak miałem w lecie nisko-profilowe opony założone to już w ogóle masakra była bo parkowanie przy krawężniku często groziło zahaczeniem o dolną obudowę, podobnie było z przejeżdżaniem przez "leżących policjantów" tylko wtedy juz nie problem był w obudowie silnia od dołu, a ogólnie całym podwoziu by gdzieś nie zahaczyć... Teraz na zimówkach auto lekko się podniosło, ale moim zdaniem i tak za nisko jest. W maju na trzepakach wyszło ok, ale wiadomo sporo czasu minęło więc może być faktycznie już lipa.
Amortyzatory wymienia się kompletami w sensie albo dwa tylne albo dwa przednie albo wszystkie ? Jeden amortyzator KYB kosztuje ok 200zł czy ja trafiłem na jakiś drogi sklep? Wymiana amortyzatorów także podniesie nieco auto ?
Do mechanizmu jako tako się dostałem, problem miałem tylko z zdemontowaniem tej części która jest już na zewnątrz, tego pierścienia w którym chowa się antena, nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać... Wiec skręciłem to, tak jak było. Ewidentnie coś wewnątrz tego mechanizmu tam w środku jest nie tak.
Propos paliwa to jakie powinno być spalanie na "luzie" podczas jazdy? Lub jakie wam się pokazuje?
@ i9i czytałem właśnie pewien temat odnośnie tego tego szumu znikającego w trakcie wciśnięcia sprzęgła i pewnie faktycznie jest tak jak piszesz, że łożysko oporowe pada lub łożysko na wałku atakującym, ale jeszcze napisze o tej swojej sytuacji w tamtym temacie dla pewności, aczkolwiek wszystkie znaki wskazują ze jedno lub drugie jest powodem tego.
@ mlun i wernerus - niestety muszę się z Wami zgodzić, że to zawieszenie pozostawia wiele do życzenia i zapewne okaże się, że do zrobienia tam trochę jest...
Dzięki!
Stosowne podziękowania już zaznaczam
Saqu - 01-01-2012, 22:23
poka no fote jak bardzo nisko siedzi cari
amorki parami wymieniasz, od samej ich wymiany raczej auto się nie uniesie, aż tyle siły nie mają raczej, ewentualnie o drobinę pójdzie w górę, wysokość zależy od sprężyn w bardzo dużym stopniu
mefju - 03-01-2012, 00:46
Saqu nie mam na razie jak fotki zrobic, jak bede mogl odrazu wrzuce. A sprężyny też jakieś konkretne? Również KYB ? Domyśla, sie, że zasada taka jak przy amorytzatorach i też parami się wymienia.
[ Dodano: 10-01-2012, 00:30 ]
Jeszcze wspomnianych problemów nie zdążyłem naprawić, a już nowe... Wiedziałem, że jak św Krzysztof się odkleił to zapewne to zły znak. No i na następny dzień pomarańczowo zaświeciło CE ( o mandacie i 6 pkt juz lepiej nie wspominać...). Moje pytanie brzmi czy dobrze odczytuje kod błedu, wg mnie to kod 11, ale bardzo proszę któregoś z kolegów o potwierdzenie czy dobrze odczytałem kod.
Poniżej filmik.
Kod błędu
Saqu - 10-01-2012, 00:40
mi też to na nr 11 wygląda.
jakieś objawy zaobserwowałeś?
mefju - 10-01-2012, 01:19
No właśnie, rzecz w tym, że objawów jako takich brak. Ewentualnie może jakby silnik nie do końca równo pracował, ale oborty są natomiast w normie, spalanie jak na razie też. Choć jak na postoju dałem mu po gazie po 5-7tys obrotów, to gdy obroty spadły do ok 1 tys to miałem wrażenie, że zaraz zgaśnie bo tak silnik jakby się męczył. Z drugiej strony nie wiem czy kontrolka CE nie spowodowała u mnie efektu placebu i widzę/słyszę coś co niekoniecznie musi być.
mitcari - 10-01-2012, 15:16
potwierdzam - 11
Czujnik temperatury plynu chlodzacego.
Evoscan + konfig arena = pozycja 21. Engine Coolant Temperature = sprawdz i podaj odczyt
Saqu - 10-01-2012, 15:35
11 błąd a nie 21.
a wg tej tabeli:
http://imageshack.us/phot.../galant003.gif/
11 to nie jest czujnik temperatury.
mefju - 10-01-2012, 23:03
Jeśli to 11 to do wymiany sonda lambda tak ? Czy może być to coś innego ? Na forum czytałem, że przy 11 pojawiał się też temat katalizatora. Mam nadzieje, że nie będzie takiej konieczności u mnie.
mlun - 11-01-2012, 22:42
Tak 11 to sonda lambda.
plecho1 - 12-01-2012, 07:28
Dla pewności najlepiej podłączyć pod Evoscan i sprawdzić jak ta sonda działa.
biedronp - 13-01-2012, 22:26
mefju napisał/a: | Jeśli to 11 to do wymiany sonda lambda tak ? Czy może być to coś innego ? |
Może nie cała sonda. Mi padła grzałka w sondzie lambda. Jeździłem tak przez miesiąc, nie dostrzegłem żadnych objawów - ani spadku mocy, ani większego zużycia paliwa. Mechanik twierdził, że to ma wpływ tylko przez pierwsze chwile po uruchomieniu silnika, zanim sonda osiągnie normalną temperaturę.
mitcari - 14-01-2012, 01:03
Saqu, dzieki wielkie za poprawke. Faktycznie odczytalem 11 i nie wiem czemu pomyslalem o 21szym w momencie pisania posta.
Dla poprawki
21- czujnik temperatury plynu chlodzacego
Raz jeszcze najwieksze sorry !
Pozdrawiam
mefju - 14-01-2012, 05:24
Wielkie dzieki Panowie za odpowiedzi! Dzisiaj wymieniłem sondę po czym odpalilem samochod i Ce dalej swieci... W takiej sytuacji zostaly sciagniete klemy z akumlatora no i blad sie juz nie zapala. No, ale nie wiem co o tym myslec,czy usterka nadal nie pozostaje? Moze mechanik zle k kable zlutowal... Wszak nie wiem jak sie mozna ww nich połapać skoro 3 białe i jeden niebieski. Przy okazji przepustnica została oczyszczona. Filtru paliwa nie wymienił bo nie mogl go znalezc, jak poczytałem na forum gdzie jest to sie nawet nie dziwie,ze nie znalazl. Katalizator sprawdzony i jest caly. Pozdr
Saqu - 14-01-2012, 13:17
w przed lifcie filtr paliwa masz pod maską, przy lewym kielichu, po lifcie w zbiorniku paliwa, a błąd się wyświetla dopóki nie zostanie skasowany z kompa, czyli np zdjęcie klem. jak się nie zapala CE to jest gicior.
mefju - 15-01-2012, 20:48
No to "gicior" bo nie zapala ) No tak, obczaiłem na forum gdzie jest ten filtr, dostęp za łatwy nie jest. Ile mechaniory biorą za taką samą wymiane filtra? Bo sam filterek kupiony już jest jakiejś firmy MANN.
Zapodaje zdjecie tego mojego zawieszenia(auto puste)...
Najpierw przód:
Teraz tył, oczywiście w aucie nikogo nie było ani nie było obładowane.
Co o tym Panowie sądzicie ? Bo to chyba nie tak powinno być...
|
|
|